Przeciętny rynek niedźwiedzi trwa 289 dni. Jak długo nam pozostało?

Recesja. Zwolnienia. Spadek. Rozbić się. Dużo się tego ostatnio dzieje. Dużo przygnębionych projekcji i ogólne uczucie strachu i przerażenia.

Ale co, gdybyśmy powiedzieli, że amerykański rynek akcji dopiero się rozgrzewa? Że najlepsze dopiero nadejdzie? A jeśli odwrócisz wzrok trochę za długo, przegapisz S&P 500 żeglujący powyżej 5,000 punktów szybciej, niż możesz powiedzieć „Co zrobiłby Warren Buffet?”

W kręgach inwestycyjnych istnieje koncepcja znana jako stronniczość od niedawna. Chodzi o to, abyśmy przywiązywali większą wagę do wydarzeń i informacji, które są najnowsze, ponieważ są bardziej widoczne w naszych umysłach. Jak inaczej można wyjaśnić, że Drake uważany jest za świetnego rapera?

To właśnie dzieje się teraz na rynkach inwestycyjnych. Akcje spadają w 2022 r. Inwestorzy cierpią, a nasza ludzka tendencja jest taka, że ​​mamy teraz poczucie, że jest to status quo. Nowa normalność.

Nie pomaga to, że dla wielu inwestorów jest to pierwszy poważny kryzys, jaki widzieli. Rok 2008 był dawno temu – już 14 lat. Katastrofa w 2020 roku skończyła się za około cztery tygodnie. Pandemia sprowadziła na rynek miliony nowych inwestorów pod wpływem euforii kryptowalutowej hossy, szaleństwa GameStop i testów stymulacyjnych wypalających dziurę w naszych kieszeniach.

Teraz wydaje się, że impreza się skończyła.

Tak może się stać, gdy w grę wchodzą emocje. Inwestorom łatwo jest zagubić się w swoich uczuciach, a nie w faktach. Oczywiście inwestowanie w AI nie ma tego problemu, ale większość z nas nie ma AI na wyciągnięcie ręki, więc zajmiemy się tym później.

Jesteśmy tutaj, aby ci powiedzieć, że impreza jeszcze się nie skończyła. I to nie jest ślepy optymizm. Jest to nieunikniona konsekwencja świata, w którym żyjemy i sprowadza się do dwóch czynników.

  1. Światowy system gospodarczy opiera się na firmach nastawionych na zysk, z których większość jest notowana na rynkach publicznych, takich jak Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych.
  2. Amerykańskie spółki giełdowe stanowią prawie 60% światowego rynku akcji.

To naprawdę takie proste. Giełda amerykańska jest największym graczem w największej grze na świecie. Długoterminowe obstawianie przeciwko amerykańskim giełdom to zakład przeciwko światu, jaki znamy.

Zanurzmy się w to.

Globalny system gospodarczy

Kiedy system działa prawidłowo, sposób, w jaki działa nasza gospodarka, jest szalenie wydajny. Żywność jest uprawiana i transportowana często tysiące mil, aby wylądować w sklepie spożywczym na sześć dni, zanim się zepsuje. Milion części z całego świata gromadzi się w fabryce w Chinach, aby zbudować superkomputer, który zmieści się w kieszeni. Możemy wysłać pieniądze do każdego, w dowolnym miejscu na świecie, niemal natychmiast.

Pandemia rzuciła wielki stary klucz w prace, ale sprawy powoli wracają do normy. Ten system nie jest jakimś centralnie zaprojektowanym planem głównym. To po prostu ogromny zbiór ludzi i firm, które dostarczają towary i usługi, które pozwalają nam wszystkim żyć lepszym życiem.

Płacimy pieniądze firmom, które tworzą i transmitują wspaniałe treści, które nas bawią. Firmom, które produkują pyszne jedzenie, samochody, które pomagają nam się poruszać, czy ubrania dla nas i naszych dzieci. Codziennie podejmujemy decyzje o tym, gdzie chcemy wydać nasze pieniądze. Na których firmy zasługują na część naszej ciężko zarobionej gotówki.

Giełda jest reprezentacją działającego systemu gospodarczego. Jeśli firma tworzy towary i usługi, które mogą ulepszyć czyjeś życie, zapłaci za to. Jeśli firma robi to wystarczająco dobrze i wystarczająco długo, będzie się rozwijać, a wartość firmy wzrośnie.

Ale nie chodzi tylko o to, gdzie końcowy konsument wydaje swoje pieniądze. Chodzi o każdy kolejny etap procesu w łańcuchu dostaw. Weźmy producenta samochodów, takiego jak Ford czy GM. Rozwijają się i zarabiają, budując samochody, którymi ludzie chcą jeździć i których mogą sobie pozwolić na zakup.

