Akcje Springfield Properties spadają o 14%, ponieważ ostrzega przed spadkiem zysków! Czas na inwestycje?

Cena akcji Springfield Properties spadła w 2022 r., gdy nasiliły się obawy o rynek mieszkaniowy. W sam poniedziałek spadł o 14% po chłodnym przyjęciu nowych informacji handlowych.

Przy cenie 77 pensów za akcję budowniczy domów był ostatnio notowany o 14% niżej. Od początku roku jego wartość spadła prawie o połowę.

Springfield ponownie zatankował po ostrzeżeniu, że zysk przed opodatkowaniem w tym roku finansowym (do maja 2023 r.) prawdopodobnie spadnie poniżej poziomów z zeszłego roku.

Ostrożne podejście

Firma skoncentrowana na Szkocji weszła w bieżący rok podatkowy „z silnym portfelem zamówień i utrzymującym się popytem na mieszkania prywatne” – napisano. Zauważył jednak, że „wzrost stóp procentowych i szersza niepewność gospodarcza wpłynęły na rezerwacje” dotyczące jego prywatnych mieszkań.

W konsekwencji firma stwierdziła, że ​​„ostrożnie podchodzi do oczekiwań co do przyszłych wskaźników sprzedaży”.

Firma poinformowała, że ​​spodziewa się „mocnego” wzrostu przychodów w pierwszym półroczu i „dobrego” wzrostu sprzedaży w całym roku. Dzieje się tak ze względu na szkocki system przenoszenia własności, który zobowiązuje kupujących do zakupu na znacznie wcześniejszym etapie procesu.

Rosnące koszty

Mimo to Springfield Properties spodziewa się, że zyski nadal będą spadać, częściowo z powodu gwałtownie rosnących kosztów.

Stwierdzono, że „ogólnobranżowa presja inflacyjna na materiały i robociznę stała się bardziej dotkliwa w miarę utrzymywania się zakłóceń w łańcuchu dostaw”, dodając, że „7.5-procentowa inflacja została ostrożnie zastosowana do przyszłych kosztów grupy w drugiej połowie”.

Firma powiedziała również, że „nie przewiduje się już wzrostu cen domów prywatnych w krótkim okresie”, co utrudnia poruszanie się po problemie wyższych kosztów.

W międzyczasie Springfield powiedział, że jego działalność w zakresie niedrogich domów nadal jest dotknięta branżowym modelem umów o stałej cenie i że w rezultacie nadal unika zawierania długoterminowych umów o stałej cenie.

Na koniec Springfield ogłosił, że plany budowy domów dla sektora prywatnego na wynajem prawdopodobnie nie zostaną zrealizowane w ciągu najbliższych dwóch lat „po wprowadzeniu przez rząd szkocki tymczasowego zamrożenia czynszów”.

Silne podstawy

Springfield utrzymał pozytywne perspektywy na dłuższą metę. Zauważono, że „podstawy biznesu i rynku mieszkaniowego w Szkocji pozostają silne” oraz że „istnieje niedostateczna podaż mieszkań we wszystkich okresach użytkowania”.

Firma stwierdziła, że ​​„skupia się na utrzymaniu ścisłej kontroli kosztów w tym niestabilnym okresie” oraz że „historyczna inwestycja w bank ziemi, z której połowa ma już przyznane pozwolenie na budowę, zapewnia grupie widoczność i doskonałą platformę do wykorzystać kolejną poprawę w cyklu rynkowym”.

Dodał, że jego bank ziemi stwarza możliwości sprzedaży gruntów w krótkim terminie.

Oglądanie i czekanie

Poniedziałkowe załamanie cen sprawia, że ​​Springfield Properties wygląda jeszcze atrakcyjniej z punktu widzenia wartości.

Budowniczy domów handluje na wskaźniku ceny do zysku (P/E) wynoszącym 4.3 razy. Oferuje również ogromną stopę dywidendy na poziomie 9.5%.

Dla inwestorów długoterminowych perspektywy dla Springfield pozostają jasne. National Housing Federation uważa, że ​​Wielka Brytania potrzebuje 340,000 XNUMX nowych domów rocznie, aby nadążyć za popytem.

Ale sytuacja może się znacznie pogorszyć dla budowniczego domu w krótkim okresie. A to może znacznie utrudnić jego zdolność do wypłaty dużych dywidend, których spodziewają się analitycy City.

Bank Anglii przewiduje recesję, która może trwać do połowy 2024 r. Stopy procentowe mają również nadal rosnąć, aby ograniczyć wysoką inflację, przy czym przewidywana podwyżka o 50 punktów bazowych ma nastąpić jeszcze w tym tygodniu.

Co więcej, problem gwałtownie rosnących kosztów surowców i robocizny prawdopodobnie utrzyma się jeszcze przez jakiś czas. Wyższe koszty spowodowały, że marża brutto Springfield spadła aż o 110 punktów bazowych w ciągu 12 miesięcy do maja, do 16.8%.

Na razie wolałbym kupić inne tanie akcje z Wielkiej Brytanii i USA.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/roystonwild/2022/12/12/springfield-properties-shares-sink-14-as-it-warns-of-falling-profits-time-to-invest/