„Ona nie ma ambicji”: mam 41 lat i zarabiam 100,000 50,000 dolarów. Kupuję dom przed ślubem. Moja narzeczona zarabia 20,000 XNUMX dolarów i ma XNUMX XNUMX dolarów długu studenckiego. Co to jest uczciwe przednie?

W moim obecnym związku jestem już prawie trzy lata. Jestem młodą kobietą, mam 41 lat, mam świetną, stabilną karierę i zarabiam około 100,000 10,000 dolarów rocznie. Jestem ambitny, a moje perspektywy pozwalają mi zwiększać moje dochody o 140,000 XNUMX dolarów rocznie. Mam około XNUMX XNUMX dolarów oszczędności i żadnych długów. Jestem bliski zamknięcia budowy domu, który będzie w całości przeze mnie finansowany. 

Moja dziewczyna (38 l.) pracuje na kilku etatach, które uwielbia, i zarabia 50,000 20,000 dolarów rocznie. Ma bardzo niewielkie oszczędności i około XNUMX XNUMX dolarów kredytów studenckich i nie jest w stanie kupić ani pomóc w opłaceniu zaliczki, pokryciu kosztów zamknięcia itp. Żyje od wypłaty do wypłaty, w zasadzie, a ponieważ kocha to, co robi , nie ma motywacji do robienia czegokolwiek innego, aby zarobić więcej.

Nie mieszkamy razem, ale rozpoczęliśmy dyskusję o małżeństwie i planujemy zamieszkać razem, kiedy już skończę. Moja rodzina nie jest zachwycona tym związkiem z kilku powodów. Moja dziewczyna nie ma stabilnej kariery. Ona nie ma ambicji i zarabia znacznie mniej niż ja. 

"„Moja dziewczyna, lat 38, pracuje na kilku etatach, które uwielbia, i zarabia 50,000 XNUMX dolarów rocznie. Ma bardzo niewielkie oszczędności."

Rozumie i powiedziała, że ​​chętnie podpisze umowę interwencyjną. Dodam też, że mój brat jest w trakcie paskudnego rozwodu, więc cała rodzina jest w szoku. Wszyscy mieszkamy w Luizjanie – państwie prawa własności wspólnoty – a jego zdradzająca i uprawiająca hazard żona, z którą był w separacji, zabiera go do pralni.

Biorąc to wszystko pod uwagę, potrzebuję pomocy w ustaleniu, co jest sprawiedliwe dla intercyzy i naszej sytuacji życiowej. Myślałam, że w przypadku umowy przedślubnej nie uwzględniamy żadnych alimentów na rzecz małżonka, dzielenia się kontami emerytalnymi ani składkami wniesionymi w trakcie małżeństwa, a dług zaciągnięty w trakcie małżeństwa jest jego własnym. 

Nowy dom i kredyt hipoteczny będą wyłącznie na moje nazwisko. Wszystko, co wniesie do kredytu hipotecznego, zostanie zwrócone, jeśli kiedykolwiek sprzedam dom – ale nie, jeśli się rozwiedziemy. Otrzyma także zwrot wkładów na ulepszenia kapitału.

"„Stworzymy budżet domowy obejmujący łączne wydatki, kredyt hipoteczny, media, artykuły spożywcze i wspólne posiłki”."

Jeśli chodzi o warunki mieszkaniowe, stworzymy budżet domowy obejmujący łączne wydatki, takie jak kredyt hipoteczny, media, artykuły spożywcze, wspólne posiłki itp. Dopóki się nie pobierzemy, będziemy dzielić sprawy po połowie. Po ślubie otworzymy wspólne konta oszczędnościowe i rozliczeniowe. 

Każdy z nas wpłaca taki sam procent na swoje konto rozliczeniowe, aby pokryć budżet domowy, więc płaciłbym więcej, bo zarabiam więcej. Następnie co miesiąc wpłacamy tę samą kwotę na wspólne konto oszczędnościowe, aby zbudować wspólny fundusz awaryjny.

Nie mogę zaplanować każdej ewentualności, a to są bardzo nieseksowne rozmowy przedmałżeńskie. Czy jest coś jeszcze o czym nie myślę? Czy to wydaje się sprawiedliwe dla mnie i mojego partnera?

Planowanie ślubu i przygotowań do ślubu 

Drogi Planowaniu,

Mogę odpowiedzieć na Twoje przedostatnie pytanie. Ostatnie pytanie jest skierowane do Twojego partnera. 

Małżeństwo to wiele rzeczy, ale jak sugerujesz, jest to umowa biznesowa uzupełniona zobowiązaniem do spędzenia razem reszty życia – lub przynajmniej wyrazem chęci, aby to zrobić.

Zanim przejdę do sedna Twojej umowy przedmałżeńskiej, ogólne wrażenie z Twojego listu dotyczy jednej osoby, która trzyma wszystkie karty, i drugiej, której nie poświęca się zbyt wiele uwagi. Rzeczywiście wspominasz, że Twoja rodzina nie wspiera związku, a twoja narzeczona jest niejasno – i prawdopodobnie niesprawiedliwie – porównywana do twojej niezbyt dobrze radzącej sobie byłej szwagierki.

