Wyzwania, jakie stoją przed Indiana Pacers, aby zatrzymać Jalena Smitha

Center Jalen Smith grał najlepszą koszykówkę w swojej karierze dla Indiana Pacers w zeszłym sezonie, a to może faktycznie skończyć się problemem dla franczyzy Pacers.

Smith został przejęty przez Indianę w ramach umowy z terminem handlu w lutym – the Pacers odesłali Torreya Craiga kiedy otrzymali odszkodowanie Smitha i projektu od Phoenix Suns w posunięciu motywowanym finansowo. Transakcja była wygrana dla wszystkich - Pacers, Suns, Craig i Smith.

Smith był zwycięzcą, ponieważ przeszedł do drużyny z Indiany, która była znacznie bardziej skoncentrowana na rozwijaniu młodych graczy niż jego poprzedni skład w Phoenix. Podczas swojego pierwszego półtora sezonu w Suns było tylko 18 razy, w których Smith grał dłużej niż dziesięć minut w meczu. Z Pacers w mniej niż dwa miesiące zdarzyło się to 22 razy. Pacers mieli więcej okazji dla młodego, dużego, co było korzystne dla jego rozwoju.

„Uważam to za nowy początek” — powiedział Smith po wymianie. „Biorę wszystko, czego nauczyłem się od Phoenix i po prostu staram się to tu przenieść i pomóc w najlepszy możliwy sposób”.

Produkt University of Maryland w pełni wykorzystał wzrost w minutach. Jego liczby w Pacers poszybowały w górę — zdobywał średnio 13.4 punktu, 7.6 zbiórki i 1.0 bloku na mecz, a także strzelał dobrze zarówno z łuku za trzy punkty, jak i zza łuku. Zintensyfikował swoją grę pod każdym względem dzięki niebieskiemu i złotemu i pokazał, dlaczego był dziesiątym wyborem w drafcie 2020.

Te liczby przyczyniły się do zwycięstwa w koszykówce, przynajmniej w pewnym stopniu. Indiana miała lepsza ocena netto ze Smithem na parkiecie (-1.9) niż poza (-3.9) w tej kampanii, a ich liczba ataków zespołowych była niesamowita, gdy młody gracz na polu ataku był w grze. Smith udowodnił, że jest wartościowym graczem w Indianapolis, co sprawia, że ​​jego nadchodzący okres wolnej agencji jest fascynujący.

Kontrakt Smitha wygasł z końcem sezonu 2021-22, a biorąc pod uwagę jego wiek i osiągnięcia w Pacers, wiele drużyn, w tym Indiana, będzie chciało podpisać z nim nową umowę. Ale dla Pacers, zespołu, który dał Smithowi możliwość pokazania, co potrafi, nie będzie łatwo zatrzymać 21-latka tego lata.

To z powodu czegoś, co wydarzyło się, gdy Smith był jeszcze w Phoenix. The Suns wybrali Smitha na dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej pierwszej rundy draftu NBA 2020, co oznaczało, że wielki człowiek umieścił atrament na kontrakcie dla nowicjuszy, który wszyscy wybrani w pierwszej rundzie podpisują, gdy dołączają do związku.

Unikalną częścią kontraktów dla nowicjuszy jest to, że mają oni opcje zespołowe na ostatnie dwa lata umowy, a decyzja o opcji zespołowej jest podejmowana z pełnym sezonem do przodu. Oznaczało to, że Suns musieli zdecydować, czy chcą wybrać opcję Smitha na trzeci rok po jego debiutanckiej kampanii. Ale po rozczarowującym pierwszym sezonie dla młodego, wielkiego Suns nadał priorytet przyszłym oszczędnościom i odrzucił opcję trzeciego roku w wysokości 4.67 miliona dolarów.

W rezultacie Smith będzie nieograniczonym wolnym agentem, gdy nadejdzie 1 lipca, co oznacza, że ​​29 drużyn może zaoferować mu dowolny kontrakt. Ale jest pewien haczyk, który wpływa na to, jaką umowę Pacers mogą przedłużyć z wolnym agentem.

Jeśli graczowi odrzucono opcję drużyny z trzeciego i/lub czwartego roku w ramach kontraktu dla początkujących, wówczas jego obecny zespół może zaoferować mu tylko kwotę, którą zarobiłby na umowie na rok dla początkujących w trzecim/czwartym sezonie na nowym kontrakcie. Ma to na celu uniemożliwienie zespołom celowego odrzucania opcji skali nowicjuszy, aby dać młodym graczom ogromne podwyżki, podczas gdy nadal mają kontrolę nad drużyną jako dźwignię.

W tym przypadku, mimo że Pacers nie byli drużyną, która odrzuciła opcję zespołu Smitha, nadal są jego obecną drużyną po zakończeniu drugiego sezonu jego debiutanckiej umowy. Oznacza to, że Indiana jest ograniczona w tym, co może zaoferować Jalenowi Smithowi jako wolnej agencji tego lata – nie może on zarobić więcej niż 4.67 miliona dolarów z niebieskim i złotym w latach 2022-23 i nie może otrzymać więcej niż 5.95 miliona dolarów (kwota, którą warta byłaby jego opcja na czwarty rok) z franczyzy w latach 2023-24. Każdy inny zespół w NBA może zaoferować Smithowi wszystko, czego zapragnie.

