Megapakiety Tesli, gigantyczny zbiornik na wodór: nowa fabryka klimatyczna Panasonic

W tle pędzący pociąg, zbiornik na ciekły wodór góruje nad panelami słonecznymi i wodorowymi ogniwami paliwowymi w fabryce Panasonic w Kusatsu w Japonii. W połączeniu z akumulatorem Tesla Megapack, wodór i energia słoneczna mogą dostarczyć wystarczającą ilość energii elektrycznej, aby zasilić zakładową fabrykę ogniw paliwowych Ene-Farm.

Tim Hornyak

Gdy superszybkie pociągi pędzą z prędkością 285 kilometrów na godzinę, Norihiko Kawamura z firmy Panasonic spogląda na najwyższy zbiornik wodoru w Japonii. 14-metrowa konstrukcja unosi się nad torami Tokaido Shinkansen Line poza starożytną stolicą Kioto, podobnie jak duży zestaw paneli słonecznych, wodorowych ogniw paliwowych i Tesla Akumulatory megapakowe. Źródła energii mogą generować wystarczającą ilość energii, aby uruchomić część zakładu produkcyjnego wyłącznie przy użyciu energii odnawialnej.

„To może być największe miejsce zużycia wodoru w Japonii”, mówi Kawamura, menedżer w dziale biznesowym Smart Energy System producenta urządzeń. „Szacujemy zużycie 120 ton wodoru rocznie. Ponieważ w przyszłości Japonia będzie produkować i importować coraz więcej wodoru, będzie to bardzo odpowiedni rodzaj instalacji”.

Wciśnięta między szybką kolej i autostradę fabryka Panasonic w Kusatsu w prefekturze Shiga to rozległy teren o powierzchni 52 hektarów. Pierwotnie został zbudowany w 1969 roku do produkcji towarów, w tym lodówek, jednego z „trzech skarbów” sprzętu gospodarstwa domowego, a także telewizorów i pralek, których Japończycy pożądali, gdy kraj odbudowywał się po zniszczeniach II wojny światowej.

Obecnie jednym z zakątków elektrowni jest H2 Kibou Field, demonstracyjny, zrównoważony obiekt energetyczny, który rozpoczął działalność w kwietniu. Składa się z 78,000 495-litrowego zbiornika paliwa wodorowego, zestawu wodorowych ogniw paliwowych o mocy 99 kilowatów składającego się z 5 ogniw paliwowych o mocy 570 kW, 1,820 kW z 1.1 fotowoltaicznych paneli słonecznych ułożonych w kształcie odwróconej litery „V” w celu wychwytywania jak największej ilości światła słonecznego oraz XNUMX megawata przechowywanie akumulatorów litowo-jonowych.

Po jednej stronie pola H2 Kibou duży wyświetlacz pokazuje ilość energii produkowanej w czasie rzeczywistym z ogniw paliwowych i paneli słonecznych: 259 kW. Szacuje się, że około 80% generowanej energii rocznie pochodzi z ogniw paliwowych, a resztę stanowi energia słoneczna. Panasonic twierdzi, że obiekt wytwarza wystarczającą ilość energii, aby zaspokoić potrzeby zakładowej fabryki ogniw paliwowych — ma moc szczytową około 680 kW i roczne zużycie około 2.7 gigawata. Panasonic uważa, że ​​może to być szablon dla nowej generacji nowej, zrównoważonej produkcji. 

Przeczytaj więcej o energii z CNBC Pro

„To pierwszy tego rodzaju zakład produkcyjny, którego celem jest wykorzystanie w 100% energii odnawialnej” — mówi Hiroshi Kinoshita z działu biznesowego Smart Energy System firmy Panasonic. „Chcemy rozszerzyć to rozwiązanie w kierunku stworzenia zdekarbonizowanego społeczeństwa”.

Wyposażony w sztuczną inteligencję system zarządzania energią (EMS) automatycznie steruje wytwarzaniem energii na miejscu, przełączając się między energią słoneczną a wodorem, aby zminimalizować ilość energii elektrycznej kupowanej od lokalnego operatora sieci. Na przykład, jeśli jest słoneczny letni dzień, a fabryka ogniw paliwowych potrzebuje 600 kW, EMS może nadać priorytet panelom słonecznym, decydując się na połączenie ogniw słonecznych o mocy 300 kW, wodorowych ogniw paliwowych o mocy 200 kW i akumulatorów o mocy 100 kW. Jednak w pochmurny dzień może to zminimalizować komponent słoneczny i zwiększyć wodór i akumulatory, które są ładowane w nocy przez ogniwa paliwowe.

