Akcje spadły w poniedziałek, a inwestorzy szukali przystani, ponieważ ceny ropy osiągnęły najwyższy poziom od 2008 r., napędzane obawami o podaż w związku z możliwym zakazem ze strony USA i sojuszników na rosyjską ropę.
Spadki były bardziej dotkliwe za granicą, gdzie we Frankfurcie
DAX
spadł o 2.8%, co oznacza, że niemiecki indeks blue chipów znalazł się w fazie bessy, która spadła w tym roku o ponad 20%. Tokio
Nikkei 225
zakończył dzień 2.9% niżej.
Wyprzedaż akcji nastąpiła, gdy rosyjska inwazja na Ukrainę nadal ciążyła inwestorom – w szczególności wpływ na ceny ropy.
Ropa naftowa gwałtownie wzrosła, aby rozpocząć nowy tydzień handlowy, osiągając najwyższy poziom od ponad dekady, po tym, jak sekretarz stanu Antony Blinken powiedział w weekend, że sojusznicy USA i Europy rozważają całkowity zakaz rosyjskiej ropy. To zaostrzyłoby presję podaży na globalny rynek ropy, który i tak jest już niewiarygodnie napięty.
„W rezultacie rynki akcji otworzą się znacznie niżej” – powiedział Jim Reid, strateg w
Deutsche Bank
.
„Wiadomości napływające z USA w weekend pokazują, że narasta impet zaostrzenia sankcji wobec Rosji”.
Kontrakty futures na amerykańską referencyjną ropę naftową West Texas Intermediate wzrosły w poniedziałek o 6.5% do poziomu powyżej 123 USD za baryłkę, zbliżając się do 127 USD, gdy ceny wzrosły po otwarciu handlu w niedzielę. Podobną akcję zaobserwowano w przypadku międzynarodowego benchmarku ropy naftowej Brent, który wzrósł o 6% do 125 USD. We wczesnej fazie handlu przekroczył 130 USD za baryłkę.
Uzupełnieniem wiadomości z Blinken była aktualizacja rozmów nuklearnych z Iranem, w ramach których irańska ropa naftowa mogła złagodzić niezwykle napiętą sytuację podażową. „Rosja w ostatniej chwili zażądała od USA w sprawie porozumienia nuklearnego z Iranem, zagrażając temu i powrotowi irańskiej ropy na oficjalne rynki” – powiedział Jeffrey Halley, analityk w firmie maklerskiej Oanda.
Podczas gdy surowe sankcje finansowe do tej pory doprowadziły do komplikacji w łańcuchu dostaw, a handlowcy „samosankcjonowali” rosyjską ropę, podnosząc ceny do nieba, bezpośrednie embargo może spowodować, że sytuacja stanie się bardziej ekstremalna.
„Panika ponownie pojawiła się na rynkach ropy” – powiedział Halley. „Nie jestem pewien, dokąd… stąd idzie ropa naftowa. Wiem tylko, że wysokie ceny pozostaną”.
Ropa naftowa jest na najwyższych poziomach od 2008 r., kiedy cena ropy WTI osiągnęła poziom około 140 USD, aw zeszłym tygodniu odnotowano najszybszy wzrost cen od ponad dekady.
Ceny rosły na długo przed wkroczeniem wojsk rosyjskich na Ukrainę 24 lutego. Rok temu baryłka ropy kosztowała 61 dolarów, a do końca 76 roku wzrosła do 2021 dolarów. Popyt na ropę powrócił z głębin pandemii COVID-19 w kontekście ograniczonej podaży, a producenci tacy jak grupa krajów eksportujących ropę OPEC+ napotykają bariery w zwiększaniu produkcji.
Od tego czasu rynki towarowe zostały zachwiane przez rosyjską inwazję na Ukrainę. Pod koniec lutego, zanim Rosja rozpoczęła atak na pełną skalę, kontrakty futures na ropę WTI kosztowały około 92 USD i od tego czasu wzrosły o ponad 30%.
Utrzymujące się wysokie ceny mogą spowodować gwałtowny wzrost cen konsumpcyjnych, podsycając obawy o inflację i komplikując pracę banków centralnych, takich jak Rezerwa Federalna, przygotowujących się do walki z inflacją poprzez zaostrzenie polityki pieniężnej w tym roku.
Podczas gdy rynki wyceniały ostatnio mniej agresywną postawę Fed ze względu na sytuację rosyjsko-ukraińską, handlowcy nadal oczekują wielokrotnych podwyżek stóp procentowych w tym roku, przy czym pierwsza podwyżka o 25 punktów bazowych ma nastąpić w tym miesiącu.
Ceny złota poszły w górę, ponieważ inwestorzy uciekli do rajów w obliczu spadków cen akcji i kryptowalut. Kontrakty terminowe na metal szlachetny podskoczyły o blisko 2%, osiągając poziom 2,000 USD za uncję, najwyższy poziom od połowy 2020 roku. Zamknięcie powyżej 2,000 USD oznaczałoby dopiero drugi okres, w którym złoto przekroczyło tę granicę w ciągu co najmniej 50 lat.
Oto dwa zapasy w ruchu w poniedziałek:
Occidental Petroleum
(ticker: OXY) wzrósł o 9.3% w handlu przedsesyjnym w USA. W grę wchodziły trzy kluczowe czynniki: wysokie ceny ropy naftowej; znaczny udział ujawniony przez
Berkshire Hathaway Warrena Buffetta
(BRK.A. i BRK.B); i donosi, że inwestor-aktywista Carl Icahn sprzedał ostatni z tego, co kiedyś stanowiło około 10% udziałów w spółce naftowej.
Łóżko do kąpieli i nie tylko
(BBBY) skoczył o 70% na rynku przedsprzedażowym po wiadomościach, że
GameStop
(GME) prezes Ryan Cohen przejął większość udziałów w detaliście i wezwał go do zbadania strategicznych alternatyw, w tym sprzedaży.
Napisz do Jacka Dentona na [email chroniony]