Tym samym Pacers stają przed wyzwaniem. Najwyżej, co mogą zaoferować Smithowi w ciągu najbliższych dwóch sezonów, to nieco ponad 10.6 miliona dolarów, co jest prawdopodobnie poniżej jego wartości rynkowej, a nawet zaoferowanie mu takiej kwoty wymaga ciągu rocznych umów. Organizacja będzie miała trudności z utrzymaniem jego usług.

„To po prostu wielki okres poza sezonem” — powiedział Smith o swojej bezpłatnej agencji. „Przerażający również poza sezonem, ponieważ jako młody zawodnik nie chcesz podejmować złych decyzji”.

Teoretycznie najlepsza oferta, jaką Pacers mogliby złożyć Smithowi, obejmowałaby opcję gracza. Byłaby to więc dwuletnia umowa warta 10.6 miliona dolarów, ale wielki człowiek mógłby zrezygnować z umowy po roku i ponownie wejść do wolnej agencji. W tak młodym wieku może to być atrakcyjne dla centrum z dotychczasową karierą wzlotów i upadków.

Wystarczy spojrzeć na kadencję Smitha z Pacers, aby wyglądało na to, że był w stanie uzyskać znacznie więcej niż 4.76 miliona dolarów od zespołu poza sezonem. Jego punkty na mecz, zbiórki na mecz i procent strzelania za trzy punkty z Indianą w tandemie były tylko trzech graczy w ciągu całego sezonu — Karl-Anthony Towns, Bobby Portis i Christian Wood. Średnia pensja tej trójki w następnym sezonie to ponad 17 milionów dolarów.

Ale biorąc pod uwagę produkcję Smitha w Phoenix, która nie była tak mocna i charakteryzowała się niespójną grą, wydaje się bardziej prawdopodobne, że może nie być wart dużo więcej niż liczba dolarów, które Pacers mogą zaoferować. Jako były gracz z pierwszej dziesiątki z ogromnym potencjałem, Smith wciąż może osiągnąć wiele, ale jego zróżnicowany wpływ na dwie różne drużyny sprawia, że ​​​​jest to dalekie od blokady.

Mimo to Pacers mają pewne kroki, które mogą podjąć, aby zmaksymalizować swoje szanse na zatrzymanie dwuletniego profesjonalisty poza sezonem. Jednym z nich jest zaoferowanie Smithowi szansy na grę i wniesienie wkładu w nadchodzącym roku, ponieważ Smith zauważył, że ta okazja będzie odgrywać rolę w procesie podejmowania decyzji przez wolną agencję.

„To będzie bardzo ważne”, powiedział, gdy zapytano go, ile weźmie pod uwagę dopasowania i możliwości, wybierając swój stały dom. Z odpowiedniej perspektywy Smith pokazał, że on i Indiana dobrze do siebie pasują w ostatnich 22 meczach sezonu 2021-22. Ale ta część możliwości jest bardziej skomplikowana.

Indiana ma kontrakty z Isaiahem Jacksonem, Mylesem Turnerem i Gogą Bitadze na środkową pozycję w przyszłym sezonie. Jeśli wszyscy trzej powrócą do niebieskiego i złotego, prawdopodobnie nie będzie dostępnych wielu minut na polu ataku w rotacji głównego trenera Ricka Carlisle'a, co nie pomogłoby Smithowi w rozwoju jego kariery. Nie podejmując kroków w celu oczyszczenia czasu gry, Smith może wybrać inną drużynę zamiast Pacers poza sezonem, nawet jeśli kwota 4.67 miliona dolarów okaże się wystarczającą kwotą, aby zatrzymać jego talenty.

A jeśli produkt Maryland powróci do zespołu z Circle City, Pacers będą mieli te same uwagi w przyszłym sezonie poza sezonem, ale z limitem kontraktu w wysokości 5.95 miliona dolarów. Istnieje wiele czynników, które działają na niekorzyść Indiany, ale jeśli są gotowi wykonać kilka ruchów i obiecać kilka minut, mają szansę na zatrzymanie Smitha w mieście.

„Ten sezon poza sezonem będzie się sprowadzał do wielu rzeczy” — powiedział Smith o swojej wolnej agencji. Zaznaczył, że przy podejmowaniu decyzji bardzo ważne będą rozmowy z rodziną i reprezentacją. Jeśli Indiana Pacers będą brani pod uwagę przy tej decyzji, będą musieli znaleźć sposób, aby przekonać Smitha do pozostania pomimo ograniczeń kontraktowych. Jeśli są gotowi do poświęceń, być może mogliby zatrzymać młodego, wielkiego mężczyznę, ale biorąc pod uwagę, jak dobrze grał w ostatnim sezonie, mógł już wycenić się z ograniczeń franczyzy.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/tonyeast/2022/05/14/the-challenges-the-indiana-pacers-face-in-keeping-jalen-smith/