W ramach długoterminowego rozwoju Spire Motorsports, w dwusamochodowym wyścigu Nascar Cup Series po raz pierwszy w 2023 r. pojawi się dwóch pełnoetatowych kierowców.
Wspierany przez Chevroleta zespół ogłosił we wtorek, że Corey LaJoie powróci w swoim trzecim sezonie za kierownicą Chevroleta nr 7. Organizacja dodaje również Ty Dillona, wnuka Richarda Childressa, który pilotuje samochód nr 77, który od 2021 r. jest dzielony przez wielu kierowców.
„Następnym krokiem w naszej progresji jest dodanie równie zdolnego pełnoetatowego kierowcy do zespołu nr 77, a właśnie takiego znaleźliśmy w Ty Dillon” – powiedział współwłaściciel Jeff Dickerson. „Oczywiście droga, którą TJ (Puchyr, współwłaściciel) i ja obraliśmy, aby tu być, była nietypowa. Mamy wielki szacunek dla naszych współczesnych w sporcie i jesteśmy pokorni, że jesteśmy wśród nich. Łącznie mieliśmy szczęście, że przez ostatnie 20 lat pełniliśmy wiele funkcji i ról w wyścigach. To pozwala nam mieć wielkie uznanie i perspektywę tego, co jest potrzebne, aby odnieść sukces w tym superkonkurencyjnym środowisku. Jesteśmy bardzo dumni z tego, co każdy członek organizacji pomógł nam zbudować.”
Spire Motorsports dodało drugie pełnoetatowe zgłoszenie w 2021 roku, mówiąc, że zespół „nie mogę sobie pozwolić na przegraną” przed jej decyzją. Dwa samochody Spire Motorsports zajmują 32. i 33. miejsce w klasyfikacji właścicieli, a w sezonie 2022 pozostały trzy wyścigi.
W ciągu dwóch pełnych sezonów LaJoie z zespołem doświadczył momentów błyskotliwości, w tym prawie wygrania swojego pierwszego wyścigu pucharowego w Atlancie na początku tego roku, zanim rozbił się będąc na prowadzeniu.
Tymczasem Dillon powrócił na tor Cup Series w tym roku po rywalizacji w zaledwie dziewięciu wyścigach w 2021 roku w trzech najlepszych dywizjach Nascar. Dillon pozostał bez pracy, wchodząc w sezon 2021 po tym, jak Germain Racing zamknął swoje podwoje, dając młodszemu z braci Dillon niewiele czasu na znalezienie nowej pełnoetatowej jazdy.
Dillon ponownie pojawił się w Petty GMS Motorsports w tym sezonie, ale w lipcu powiedziano mu, że nie wróci do zespołu w przyszłym roku. Dillon ma w tym roku tylko jeden wynik w pierwszej dziesiątce, pojawiając się na wiosennym wyścigu w Bristolu.
Spire Motorsports wierzy jednak, że posiadanie dwóch kierowców w pełnym wymiarze godzin podniesie cały program i da dwóm pilotom szansę na rywalizację o miejsce w play-offach.
„Jestem wdzięczny za tę szansę, nowy początek z bardzo głodnym zespołem, który jest podekscytowany przyszłością” w oświadczeniu Dillon. „Spire Motorsports rozwija się z roku na rok, gdy spojrzysz na sposób, w jaki Corey i zespół nr 7 rozwinęli się, aby być konkurencyjnymi. Organizacja zmierza we właściwym kierunku i jestem podekscytowany, że mogę brać udział w doprowadzeniu numeru 77 do miejsca, w którym biegał Corey. Mamy nadzieję, że wspólnie podniesiemy cały poziom konkurencji.”
W ramach wtorkowego ogłoszenia Spire Motorsports powiedział, że szef załogi Ryan Sparks, który współpracuje z LaJoie, będzie również pełnił funkcję dyrektora ds. zawodów w zespole w 2023 roku.
Źródło: https://www.forbes.com/sites/josephwolkin/2022/10/18/spire-motorsports-re-signs-corey-lajoie-adds-ty-dillon-to-drive-second-full-time- samochód/