To nie tylko oznacza zaprojektowanie czegoś, co wygląda fajnie, ale chodzi o każdą pojedynczą część, z której składa się nowy samochód. Są firmy, które produkują opony, żarówki, ekrany informacyjno-rozrywkowe, surową stal na blok silnika, tkaniny na siedzenia i różne kolorowe farby.

Wszystkie te części reprezentują całą branżę, z zespołami kadrowo-płacowymi, radcą prawnym, pracownikami na hali produkcyjnej, kucharzami w stołówce firmowej i kadrą kierowniczą w C-Suite.

Gospodarka i giełda nie są jakąś abstrakcyjną grą, w którą toczy się Forbes czy CNBC, to my wszyscy żyjemy na co dzień.

Jeśli globalny rynek akcji upadł i nigdy nie odbił się, oznacza to, że cały ten system wybuchł. Gospodarka, jaką znamy, i świat, w którym obecnie żyjemy, już nie istnieje.

Czy to może się stać? Jasne, wszystko jest możliwe. Jeśli jednak tak się stanie, prawdopodobnie będziesz mieć większe problemy niż Twój portfel inwestycyjny. Na przykład jak trzymać zombie z dala od twojego mieszkania.

Pobierz Q.ai już dziś dostępu do strategii inwestycyjnych opartych na sztucznej inteligencji. Kiedy wpłacisz 100 $, dodamy dodatkowe 50 $ do Twojego konta.

Światowy rynek akcji

Według Banku Światowego i Credit Suisse szacowana globalna kapitalizacja rynkowa każdej spółki publicznej łącznie wynosi około 94 biliony dolarów, z 59.9% tej wartości na amerykańskim rynku akcji.

Wystarczy spojrzeć na kraj numer dwa na liście, aby zobaczyć, jak dominujący jest rynek amerykański pod względem inwestycji. Japonia jest następna w kolejności, z udziałem w rynku światowym wynoszącym 6.2%. Wielka Brytania jest trzecia z 3.9%, za nimi Chiny z 3.6%, a Francja zamyka pierwszą piątkę z 2.8%.

Nie zawsze tak było. Wracając do 1899 r., amerykański rynek akcji stanowił zaledwie 15% globalnej kapitalizacji rynkowej, przy czym Wielka Brytania była najbardziej dominującym krajem z 24%, a Niemcy (13%) i Francja (11%) nie były daleko w tyle. Na przełomie XIX i XX wieku Chiny prawie nie miały nawet giełdy.

Więc co się stało? Cóż, z biegiem czasu system ekonomiczny zrobił swoje. Stany Zjednoczone stały się najbogatszym krajem i największą gospodarką świata, a naturalnym postępem stamtąd było to, że amerykańskie firmy stały się największymi i najpotężniejszymi na świecie.

Niezależnie od tego, czy jest to złoty wiek motoryzacji w Detroit, globalne centrum finansowe Nowego Jorku, czy narodziny przemysłu technologicznego w Dolinie Krzemowej, firmy dostarczające najbardziej innowacyjne, wartościowe i poprawiające jakość życia produkty i usługi generują przychody i zwiększają swoją wartość dla akcjonariusze.

Kto wie, jak ten obraz będzie wyglądał za 100 lat, ale za naszego życia? Status quo prawdopodobnie nie zmieni się zbytnio.

Minione recesje i krachy

Ale to nie słońce i tęcze cały czas. Kluczowym elementem rynku akcji jest to, że nie rośnie on po prostu w linii prostej. Firmy i gospodarka mogą sobie dobrze radzić, a kiedy tak się dzieje, więcej inwestorów chce wejść, a ceny akcji idą w górę.

Równie szybko, jeśli chmury zaczną nadciągać, a złe wieści zaczną trafiać na pierwsze strony gazet, inwestorzy mogą się denerwować. Jeśli dochody firmy zaczną spadać, akcjonariusze zaczną szukać wyjść i podobnie jak w przypadku alarmu przeciwpożarowego w zatłoczonym kinie, może to wywołać pośpiech do drzwi.

Rynek amerykański miał duże, paskudne awarie w swoim czasie. Katastrofa z 1929 r., która zapoczątkowała Wielki Kryzys, nadal uważana jest za jedną z najgorszych w historii, kiedy Dow Jones spadł o 89%. Kryzys naftowy, oderwanie dolara amerykańskiego od złota i ogólna recesja gospodarcza spowodowały, że w 45 r. rynki spadły o 1973%.

Kiedy w 2000 r. pękła bańka Dotcomów, Nasdaq załamał się o 77%, aw 2008 r. kryzys kredytów hipotecznych typu subprime spowodował spadek S&P 500 o 57%. W 2020 r. pandemia Covid-19 dała rynkowi szybkiego kopa i spadła o 34%, praktycznie z dnia na dzień.

