Podsumowanie i recenzja odcinka „The Last Of Us”: Left Behind

Ostatni z nas ponownie przerywa główną historię, by zrobić retrospekcję. Podobnie jak spojrzenie w przeszłość z odcinka 3, odcinek ten działa na wiele sposobów, dając nam wyraźniejszy portret przeszłości Ellie i dokładnie to, co stało się z nią na kilka tygodni przed spotkaniem z Joelem.

Mam dwa zdania co do tego, jak dobrze to działa w szerszym ujęciu. Pozwól mi wyjaśnić.

Z jednej strony bardzo podobał mi się ten odcinek jako samodzielna historia. Jest oparty na DLC Left Behind i jest bardzo zbliżony do tego (nie grałem w to od lat, więc nie pamiętam tego wystarczająco dobrze, aby omówić jakiekolwiek odchylenia; w zasadzie wystarczająco blisko). Podobało mi się zobaczenie fragmentu życia Ellie przed jej ucieczką z Joelem. Podobało mi się, że dowódca FEDRY, który karze ją za walkę, wydawał się . . . jak jedna z najmilszych osób w całym show. Warto przypomnieć widzom, że to nie jest walka między wyraźnie dobrymi i wyraźnie złymi ludźmi. Po prostu ludzie robią to, co uważają za najlepsze.

To konflikt między Ellie (Bella Ramsey) a Rileyem (Storm Reid). Są najlepszymi przyjaciółmi i współlokatorami, a potem Riley znika. Później dowiadujemy się, że dołączyła do świetlików, podczas gdy Ellie wciąż jest w szkole FEDRA, trenując, by być dokładnymi ludźmi, których Riley buduje teraz bomby do zabicia. To interesujący konflikt między dwojgiem ludzi, którym bardzo zależy na sobie nawzajem. (Wystarczająco głęboko, aby przerodziło się to w pocałunek i potencjał romansu, chociaż jest to dość drobny punkt w tym odcinku i myślę, że równie dobrze zadziałałoby, gdyby byli po prostu dobrymi przyjaciółmi).

Podobała mi się też muzyka w tym odcinku. Eddie Vedder na Sony Walkmanie. Muzyka z karuzeli brzmiała The Cure. Trochę Aha tam na dokładkę. Potem śpiewa Etta James Mam Cię, kochanie-tuż przed pojawieniem się zarażonego i zrujnowaniem wszystkiego, gryząc obie dziewczyny chwilę po ich pocałunku, a Riley postanawia nie odchodzić. To tragiczne i dodaje wiele niezbędnych informacji do naszego zrozumienia Ellie i tego, dlaczego jest taka wkurzona, kiedy spotyka Joela (Pedro Pascal) i Tess (Anna Torv).

Zbłąkana obserwacja: Ellie jest znacznie bardziej wściekła i ogólnie bardziej wyzywająca w serialu niż ona Ostatni z nas gra wideo (ha, mój kolega Paul Tassi właśnie pisali o tym dzisiaj). Jest też trochę bardziej makabryczna, zafascynowana martwymi rzeczami i bronią i chętna do bycia częścią przemocy. Jest też po prostu trochę mniej przyjemna i myślę, że to zniechęciło niektórych ludzi do tej postaci, a zwłaszcza niektórych fanów gry. Rozumiem, bardziej podoba mi się też gra Ellie, ale . . . .

1) Gra Ellie nie powinna być taka łatwa, gdyby właśnie straciła Rileya. Bardziej sensowne jest dla niej bycie złą, smutną, załamaną, buntowniczą. Właśnie straciła BFF, kogoś, kogo kochała jako przyjaciela i potencjalnego partnera.

2) Pomaga to skonfigurować Ellie of The Last Of Us Część II dużo lepiej. Ellie z sezonów 2 i 3 adaptacji HBO. Ellie, która, nie psując zbyt wiele, jest dość okropna na wiele sposobów.

Problem, o którym ciągle myślę — oprócz reszty konfiguracji Część II ogólnie i jak to przekłada się na telewizję - jest to, że nawet przy wszystkich tych wysiłkach, aby Ellie była bardziej agresywna i zła, nadal nie jestem pewien, czy Ramsey to robi. Myślę, że jest świetna, nie zrozum mnie źle, ale Ellie Część II jest tour de force i po prostu nie jestem pewien.