Z Twojego listu nie wynika jasno, że szanujesz i/lub wspierasz wybory swojego partnera. Jeśli masz wątpliwości co do jej niechęci do zmiany ścieżki kariery na lepiej płatną – zamiast tej, która czyni ją szczęśliwą – różnice w poglądach będą się pogłębiać w miarę upływu czasu, zwłaszcza gdy narasta nierównowaga ekonomiczna w Waszym związku .

Podział finansów w sposób kryminalistyczny zajdzie tylko do pewnego momentu. Twój list skupiał się na finansach, ale chyba miałem nadzieję przeczytać jedną miłą rzecz o twojej narzeczonej. I jestem pewien, że ma wiele dobrych cech.

"„Z Twojego listu nie wynika jasno, że szanujesz i/lub wspierasz wybory swojego partnera”."


- Moneyist

Jeśli chodzi o umowy przedmałżeńskie, nie ma sztywnych zasad. To naprawdę zależy od tego, co każda ze stron uważa za sprawiedliwe. Twoja narzeczona jest zarejestrowana, ale jeśli zwracasz jej wkład w hipotekę, jeśli sprzedasz dom, sensowne byłoby (dla niej), gdybyś zastosował tę zasadę w przypadku ewentualnego rozwodu. W przeciwnym razie zostanie ukarana, jeśli się rozstaniesz, ale wynik będzie taki sam dla ciebie. Sugeruję, aby procent wpłacania przez narzeczoną kredytu hipotecznego opierał się na twoich zarobkach. Jeśli zapłacisz 1,000 dolarów, ona zapłaci 500 dolarów. 

Nie ma wzmianki o alimentach dla współmałżonka ani o czasie trwania alimentów dla małżonka w przypadku rozstania. To jeszcze bardziej wzmacnia motyw „co twoje, to twoje, a co moje, to moje” w twoich planach interwencyjnych i nie uwzględnia różnicy w twoich dochodach. Co się stanie, jeśli stracisz pracę lub będziesz chory przez dłuższy czas? Czy Twój partner przejmuje spłatę kredytu hipotecznego? Dość uciążliwe warunki umowy o partnerstwie dają Ci do myślenia? Sztuka intercyzy polega na zrównoważeniu kwestii współczucia i wsparcia z kwestiami finansowymi.

Zakładając konto wspólne, warto zadbać o to, aby środki z niego zgromadzone nie były przeznaczane na istotne remonty w domu lub aby wspólne środki służyły do ​​spłaty kredytu hipotecznego. Prawdopodobnie spowodowałoby to pomieszanie majątku i przekształcenie go z majątku odrębnego w majątek małżeński/wspólny.

Wreszcie „ambicja” to trudne słowo, a „brak ambicji” to trudniejsze słowo. Przyrównujesz pensję do ambicji, a twój partner zarabia prawie tśrednia pensja w Luizjanie. Ambicja może również oznaczać zarabianie na życie, robiąc coś, co kochasz.

Ta intercyza chroni Cię. Nie jestem pewien, czy to działa dokładnie tak samo w przypadku twojej narzeczonej. 

Twój koszyk prywatny Facebook Moneyist grupa, w której szukamy odpowiedzi na najtrudniejsze życiowe problemy finansowe. Czytelnicy piszą do mnie z różnymi dylematami. Opublikuj swoje pytania, powiedz mi, o czym chcesz wiedzieć więcej, lub rozważ najnowsze rubryki Moneyist.

Moneyista żałuje, że nie może odpowiadać na pytania indywidualnie.

Wysyłając swoje pytania e-mailem, zgadzasz się na ich anonimową publikację na MarketWatch. Przesyłając swoją historię do Dow Jones & Company, wydawcy MarketWatch, rozumiesz i zgadzasz się, że możemy wykorzystywać Twoją historię lub jej wersje we wszystkich mediach i platformach, w tym za pośrednictwem stron trzecich.

Czytaj więcej:

„Moim celem jest posiadanie majątku netto wynoszącego co najmniej 100,000 29 dolarów”: mam 25 lat i mieszkam z mamą w wynajętym domku mobilnym. Mam fundusz awaryjny o wartości 26 XNUMX dolarów i XNUMX XNUMX dolarów na koncie Roth IRA. Co mam zrobić dalej?

„Ma chciwą córkę”: chcę zostawić dom mojej córce, ale chciałabym też nadal otrzymywać dochody z majątku męża, jeśli umrę przed nim

„Nie mają najlepszego małżeństwa”: Mój ojczym kupił dom 20 lat temu, zanim poślubił moją matkę. Zapłaciła za nowy dach i kuchnię, ale jej nazwiska nie ma na akcie

Source: https://www.marketwatch.com/story/she-has-no-ambition-im-41-and-make-100-000-im-buying-a-home-before-getting-married-my-fiancee-earns-50-000-and-has-20-000-in-student-debt-whats-a-fair-prenup-11651794734?siteid=yhoof2&yptr=yahoo