Wszystkie te krachy na rynku mają jedną wspólną cechę. Nie trwały wiecznie.

W rzeczywistości średnia długość bessy dla S&P 500 wynosi tylko dni 289. To nie literówka. Nieco ponad 9 miesięcy i przeciętna bessa się skończyła. Skończone. Nie tylko to, ale gdy rynek się odwróci, przeciętna hossa trwa 991 dni, czyli 2.7 roku. Niezła oferta dla inwestorów.

Jeśli są gotowi pozostać w grze.

Patrząc na to, jak działają na to dane, bessę uważa się za oficjalną, gdy indeks giełdowy spada o 20% od maksimum. Początek hossy nie jest tak wyraźny. Niektórzy analitycy sugerują, że trwa hossa, gdy rynek odbije o 20%, nie schodząc poniżej poprzedniego minimum. Inni twierdzą, że nie można mówić o hossie, dopóki indeks nie osiągnie poprzedniego maksimum.

Konkrety tak naprawdę nie mają większego znaczenia. Jeśli inwestorzy zarabiają przez wiele miesięcy, prawdopodobnie jest to już hossa lub jest w drodze.

Kiedy skończy się obecna bessa?

Obecna bessa na S&P 500 została oficjalnie ogłoszona 13 czerwca 2022 r. To był trudny początek roku dla inwestorów i wiele spółek odnotowało spadek ich wartości.

Amazon spadł o prawie 45% w porównaniu ze szczytem z połowy 2021 r. Apple spadł o ponad 26%, Netflix o 75%, Meta o prawie 60%, a nawet Berkshire Hathaway Warrena Buffeta o ponad 25%.

To jeden z powodów, dla których nagłówki są teraz tak negatywne. Tendencja do najnowszych czasów mocno nas uderza. Ale co mówi nam przeszłość? Po pierwsze, znamy starą inwestycję mówiącą, że wyniki osiągane w przeszłości nie gwarantują przyszłych wyników, więc nie mamy pewności.

Możemy powiedzieć, że średnio złe czasy minęły po 289 dniach.

Rozegrajmy to więc. Besa na indeksie S&P 500 została potwierdzona 13 czerwca 2022 r., ale rynek zaczął ślizgać się 3 stycznia 2022 r. Z tą datą jako początkiem obecnej oficjalnej bessy, średnia bessy trwająca 289 dni oznacza, że ​​dobiegnie końca 19 października 2022 r.

No i proszę, bessy skończy się, w oparciu o średnią historyczną, jesienią, a dobre czasy powrócą przed Bożym Narodzeniem.

Taka szybka zmiana może nie być tak szalona, ​​jak się wydaje. Już teraz zaczynamy dostrzegać oznaki życia na Wall Street.

Na giełdzie mogą pojawić się zielone pędy

Analitycy oczekiwali, że sezon wyników za drugi kwartał będzie nieco krwawą łaźnią. Akcje spadały od jakiegoś czasu, Stany Zjednoczone przez dwa kolejne kwartały miały ujemny wzrost PKB, a słowo „recesja” jest miotane jak stary futbol.

Chociaż ogłoszono wiele chybionych zarobków, w sumie liczby nie były w połowie złe.

Rynek był zdecydowanie zadowolony z wyników. W lipcu zarówno S&P 500, jak i Nasdaq Composite odnotowały największy miesięczny wzrost od listopada 2020 r. S&P 500 wzrósł o prawie 9%, Nasdaq o 12%, a nawet Dow o 6%.

W zależności od tego, kogo zapytasz, może to być po prostu rajd na rynku bessy, który oferuje szybki oddech, zanim zejdziemy niżej, lub może to być dno.

Rynek zdecydowanie stoi twardo, zyskując w obliczu negatywnego zapowiedzi PKB, ogromnej podwyżki stóp o 0.75 punktu procentowego przez Fed, rosnących kosztów energii i ogólnej inflacji.

Ceny surowców, w tym ropy naftowej, również zaczęły spadać. Prawdopodobnie nie dotrze to do konsumentów przez jakiś czas, ale może to oznaczać, że dane o inflacji zaczną wracać na ziemię. Elon Musk nawet napisał o tym na Twitterze, więc to musi być prawda.

Kiedy dane o inflacji zaczną spadać, rynki prawdopodobnie zareagują pozytywnie, tak jak widzieliśmy, jak podskoczyły na zapowiedź ostatniej podwyżki stóp Fed, oczekując, że pomoże to obniżyć inflację.

Ważne jest również, aby pamiętać, że ceny na giełdzie w oczekiwanych scenariuszach, zanim faktycznie się wydarzą. W tej chwili recesja jest wyceniana. Inwestorzy lokują swoje środki w nadziei, że w najbliższej przyszłości gospodarka popadnie w recesję.