W każdym razie. . .

Przypuszczam, że mój problem z tym odcinkiem, mimo że został wyrwany z gry i w tym samym momencie co gra, z rannym Joelem, polega na tym, że przerywa historię ponownie aby dać nam jeszcze więcej retrospekcji. I nie nienawidzę retrospekcji, ale w tym momencie jedna rzecz, która nigdy mi nie przeszkadzała w grach, zaczyna mnie niepokoić tutaj: wszyscy poza Joelem i Ellie zaczynają czuć się jednorazowi. Spotykamy ich, poznajemy, prawdopodobnie zaczynamy ich lubić, a potem BAM oni nie żyją. Bill i Frank, Sam i Henry, Tess i Riley. Jasne, wciąż mamy Tommy'ego i ludzi z Jackson, ale są z powrotem w Wyoming, nie są już w tej historii w żaden znaczący sposób.

Myślę więc, że retrospekcje tylko dodają temu sensowi, że każdy nowy odcinek wprowadza, a następnie wprowadza nową postać, dobrą lub złą, a potem idziemy dalej. I to do pewnego stopnia działa. Przynajmniej nie utknęliśmy w Georgii z tą samą powoli rosnącą obsadą, jak byliśmy Zwiedzanie umarłych. Przynajmniej ten program zabija ludzi i idzie dalej. Ale może wpływ byłby większy, gdyby były dłuższe niż jeden lub dwa odcinki. Na przykład, gdyby Tess była z nami przez większą część pierwszego sezonu przed śmiercią. Gdyby Bill żył i dołączył na chwilę do Joela i Ellie. Wiem, że byłoby to odejście od gry – ale kogo to obchodzi? Potrzebujemy więcej czasu z tymi postaciami. Przynajmniej w grze spędzasz kilka godzin z Tess, zanim odejdzie.

Mam więcej do powiedzenia na temat meczu i serialu, ale zostawię to na osobny post. Ogólnie rzecz biorąc, bardzo podobał mi się ten odcinek, ale na koniec jest to kolejny przygnębiający wpis w serialu, mimo wszystkich jego lżejszych chwil. Uwielbiałem te chwile w centrum handlowym, ale cholera, ta historia z pewnością mnie wkurza. Co miałeś na myśli?

Daj mi znać dalej Twitter or Facebook.

Jeśli jesteś zainteresowany dalszymi przemyśleniami na temat telewizji Część II poniżej możesz obejrzeć mój film:

Jak zawsze, chciałbym, gdybyś śledź mnie tutaj na tym blogu i zasubskrybuj mój kanał YouTube i mój stos podrzędny dzięki czemu możesz być na bieżąco ze wszystkimi moimi recenzjami i relacjami dotyczącymi telewizji, filmów i gier wideo. Dziękuję!


PS

Kiedy wspaniały trzeci odcinek Ostatni z nas na antenie wiele osób było złych, ponieważ była to gejowska historia miłosna, która, choć zaczerpnięta z gry, nie została w niej uwzględniona. Wdawałem się w kłótnie z ludźmi, którzy mówili: „Nie jestem homofobem, ale dlaczego oni muszą wpychać nam to do gardeł!?”

Cóż, wszystko, co mogę powiedzieć, to witam Ostatni z nas. Ta seria gier wideo jest politycznie postępowa, z różnorodną obsadą postaci, z których część to osoby LGBTQ, w tym Ellie. Inni, jak Joel, są prostymi białymi cis-mężczyznami. Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że gry radzą sobie z tym bardzo dobrze, chociaż pisanie Część II czasami cierpi z powodu ciężkiej ręki (w inny sposób poza seksualnością, w tym kreskówkowymi złymi facetami).

Myślę, że ten odcinek zadziałałby równie dobrze, gdyby Ellie i Riley byli tylko przyjaciółmi, ale pocałunek dodaje Ellie więcej warstw i trochę więcej złamanego serca do historii, i uważam, że ogólnie jest to lepszy odcinek i lepsza gra. Ustanawia także przyszły wątek fabularny Ellie.

Poprzednie Ostatni z nas podsumowanie/recenzje od ciebie naprawdę:

Źródło: https://www.forbes.com/sites/erikkain/2023/02/26/the-last-of-us-episode-7-recap-and-review-left-behind/