Recesja na rynku mieszkaniowym może sięgać dna. Co to oznacza dla cen domów?

Prezes Fed, Jerome Powell, postawił sprawę jasno: podniesienie oprocentowania kredytów hipotecznych pomogłoby „zresetować” amerykański rynek mieszkaniowy, który w czasie pandemii stał się koszmarem kupujących.

Oczywiście rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych nie zbudowałoby w magiczny sposób większej liczby domów. Jednak wyższe stopy procentowe teoretycznie mogłyby „przywrócić równowagę” na rynku mieszkaniowym w USA, rzucając zimną wodę boomu mieszkaniowego spowodowanego pandemią, umożliwiając wzrost zapasów i obniżając ceny domów. Dokładnie to samo wydarzyło się w drugiej połowie ubiegłego roku: ruszyła sprzedaż zarówno nowych, jak i istniejących domów tryb swobodnego spadania, podczas Ceny domów w USA zaczęły spadać po raz pierwszy od 2012 roku.

Ale przewińmy do 2023 roku i wygląda to tak spadek sprzedaży domów może się skończyć. Właściwie tylko w tym tygodniu Goldman Sachs opublikował artykuł zatytułowany „Prognoza mieszkaniowa 2023: znalezienie koryta”. Artykuł twierdzi, że sprzedaż domów osiąga najniższy poziom, podczas gdy korekta ceny domu ma trochę więcej czasu na bieganie.

Zobacz ten interaktywny wykres na Fortune.com

„Podejrzewamy, że sprzedaż istniejących domów może jeszcze nieznacznie spaść, ale prawdopodobnie osiągnie najniższy poziom w I kwartale” – piszą badacze Goldman Sachs. „Spodziewamy się, że krajowe ceny domów od szczytu do dołka spadną o około 1%, a ceny przestaną spadać około połowy roku [w 6 r.]. W ujęciu regionalnym przewidujemy większe spadki w regionach wybrzeża Pacyfiku i południowo-zachodniego”.

Aby lepiej zrozumieć, jeśli recesja na amerykańskim rynku mieszkaniowym faktycznie dobiega końca, Majątek skontaktował się z głównym ekonomistą Zonda, Alim Wolfem. Kiedy nie podróżuje po kraju, rozmawiając z budowniczymi domów, robi to doradzanie Białemu Domowi w sprawach mieszkaniowych.

Poniżej jest Majątekpytania i odpowiedzi z Wilk Ali.

Fortuna: Istnieją wczesne oznaki, że popyt mieszkaniowy, który gwałtownie spadł w zeszłym roku wraz ze wzrostem oprocentowania kredytów hipotecznych, zaczyna się ożywiać. Czy wy też to widzicie? Jeśli tak, to czy jest to po prostu sezonowość, czy też efekt spadku oprocentowania kredytów hipotecznych?

Od początku roku obserwuje się wzrost zainteresowania kupujących związany z trzema kluczowymi czynnikami: sezonowością, akceptacją i rabatami.

Sezonowość: rynek mieszkaniowy jest tradycyjnie najwolniejszy pod koniec danego roku, wraca do łask w styczniu i nabiera pełnej mocy podczas wiosennego sezonu sprzedaży rozpoczynającego się w okolicach Super Bowl. Pierwsze oznaki wskazują, że kupujący znów wybierają się na zakupy. W tej chwili wydaje się, że więcej kupujących szuka niż faktycznie podpisuje umowy, ale zwiększony ruch wskazuje na ukryte zainteresowanie: 38% firm budowlanych zgłosiło firmie Zonda, że ​​jak dotąd ruch był większy niż oczekiwano w styczniu. Kluczową rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę w nadchodzących miesiącach, są zapasy odsprzedaży. Widzieliśmy, jak wielu istniejących właścicieli domów usuwało swoje domy z listy w listopadzie i grudniu, kiedy ich dom nie sprzedawał się tak szybko lub za taką cenę, jak się spodziewali. Sezon wiosennych wyprzedaży zazwyczaj wiąże się z większymi zapasami, więc obserwujemy, czy ci sprzedający zdecydują się ponownie wystawić na sprzedaż w tym tradycyjnie silniejszym okresie w roku.

Akceptacja: Konsumenci opłakują utratę rekordowo niskich oprocentowania kredytów hipotecznych. Na przykład, jeśli konsument mógł sobie pozwolić na miesięczną opłatę za dom o wartości 500,000 350,000 USD na początku ubiegłego roku bez zmiany budżetu, teraz szuka domu w przedziale 10 7 USD. Niektórzy konsumenci nie chcą lub nie mogą posunąć się naprzód z zakupem. Dla innych wchodzą w fazę akceptacji. Jesteśmy w dziesiątym kolejnym tygodniu, w którym oprocentowanie kredytów hipotecznych wynosi średnio poniżej 30%. Ta stabilność stawek daje konsumentom nieco więcej pewności co do tego, gdzie obecnie znajduje się rynek. Niektórzy istniejący sprzedawcy domów i wielu budowniczych oferuje fundusze, które pomogą wykupić odsetki, z opcjami kredytów hipotecznych o zmiennym oprocentowaniu i XNUMX-letnimi opcjami kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu.