Oznacza to, że jeśli ogłosi to Narodowe Biuro Badań Gospodarczych (NBER), reakcja rynku może być czymś w rodzaju „meh, wiemy”. Z drugiej strony, jeśli dane gospodarcze zaczną się poprawiać i całkowicie uniknie się recesji, inwestorzy będą się czuć cholernie dobrze i możemy zobaczyć, jak rynki będą się mocno kręcić.

Czy teraz jest dobry czas na inwestycję?

Czy to oznacza, że ​​teraz jest dobry czas na inwestycje? Cóż, nikt nie może wiedzieć na pewno, co przyniesie przyszłość, zwłaszcza przyszłość krótkoterminowa. Ale patrząc wstecz na historię, jeśli masz wystarczająco długi czas inwestycji, najlepszym momentem na inwestowanie jest krach na rynku.

Obecnie istnieje wiele tanich akcji. Działalność Amazona nie uległa zasadniczej zmianie, mimo że akcje są o prawie 30% tańsze niż w 2021 r. Podobnie jak Apple, Microsoft, Goldman Sachs, Nvidia czy wiele innych firm z S&P 500.

Jeśli wierzyłeś w spółki sześć miesięcy lub rok temu, czy coś się teraz zmieniło, poza ceną akcji?

„Bądź chciwy, gdy inni się boją, i przerażający, gdy inni są chciwi”. To są często cytowane słowa Warrena Buffeta, a teraz wokół nas jest dużo strachu.

Według Indeks strachu i chciwości CNN, rynek jest obecnie w trybie Fear, co jest poprawą sprzed miesiąca, kiedy sentyment był na Extreme Fear.

Mentalnie może to być naprawdę trudny czas do inwestowania, ponieważ nie ma sposobu, aby wiedzieć, czy rynek spadnie dalej od tego momentu. Ale jeśli masz na to żołądek i masz wystarczająco dużo czasu, aby pokonywać wzloty i upadki, możesz ustawić swój portfel na poważne długoterminowe zyski.

Jak niedawno skomentował nieżyjący już założyciel i dyrektor generalny Q.ai, Stephen Mathai-Davis: „Nadszedł czas na zakupy, gdy wszyscy się boją i uciekają do wyjścia”.

Jak teraz inwestować

Jest kilka sposobów na rozegranie tego. Jeśli jesteś optymistą i czujesz się dobrze z rynkiem jako całością, długa pozycja na rynku amerykańskim jest najprawdopodobniej drogą do zrobienia.

Autonomiczne Aktywny zestaw indeksujący zajmuje szeroką pozycję na amerykańskim rynku akcji i wykorzystuje sztuczną inteligencję do cotygodniowego przywracania równowagi, aby znaleźć optymalną równowagę między dużymi a małymi i średnimi kapitalizacjami, a także dostosować ekspozycję do sektora technologicznego.

Możesz także dodać Ochrona portfela, który dodaje zabezpieczenie do twojego portfela, aby chronić je, jeśli sprawy potoczą się na południe. To całkiem wyjątkowe.

Jeśli jesteś najbardziej uparty w dziedzinie technologii, biorąc pod uwagę, jak mocno została ona pokonana, możesz zająć bardziej skoncentrowaną pozycję, inwestując w naszą Nowy zestaw techniczny. Stworzyliśmy ten zestaw, aby podzielić fundusze między cztery branże – fundusze technologiczne, akcje spółek o dużej kapitalizacji, akcje nowych technologii i kryptowaluty za pośrednictwem funduszy powierniczych.

Ponownie wykorzystujemy sztuczną inteligencję, aby co tydzień automatycznie równoważyć te branże, aby znaleźć optymalną równowagę między ryzykiem a nagrodą. Podobnie jak Active Indexer Kit, możesz dodać Ochronę Portfela, jeśli chcesz zabezpieczyć swoje zakłady, że bessy trwa nieco dłużej niż zwykle.

Najlepsza część inwestowania z wykorzystaniem sztucznej inteligencji? Trzyma się planu i może analizować miliony różnych punktów danych w krótkim czasie. Nie oznacza to, że ignoruje nagłówki, wirusowe tweety i ostatnie wydarzenia. Ale oznacza to, że może wyglądać znacznie głębiej niż my, ludzie, aby wiedzieć, kiedy jeździć na tych trendach i, co najważniejsze, kiedy się wycofać.

Pobierz Q.ai już dziś dostępu do strategii inwestycyjnych opartych na sztucznej inteligencji. Kiedy wpłacisz 100 $, dodamy dodatkowe 50 $ do Twojego konta.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/qai/2022/08/03/the-average-bear-market-lasts-289-days-how-long-do-we-have-left/