Efekt stycznia: fakt czy fikcja?

Efekt stycznia to hipoteza kalendarzowa, która sugeruje, że w styczniu ceny akcji mają tendencję do większego wzrostu niż w jakimkolwiek innym miesiącu. Choć wydaje się, że z historycznego punktu widzenia zawierał on pewną prawdę, obecnie wielu wątpi w zasadność efektu stycznia. 

Czy więc ta 80-letnia hipoteza to już przeszłość, czy jest to coś, na co powinieneś się przygotować? 

Krótka historia Efektu Styczniowego

Efekt stycznia został po raz pierwszy zauważony przez bankiera inwestycyjnego Sidneya Wachtela w 1942 roku. Podczas badań nad zwrotami rynkowymi datowanymi na rok 1925 zauważył, że w styczniu akcje notowały większe zyski niż w innych miesiącach. 

Później ta teoria została potwierdzona przez wielu naukowców i rozpowszechniona w badaniach innych klas aktywów. W miarę ewolucji niektórzy sugerowali, że efekt stycznia był wynikiem tego, że mniejsze akcje przewyższały większe akcje na początku roku. 

Dlaczego występuje efekt stycznia? 

Na przestrzeni lat analitycy przedstawiali kilka wyjaśnień tego efektu z różnym stopniem prawdopodobieństwa. Ale najprawdopodobniej efekt stycznia występuje z powodu kombinacji czynników.   

Teoria nr 1: Podatki

Jednym z nich jest to, że efekt stycznia był logicznym skutkiem zbierania rocznych strat podatkowych. Ponieważ w listopadzie i grudniu inwestorzy sprzedają tracące pozycje z tytułu ulg podatkowych, presja spadkowa obniża ceny rynkowe. Następnie inwestorzy odkupują swoje pozycje w styczniu, podnosząc ceny z powrotem. 

Jednak ta teoria nie wyjaśnia efektu stycznia na mniej rozwiniętych rynkach lub gospodarkach, które nie nakładają podatków od zysków kapitałowych. 

Teoria #2: Premie wakacyjne i psychologia inwestora

Innym potencjalnym wyjaśnieniem, które ma na celu kwadraturę tego koła, jest to, że inwestorzy wykorzystują roczne premie pieniężne na zakup inwestycji w styczniu. Niektórzy analitycy sugerują również, że styczeń to czas dla inwestorów na podjęcie noworocznych uchwał finansowych, co prowadzi do zwiększonej aktywności handlowej. 

To powiedziawszy, wpływ inwestorów indywidualnych na rynek jest często przyćmiony przez działania inwestorów instytucjonalnych i traderów o wysokiej częstotliwości. W związku z tym te wyjaśnienia – przynajmniej same w sobie – wydają się mało prawdopodobne. 

Teoria 3: Marketing instytucjonalny 

Kiedy efekt stycznia osiągnął szczyt w latach 1970. i 80., pojawiło się trzecie wyjaśnienie: dekorowanie okien. Zasadniczo dzieje się tak, gdy zarządzający portfelami sprzedają ryzykowne pozycje w grudniu, aby nie uwzględniać ich w rocznym raporcie funduszu. Następnie inwestorzy instytucjonalni wracają w styczniu. 

Kilka badań wykazało, że bardziej ryzykowne akcje spółek o małej kapitalizacji osiągają zwykle najwyższe zwroty w styczniu, co potwierdza tę teorię. 

Efekt styczniowy w 2022 r.

Pierwsze dwa tygodnie 2022 roku były trudne dla rynku akcji, ponieważ S&P 500 odnotował najgorszy start od roku od 2016 roku. Jak dotąd indeks porównawczy spadł o 1.5%, podczas gdy Nasdaq Composite spadł o ponad 4.3%. Tymczasem indeks Dow Jones Industrial Average utrzymuje się prawie bez zmian. 

Znaczną część słabnących wyników noworocznych można przypisać obawom inwestorów, że Rezerwa Federalna może podnosić stopy procentowe szybciej niż oczekiwano. Słabsze niż oczekiwano grudniowe dane o zatrudnieniu również mogą zwiększyć niepokój inwestorów. 

Werdykt: Czy inwestorzy powinni liczyć na Efekt Stycznia?

Kilka badań potwierdziło, że akcje o małej kapitalizacji mogą przewyższają ich większe odpowiedniki w styczniu. Ale to nie znaczy, że zawsze do

W rzeczywistości częstotliwość i nasilenie efektu stycznia znacznie spadły od czasu jego odkrycia. W ciągu ostatniej dekady odnotowano najbardziej znaczący spadek, ponieważ rynki w dużej mierze dostosowały się do jego wyglądu i coraz więcej osób lokuje swoje fundusze w planach emerytalnych z ulgą podatkową. 

W rezultacie prawdopodobnie najlepiej jest unikać uzależniania swojej strategii inwestycyjnej od możliwego pojawienia się anomalii sezonowej (zwłaszcza takiej, która w większości nie jest już prawdziwa).

Zamiast tego strategia „kupuj i trzymaj” oparta na metodach, takich jak uśrednianie kosztów w dolarach i inwestowanie w wartość, może być lepszym sposobem na wyprzedzenie i budowanie bogactwa. 

Pobierz Q.ai na iOS już dziś więcej wspaniałych treści Q.ai i dostęp do kilkunastu strategii inwestycyjnych opartych na sztucznej inteligencji. Zacznij od zaledwie 100 USD. Brak opłat i prowizji.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/qai/2022/01/14/the-january-effect-fact-or-fiction/