Inwestorzy i analitycy będą chcieli usłyszeć o produkcji, popycie i cenach.
Tesla powiedział, że wyprodukował rekordową liczbę pojazdów w czerwcu, a firma zwiększa produkcję w swoich nowych zakładach w Niemcy i Teksas. Jak idą te rampy i jak Tesla radzi sobie z problemami łańcucha dostaw — takimi jak opóźnienia spowodowane przez Blokowanie Covid-19 w Chinach i brak półprzewodniki—są ważne dla inwestorów.
Jeśli chodzi o popyt, Musk wielokrotnie powtarzał, że Tesla może sprzedawać wszystkie pojazdy, które może wyprodukować. Ponadto powiedział również, że czas realizacji zakup Tesli – który może wydłużyć się do 8 lub 9 miesięcy w zależności od zamówionego modelu – jest zbyt długi. Inwestorzy chcieliby otrzymywać aktualne informacje na temat terminów realizacji i wzorców zamawiania, biorąc pod uwagę rosnące ceny i rosnące stopy procentowe.
Ceny mogą jednak nie wzrosnąć dłużej. Piżmo ostatnio podsumowałem że ceny towarów spadają. To może zwiastować szczyt cenowy, a nawet obniżkę cen. Inwestorzy chcieliby wiedzieć, w jakim kierunku zmierzają ceny do 2023 r. Niedźwiedzie prawdopodobnie będą argumentować, że jakiekolwiek obniżki cen sygnalizują słaby popyt, podczas gdy byki mogą przewidywać, że spadające ceny zwiększą sprzedaż i wskaźniki zamówień.
Wraz z ceną, produkcją i popytem inwestorzy będą szukać wszelkich wskazówek na temat następnej fabryki lub produktu Tesli.
Tesla, w pełni rozwinięta, może prawdopodobnie produkować 2.1 miliona jednostek rocznie ze swoich czterech zakładów z możliwością rozbudowy do, być może, 2.4 miliona jednostek z przyrostowymi ulepszeniami. Wall Street spodziewa się, że Tesla dostarczy około 2.1 miliona pojazdów w 2023 roku. Firma chce w przewidywalnej przyszłości zwiększać wielkość produkcji średnio o 50% rocznie. Być może do połowy przyszłego roku będzie musiała powstać kolejna fabryka lub znacząca rozbudowa istniejącego obiektu.
Na spotkaniu inwestorzy Tesli będą również głosować za autoryzacją większej liczby akcji znajdujących się w obrocie. Głosowanie utoruje drogę do Podział akcji 3: 1. Ta propozycja powinna przejść łatwo. Inwestorzy lubią podziały akcji, wierząc między innymi, że sygnalizują one optymizm kierownictwa co do przyszłości.
Coroczne spotkania mogą być suchą sprawą, ale Tesli bywają trochę bardziej interesujące. Akcje Tesli są w dużej mierze własnością inwestorów detalicznych. To sprawia, że zaangażowanie akcjonariuszy — na takich wydarzeniach, jak telekonferencje dla analityków i coroczne spotkania — jest wyższe niż w przypadku innych firm. Na przykład Tesla odbiera telefony od inwestorów wraz z analitykami z Wall Street co kwartał. To nie jest typowe.
Akcje Tesli spadły o około 13% od początku roku. To lepiej niż 20% porównywalny spadek
Nasdaq Composite
i podobny do 14% spadku
S&P 500.
Napisz do Al Root pod adresem [email chroniony]