S&P 500 odbija się na zielono, gdy próby rynkowe wracają z otchłani bessy

S&P 500 wzrósł w środę, kontynuując wzrosty z poprzedniej sesji, gdy akcje próbowały odbić się od dołków z bessy.

Szerszy indeks rynkowy wzrósł o 0.5%, podczas gdy Dow Jones Industrial Average zyskał 92 punkty, czyli 0.3%. Nasdaq Composite skoczył o 0.7%.

Rentowności ropy naftowej i obligacji spadły w środę, zmniejszając pewną presję, jaką ostatnio wywierały na akcje. Kontrakty terminowe na ropę Brent spadły o 4.1% do 109.96 USD za baryłkę. West Texas Intermediate, amerykański benchmark naftowy, spadł o 4.4% do 104.67 USD za baryłkę.

Benchmarkowa rentowność 10-letnich obligacji spadła poniżej 3.2%. Rentowności zmieniają się odwrotnie do cen.

Sektory nieruchomości i opieki zdrowotnej osiągnęły lepsze wyniki w S&P 500, przy czym każdy z sektorów wzrósł o 1.4%. Akcje Crown Castle i American Tower skoczyły o prawie 3%. Akcje Moderny wzrosły o 5%.

Uznaniowe akcje konsumenckie, takie jak budowniczowie domów Lennar i DR Horton, wzrosły o 3%.

Wall Street otrząsnęła się z obaw o spowolnienie gospodarcze, jak prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział w środę Kongresowi bankowi centralnemu ma „zdecydowanie” obniżyć inflację. Inwestorzy są coraz bardziej zaniepokojeni, że agresywne zacieśnienie polityki monetarnej pogrąży amerykańską gospodarkę w recesji.

„W Fed rozumiemy trudności, jakie powoduje wysoka inflacja” – powiedział szef Fed przed Senacką Komisją Bankową. „Jesteśmy mocno zaangażowani w obniżenie inflacji i szybko to robimy”.

Powell dodał, że Fed utrzyma kurs, dopóki nie zobaczy „przekonujących dowodów na to, że inflacja spada”. Powiedział również, że osiągnięcie miękkiego lądowania dla gospodarki bez recesji stało się „znacznie trudniejsze”.

Przewodniczący Fed wygłosił swoje uwagi po tym, jak bank centralny w zeszłym tygodniu podniósł stopy procentowe o 0.75 punktu procentowego i zasugerował, że kolejna podwyżka tej wielkości jest możliwa w przyszłym miesiącu. Zmiana tonu ze strony Fed w zeszłym tygodniu na bardziej agresywną walkę z inflacją wytrąciła z równowagi inwestorów, którzy uważają, że bank centralny wolałby raczej zaryzykować recesję niż znosić utrzymującą się wysoką inflację.

Niektóre banki z Wall Street zwiększyły swoje szanse na spowolnienie w tym tygodniu dzięki Citigroup zwiększenie szans na globalną recesję do 50%, wskazując na dane, że konsumenci zaczynają wycofywać się z wydatków.

„Doświadczenia historyczne wskazują, że dezinflacja często pociąga za sobą znaczne koszty wzrostu, a łączne prawdopodobieństwo recesji zbliża się obecnie do 50%” – czytamy w notatce Citigroup.

Goldman Sachs uważa, że ​​A recesja staje się coraz bardziej prawdopodobna dla gospodarki USA, mówiąc, że ryzyko jest „wyższe i bardziej ukierunkowane”.

„Głównym powodem jest to, że nasza wyjściowa ścieżka wzrostu jest teraz niższa i jesteśmy coraz bardziej zaniepokojeni, że Fed poczuje się zmuszony do zdecydowanej reakcji na wysoką inflację zasadniczą i oczekiwania konsumentów, jeśli ceny energii będą dalej rosły, nawet jeśli aktywność gwałtownie spadnie” – napisała firma w notatce dla klientów.

Tymczasem UBS powiedział we wtorek w notatce dla klientów, że nie spodziewa się recesji w USA ani na świecie w 2022 lub 2023 r. w scenariuszu bazowym, „ale jasne jest, że ryzyko twardego lądowania rośnie”.

„Nawet jeśli gospodarka popadnie w recesję, powinna to być płytka, biorąc pod uwagę siłę bilansów konsumentów i banków” – dodał UBS.

Tymczasem akcje spółek energetycznych ucierpiały, ponieważ ceny ropy spadły w obawie, że wolniejsza gospodarka zaszkodzi popytowi na paliwo. Sektor ten wypadł najgorzej w indeksie szerokiego rynku, ostatni spadek o 3.7%.

Akcje Marathon Oil i ConocoPhillips spadły o ponad 5%, a Occidental Petroleum o 4%. Exxon Mobil spadł o 3 proc.

W środę Biały Dom wydany arkusz informacyjny wzywający Kongres do zawiesić federalne podatki od benzyny i oleju napędowego na trzy miesiące. Wysiłek ma na celu złagodzenie presji na pompę dla konsumentów w roku wyborczym.

Wybór akcji i trendy inwestycyjne od CNBC Pro:

We wtorek Dow Jones wzrósł o 641 punktów, czyli o 2.15%. S&P 500 zyskał 2.45%, osiągając najlepszy dzień od 4 maja. Skok nastąpił po tym, jak indeks porównawczy spadł w zeszłym tygodniu o 5.79%, osiągając najgorsze tygodniowe wyniki od marca 2020 r.

Nasdaq Composite wzrósł we wtorek o 2.51%, po dziesiątym tygodniu strat w ciągu ostatnich 11 tygodni.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/06/21/stock-market-futures-open-to-close-news.html