Do Kwon, założyciel niespokojnej platformy Terraform Labs stojącej za zawaloną Terra (LUNA) ekosystemu, zaprzeczył zarzutom, że jest w biegu po południowokoreańskim sądzie wydał nakaz aresztowania przeciwko niemu.
Kwon twierdził, że jest gotowy do współpracy z każdą agencją państwową zainteresowaną rozmową z nim, utrzymując, że nie ma nic do ukrycia, powiedział w ćwierkać września 18.
„Nie jestem „w biegu” ani nic podobnego – jak na każdą agencję rządową, która wykazała zainteresowanie komunikacją, jesteśmy w pełnej współpracy i nie mamy nic do ukrycia – powiedział.
Kwon wyraził stanowczość, ujawniając swoje miejsce pobytu, ale stwierdził, że jest w trakcie pracy nad obroną w różnych jurysdykcjach.
„Jesteśmy w trakcie obrony w wielu jurysdykcjach – trzymamy się niezwykle wysokiego poziomu uczciwości i czekamy na wyjaśnienie prawdy w ciągu najbliższych kilku miesięcy” – dodał.
Z przedłużającym się nakazem aresztowania Kwon zaatakował podmioty zainteresowane poznaniem jego lokalizacji, insynuując, że jest to naruszenie prywatności.
Nakaz aresztowania przeciwko Kwon
Dzieje się to po sądzie w Seulu wydał nakaz za Do Kwon i pięć dodatkowych osób, powołując się na naruszenia krajowej ustawy o rynkach kapitałowych. Koreański Wydział ds. Przestępstw Finansowych przy Naczelnej Prokuraturze poinformował, że sześć osób przebywało w Singapurze.
Doniesienia o ucieczce Kwona wyłonił po tym, jak władze w Singapurze powiedziały, że nie ma go w stanie. Wcześniej śledczy z Singapuru zapewniali swoich koreańskich odpowiedników o pełnej współpracy przy prowadzeniu sprawy Kwon.
Nakaz aresztowania jest zgodny z zarzutami oszustwa, przed jakim stoi Kwon po katastrofie ekosystemu Terraform Labs o wartości 45 miliardów dolarów. W związku z tym władze Korei Południowej wydały wcześniej „powiadomienie po przyjeździe” dla Do Kwon oraz ograniczenia w podróżowaniu dla współzałożyciela Terraform Labs, Daniela Shina.
Pierwszy wywiad Kwona
Przez cały czas zakładano, że Kwon mieszkał w Singapurze po tym, jak udzielił pierwszego publicznego wywiadu po upadku mieszkając w regionie. W wywiadzie Kwon zaprzeczył jakimkolwiek zarzutom oszustwa w upadku.
Wśród piętrzących się problemów prawnych podobno Kwon zwrócił się do południowokoreańskiej kancelarii prawnej aby pomóc mu przygotować się do śledztwa prokuratury.
Źródło: https://finbold.com/terras-do-kwon-denies-he-is-on-the-run-after-issuance-of-arrest-warrant/