To świat bankierów centralnych, a my po prostu w nim żyjemy. Tak więc, gdy gwałtownie podwyższyły stopy procentowe, akcje przeżyły najgorszy tydzień od początku pandemii, inwestorzy zorganizowali exodus z funduszy obligacji, a na kryptowalutach pojawiło się więcej pęknięć.
Rezerwa Federalna podniosła swoją podstawową stopę procentową o 75 punktów bazowych (punkt bazowy to jedna setna punktu procentowego) w środę po publikacji dziennika The Wall Street Journal proroczo zgłoszone w poniedziałek, że taki wzrost, największy od 1994 r., był omawiany przez ustalającą politykę Federalny Komitet Otwartego Rynku. Oznaczało to odwrócenie deklaracji prezesa Fed Jerome’a Powella z zeszłego miesiąca, że na czerwcowym posiedzeniu FOMC nie jest brana pod uwagę zmiana o 75 punktów bazowych.
Co się zmieniło przez te kilka tygodni?
Na konferencji prasowej zorganizowanej po ubiegłotygodniowej naradzie Powell przyznał, że zarówno on, jak i panel byli zaskoczeni doniesieniami z poprzedniego piątku o ostrzejszym niż oczekiwano wzroście w cenach konsumenckich za maj oraz pogorszenie oczekiwań inflacyjnych według szeroko obserwowanego badania nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Jednak pod koniec tygodnia obawy zmieniły się z demoralizującego wzrostu cen na oznaki spowolnienia gospodarczego, czego przykładem są doniesienia o słabszej niż oczekiwano sprzedaży detalicznej i rozpoczętych budowach mieszkań w maju.
Połączenia
Indeks S&P 500
spadł o 5.79%, co stanowi największy tygodniowy spadek od tygodnia zakończonego 20 marca 2020 r. w obliczu bliskiego załamania spowodowanego pandemią. The
Nasdaq Composite
wraz z S&P 500 zanotował 10. tydzień strat w ciągu ostatnich 11 lat, podczas gdy
Dow Jones Industrial Average
miał jedenasty tydzień spadków w ciągu ostatnich 11 lat.
Jak utrzymać się na rynku w dół?
Pozostałe rynki wykazały wyraźnie cechy recesji. Po gwałtownym wzroście w oczekiwaniu na telegraficzną podwyżkę stóp procentowych przez Fed, rentowności obligacji skarbowych gwałtownie spadły, gdy rynek wycofał swoje oczekiwania dotyczące przyszłego zacieśnienia polityki pieniężnej. Rentowność obligacji dwuletnich, których termin zapadalności jest najbardziej wrażliwy na ruchy Fed, wzrosła w ciągu tygodnia o 11.7 punktów bazowych, do 3.164%, ale oznaczało to spadek o 27.1 punktów bazowych w stosunku do wtorkowego zamknięcia. Rentowność referencyjnych 10-letnich obligacji wzrosła o 8.2 punktu bazowego, do 3.238%, ale spadła z 3.482% odnotowanych we wtorek przez statystyki Dow Jones.
Tymczasem na rynkach kredytów korporacyjnych inwestorzy przeprowadzili znaczny odpływ z funduszy inwestycyjnych i funduszy o wysokiej stopie zwrotu, równolegle z odejściem od ryzyka w akcjach.
Ropę naftową, która znajdowała się w centrum tegorocznego wstrząsu inflacyjnego, nagle uderzył deflacyjny prąd spadkowy. Najbliższe kontrakty terminowe na ropę naftową zakończyły tydzień ceną 109.56 dolarów za baryłkę, co oznacza spadek o 9.21% w ciągu tygodnia i znacznie poniżej chwilowego wzrostu do 130 dolarów w warunkach bańkowych na początku marca. Znalazło to odzwierciedlenie w ich akcjach, które w tym roku były dotychczas najjaśniejszym punktem rynku. The
Energia Wybierz Sektor SPDR
fundusz notowany na giełdzie (ticker: XLE) spadł w ciągu tygodnia o 17.16% i zakończył sesję spadkiem o 20.36% w stosunku do szczytowego szczytu na zamknięciu z 8 czerwca, który stanowił dwukrotność najniższego poziomu z zeszłego roku.
Ropa naftowa również nie była odosobnionym przypadkiem. Miedź, najbardziej wrażliwy ekonomicznie towar, spadła w ciągu tygodnia o 6.6%, co oznacza spadek o 18.5% w stosunku do najwyższego poziomu z początku marca.
Skutki polityki pieniężnej Fed stają się widoczne gdzie indziej. Według ekonomistów Jefferies Anety Markowskiej i Thomasa Simonsa mieszkalnictwo już znajduje się w recesji. Na podstawie miesięcznych danych szacują, że inwestycje mieszkaniowe spadną w drugim kwartale o 22%, co będzie największym spadkiem od czasu blokady, a wcześniej, od drugiego kwartału 2010 roku. Powinno to spowodować utratę pełnego punktu procentowego w stosunku do PKB w bieżącym kwartale produkt krajowy. Narzędzie śledzące PKBNow Fed w Atlancie oznacza, że wzrost w bieżącym kwartale wynosi dokładnie zero.
Jednak prawdziwe szkody mogą nastąpić w wyniku odwrotnego efektu bogactwa. Głównym sposobem oddziaływania polityki pieniężnej na gospodarkę jest tzw. kanał portfelowy. Joseph Carson, były główny ekonomista AllianceBernstein, szacuje, że gospodarstwa domowe mogły stracić więcej na akcjach i kryptowalutach niż całkowity spadek majątku kapitałowego o 6 bilionów dolarów w wyniku pęknięcia bańki internetowej na początku stulecia, pisze w e-mail.
Uważa, że podwyżki stóp procentowych Fed wyniosą maksymalnie 3%, czyli poniżej szczytu wynoszącego 3.75–4%, dyskontowanego przez rynek kontraktów terminowych funduszy federalnych, według CME FedWatch. Fed podniósł tylko o połowę mniej, do 1.5%-1.75%, ale rynek zrobił znacznie więcej, zwłaszcza podwajając oprocentowanie kredytów hipotecznych od początku roku do ponad 6%.
Jeśli chodzi o akcje amerykańskie, Wilshire Associates szacuje, że ich wartość spadła w tym roku o 12.5 biliona dolarów, czyli o 13.1 biliona dolarów w porównaniu z listopadowym szczytem. Carson uważa, że skutki podwyżek stóp już podjętych i tych, które prawdopodobnie nadejdą, wraz z utratą majątku, która według niego może sięgnąć 15–20 bln dolarów, wystarczą, aby zatrzymać konsumentów, gospodarkę i Rezerwę Federalną.
Napisz do Randall W. Forsyth w [email chroniony]