Zniżki: firmy budujące domy stanowią obecnie ponad 30% wszystkich zasobów mieszkaniowych. Budowniczowie zajmują się budową i sprzedażą domów. W rezultacie widzieliśmy, jak budowniczowie oferują zarówno obniżki cen, jak i zachęty, aby zachęcić konsumentów. Widzieliśmy, że w pierwszych dniach spowolnienia na rynku budowlanym firmy budowlane oferowały skromne obniżki cen, rzędu 1 lub 2% ceny bazowej. Wystarczyło powiedzieć konsumentom, że warto czekać, ponieważ ceny domów prawdopodobnie w przyszłości będą niższe (tj. konsumenci wpadli w nastawienie deflacyjne). Budowniczowie szybko nauczyli się, że o wiele lepiej jest „zedrzeć plaster” z cenami domów, ale po prostu dostosować się raz szybko i szybko, aby znaleźć rynek. W rezultacie około 40% firm budowlanych obniżyło już ceny domów o 15–XNUMX%. W przypadku konsumentów mentalność FOBATT [strach przed kupowaniem na szczycie] jest nieco uspokojona, ponieważ nie czekają już, aż ceny zaczną spadać.

Czy budowniczowie osiągają sukcesy dzięki obniżkom cen? 

Dane Zonda pokazują, że ponad 50% nowych społeczności domowych w całym kraju oferuje konsumentom jakąś zachętę. Zachęty te mogą wahać się od rozszerzonych blokad stóp procentowych do funduszy na pokrycie kosztów zamknięcia lub opcji i ulepszeń oraz wykupu oprocentowania kredytów hipotecznych. Wykupy oprocentowania kredytów hipotecznych to zasadniczo budowniczowie płacący punkty za obniżenie oprocentowania kredytów hipotecznych. Budowniczowie płacą od 10,000 70,000 do 30 XNUMX USD, aby obniżyć stawkę. Dla konsumentów głównym powodem wycofania się z rynku mieszkaniowego jest rekordowy szok cenowy. Niższe stawki, zwłaszcza gdy budowniczy oferuje niższą stawkę na XNUMX-letni stały kredyt hipoteczny, okazują się skuteczne w przywracaniu niektórych konsumentów na rynek. Mówiąc prościej, wykupy są drogie, ale skuteczne.

Czy masz jakieś dane o tym, jak bardzo / ilu producentów obniżyło ceny?

Nasza grudniowa ankieta wśród firm budowlanych wykazała, że ​​43% firm budowlanych obniżyło ceny miesiąc do miesiąca, a 56% pozostawiło ceny na niezmienionym poziomie. Według naszego wczesnego odczytu w styczniu 56% firm budowlanych utrzymywało ceny na niezmienionym poziomie, 32% obniżyło ceny, a 12% podniosło [ceny domów]. Na niektórych rynkach średnie ceny katalogowe nowych domów wolnostojących spadły o 20% w stosunku do wartości szczytowej; w innych obecne ceny są nadal na szczycie.

Zonda przewiduje rok 2023 że ceny domów w USA spadną o około 15%.. Czy zrobiłeś jakieś zmiany w swoim oczekiwania dla cen domów w USA?

Nadal spodziewamy się spadku cen domów w 2023 r. w porównaniu do 2022 r., ale jak głęboki spadek będzie zależał od tego, jak szybko sprzedający „znajdą rynek” z obniżkami cen, co stanie się z oprocentowaniem kredytów hipotecznych, jak będą kształtować się poziomy zapasów i co się stanie z recesja gospodarcza w USA.

Biuletyn-Gold-Line

Biuletyn-Gold-Line

Chcesz być na bieżąco informowany o korekta mieszkaniowa? Śledź mnie na Twitter at @WiadomościLambert.

Ta historia została pierwotnie przedstawiona na fortune.com

Więcej od Fortuny: 
Legenda olimpijska Usain Bolt stracił 12 milionów dolarów oszczędności w wyniku oszustwa. Na jego koncie zostało tylko 12,000 XNUMX $
Prawdziwy grzech Meghan Markle, którego brytyjska opinia publiczna nie może wybaczyć – a Amerykanie nie mogą tego zrozumieć
„To po prostu nie działa”. Najlepsza restauracja na świecie jest zamykana, ponieważ jej właściciel nazywa nowoczesny model fine dining „niezrównoważonym”
Bob Iger po prostu tupnął nogą i powiedział pracownikom Disneya, żeby wrócili do biura

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/housing-market-recession-could-bottoming-092847483.html