Pracownik patrzy na wykres indeksu cen akcji pokazujący spadające ceny akcji na elektronicznym ekranie informacyjnym w siedzibie moskiewskiej giełdy Micex-RTS.
Andriej Rudakow | Bloomberg | Getty Images
Gigant indeksowy S&P Dow Jones Indices poinformował w piątek, że w świetle inwazji tego kraju na Ukrainę usuwa wszystkie akcje notowane i/lub mające siedzibę w Rosji ze swoich wskaźników referencyjnych, co jeszcze bardziej izoluje ten kraj od gospodarki światowej.
Usunięcie, które nastąpi przed otwarciem w przyszłą środę, wpłynie również na rosyjsko-amerykańskie kwity depozytowe (ADR), jak podała spółka S&P Dow Jones Indices.
Firma, która jest strażnikiem średniej Dow Jones Industrial i S&P 500, oświadczyła również, że odtajni Rosję jako rynek wschodzący i sklasyfikowa ją jako samodzielną grupę.
Decyzja ta nastąpiła po tym, jak siły rosyjskie zaatakowały największą w Europie elektrownię jądrową na Ukrainie wczesnym rankiem w piątek, powodując pożar w sąsiednim ośrodku szkoleniowym. Ambasada USA w Kijowie nazwała atak zbrodnią wojenną.
Wcześniej w piątek giełda NYSE wstrzymała handel trzema rosyjskimi funduszami ETF – Franklin FTSE Russia ETF (FLRU), iShares MSCI Russia ETF (ERUS) i Direxion Daily Russia Bull 2X Shares (RUSL). Giełda przytoczyła „obawy regulacyjne” związane z tymi zatrzymaniami.
Od czasu eskalacji napięć geopolitycznych fundusze notowane na giełdzie śledzące rosyjskie akcje przeżywają kryzys. Fundusz ETF iShares MSCI Russia ETF spadł o 33.4% we wtorek, co było najgorszym dniem od powstania funduszu w 2010 r., po poniedziałkowej stracie 27.9%.
Tymczasem akcje funduszu ETF VanEck Russia zakończyły luty spadkiem o 54.9%, zamykając najgorszy miesiąc w swojej historii.
Źródło: https://www.cnbc.com/2022/03/04/sp-dow-is-removing-all-russia-stocks-from-indices-stripping-country-of-emerging-market-status.html