Zestaw wodorowych ogniw paliwowych o mocy 495 kilowatów składa się z 99 ogniw paliwowych o mocy 5 kW. Panasonic twierdzi, że jest to pierwsza tego typu placówka na świecie, w której zastosowano wodorowe ogniwa paliwowe w celu stworzenia zakładu produkcyjnego działającego w 100% na energii odnawialnej.

Tim Hornyak

„Najważniejszą rzeczą, aby produkcja była bardziej ekologiczna, jest zintegrowany system energetyczny obejmujący energię odnawialną, taką jak energia słoneczna i wiatrowa, wodór, baterie itd.”, mówi Takamichi Ochi, starszy menedżer ds. zmian klimatycznych i energii w Deloitte Tohmatsu Consulting. „Aby to zrobić, przykład Panasonic jest bliski idealnemu systemowi energetycznemu”.

Z szarym wodorem, jeszcze nie całkiem zielonym

Pole H2 Kibou nie jest całkowicie zielone. Zależy to od tzw. szarego wodoru, który powstaje z gazu ziemnego w procesie, który może uwalniać duże ilości dwutlenku węgla. Mniej więcej raz w tygodniu tankowce przewożą 20,000 250 litrów wodoru, schłodzonego w postaci płynnej do minus 80 stopni Celsjusza, z Osaki do Kusatsu, na odległość około XNUMX km. Japonia polegała na krajach takich jak Australia, która ma większe zasoby energii odnawialnej, do produkcji wodoru. Ale lokalny dostawca Iwatani Corporation, z którym współpracował Szewron na początku tego roku zbudować 30 punktów tankowania wodoru w Kalifornii do 2026 roku, otworzył centrum technologiczne w pobliżu Osaki, które koncentruje się na produkcja zielonego wodoru, który powstaje bez użycia paliw kopalnych.

Kolejną kwestią, która spowalnia adopcję, są koszty. Chociaż energia elektryczna jest w Japonii stosunkowo droga, obecnie koszt zasilania elektrowni wodorem jest znacznie wyższy niż przy użyciu energii z sieci, ale firma oczekuje, że wysiłki japońskiego rządu i przemysłu mające na celu poprawę dostaw i dystrybucji sprawią, że pierwiastek będzie znacznie tańszy.

„Mamy nadzieję, że koszt wodoru spadnie, abyśmy mogli osiągnąć około 20 jenów za metr sześcienny wodoru, a wtedy będziemy w stanie osiągnąć parytet kosztów z siecią elektryczną” – powiedział Kawamura. 

Rynek wodoru wzrośnie 200-krotnie w następnej dekadzie, przewiduje Goldman Sachs

Panasonic przewiduje również, że dążenie Japonii do osiągnięcia neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 r. zwiększy popyt na nowe produkty energetyczne. Jej fabryka ogniw paliwowych w Kusatsu wyprodukowała ponad 200,000 2009 ogniw paliwowych na gaz ziemny Ene-Farm do użytku domowego. Wprowadzone na rynek w 500 r. ogniwa pobierają wodór z gazu ziemnego, wytwarzają energię w reakcji z tlenem, ogrzewają i przechowują gorącą wodę oraz dostarczają do XNUMX watów energii awaryjnej na osiem dni w przypadku katastrofy. W ubiegłym roku rozpoczęła sprzedaż wersji napędzanej czystym wodorem, skierowanej do użytkowników komercyjnych. Chce sprzedawać ogniwa paliwowe w USA i Europie, ponieważ rządy tam mają bardziej agresywne środki cięcia kosztów wodoru niż Japonia. W 2021 roku Departament Energii USA uruchomił tak zwany program Hydrogen Shot, którego celem jest obniżenie kosztów czystego wodoru o 80% do 1 dolara za 1 kilogram w ciągu 10 lat. 

Panasonic nie planuje na razie zwiększać skali swojego pola H2 Kibou, chcąc zobaczyć, jak inne firmy i fabryki przyjmą podobne systemy energetyczne.

Dziś niekoniecznie będzie to miało sens ekonomiczny, mówi Kawamura, „ale chcemy rozpocząć coś takiego, aby było gotowe, gdy spadnie koszt wodoru. Nasze przesłanie brzmi: jeśli chcemy mieć w 100 r. energię w 2030% odnawialną, to musimy zacząć od czegoś takiego teraz, a nie w 2030 r.”

Odwrócenie energetyki jądrowej w Japonii „to bardzo dobra i zachęcająca wiadomość”, mówi dyrektor MAE

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/12/11/panasonic-tests-a-100percent-renewable-energy-powered-factory-of-the-future.html