Rosja rozważa wznowienie produkcji starszych wozów bojowych, aby zastąpić straty na Ukrainie

Inwazja Putina na Ukrainę spaliła rosyjskie zapasy pojazdów opancerzonych jak pożar, zmuszając Moskwę do wygrzebywania zardzewiałych, wycofane radzieckie czołgi i transportery opancerzone z magazynu i odnawiają je do obsługi pierwszej linii.

Jedną z kategorii pojazdów narażonych na duże straty są gąsienicowe bojowe wozy piechoty BMP. Rosyjska armia chciałaby ich większej liczby, więc nie musi coraz częściej sięgać po mniej zdolne do walki alternatywy, takie jak transportery opancerzone ogólnego przeznaczenia MT-LB lub bardziej opancerzone pojazdy typu SUV, aby transportować żołnierzy do bitwy.

Teoretycznie może to być szansą dla Rosji na rozpoczęcie w końcu zakupów szeregu bojowe wozy piechoty nowej generacji od lat reklamuje: czołg T-15 Armata, wóz bojowy Kurganets-25 i kołowy Bumerang – lub przynajmniej wymianę starszych pojazdów na nowsze seryjne BMP-3.

Ale zgodnie z wywiad Opublikowane przez rosyjską państwową agencję informacyjną TASS, Kreml najwyraźniej chce, aby rosyjscy producenci czołgów wznowili produkcję pojazdów „wczesnej generacji”, prawdopodobnie nawiązując do BMP-2, lżej uzbrojonego i opancerzonego wariantu wprowadzonego w latach 1980. XX wieku.

Być może mniej zaskakujące, że producenci BMP-3 nie lubią wracać do budowy starszego, tańszego modelu BWP.


Pionierzy pojazdów bojowych

55 lat temu Związek Radziecki zrewolucjonizował walkę naziemną, kiedy w moskiewskiej paradzie wystawił swój bojowy wóz piechoty BMP — w zasadzie gąsienicowy pojazd opancerzony przeznaczony do transportu do ośmiu żołnierzy do bitwy, ale który również spakował siłę ognia lekkiego czołgu w postaci 73-milimetrowego działa i wyrzutni pocisków przeciwpancernych na joysticku.

Choć Rosja nadal posiada w służbie umiarkowanie ulepszone BMP-1 pierwszej generacji, dziś używa głównie dwóch późniejszych wariantów z nieco ulepszonym pancerzem i znacznie skuteczniejszym uzbrojeniem: BMP-2 z wszechstronną szybkostrzelną armatą 30 mm oraz BMP-3, który dodaje duże działo 100-milimetrowe o małej prędkości i działo 30-milimetrowe. Po ograniczonej początkowej serii produkcyjnej 339 pojazdów w latach 1987-1994, BMP-3 ponownie wszedł do masowej produkcji w 2004 roku.

Na papierze dodanie 100-milimetrowej armaty (która może również wypluwać przeciwpancerne pociski kierowane) sprawia, że ​​BMP-3 jest imponująco uzbrojony jak na swoją klasę, stanowiąc poważne zagrożenie dla okopanych/ufortyfikowanych piechoty, a także starszych czołgów i stosunkowo lepiej chronione wozy bojowe piechoty zachodniej.

To powiedziawszy, zdolność BMP-3 do przewożenia żołnierzy jest obniżona, ponieważ pasażerowie muszą niezręcznie zsiadać z włazu na dachu kadłuba, a nie bezpieczniej i szybciej z tylnej rampy. 100-milimetrowe pociski do dużego działa BMP-3 stwarzają również większe ryzyko przetrwania dla załogi i zaokrętowanej piechoty w przypadku przebicia pancerza.

Niemniej jednak zmasowana siła ognia rosyjskich BMP okazała się zabójcza według ukraińskich żołnierzy, którzy również używają BMP-1 i -2 wraz z rodzimymi konstrukcjami, takimi jak BTR-4 z podobnym uzbrojeniem. Brytyjski analityk zajmujący się walkami naziemnymi Jack Watling stwierdził w wywiadach, że „…wielkość ostrzału z 30-mm armat okazała się druzgocąca w walce w zwarciu”.

Ale nawet ulepszone modele BMP nigdy nie były dobrze opancerzone w porównaniu z zachodnimi odpowiednikami, a armia rosyjska przegrała setki na Ukrainie.

Na dzień 30 sierpnia 2020 r. Oryx blog ma udokumentowane media wizualne pokazujące ponad 700 zniszczonych, porzuconych i przechwyconych rosyjskich wojskowych BMP:

  • 129 zmodernizowany BMP-1(P) zachowujący oryginalne 73-milimetrowe działa, ale z ulepszoną wyrzutnią pocisków kierowanych drutem Konkurs
  • 16 nowo zmodernizowanych BMP-1AM z 30-milimetrową wieżą przejętych z transportera opancerzonego BTR-82A (patrz niżej)
  • 366 BMP-2 z szybkostrzelnymi 30-milimetrowymi armatami
  • 130 BMP-3 z armatą 100-milimetrową i 30-milimetrową
  • 13 wozów rozpoznawczych BRM-1K na bazie BMP-1 z radarem naziemnym;
  • 59 BMP, dla których nie udało się zidentyfikować dokładnego modelu

Inne typy transporterów opancerzonych używanych przez Rosję również poniosły ciężkie straty.

  • 185 gąsienicowych transporterów opancerzonych MT-LB uzbrojonych w 7.62-milimetrowe karabiny maszynowe
  • 92 gąsienicowe transportery opancerzone MT-LBVM uzbrojone w 14.5-milimetrowe karabiny maszynowe
  • 119 BMD-2, uzbrojonych podobnie jak BMP-2, ale z lżejszym pancerzem używanym przez rosyjskich spadochroniarzy
  • 55 nowych BMD-4M, uzbrojonych podobnie jak BMP-3, ale z lżejszym pancerzem, używanych przez rosyjskich spadochroniarzy
  • 194 ośmiokołowe wozy bojowe BTR-82A z 2-milimetrowymi armatami 72A30

Oczywiście całkowite straty są z pewnością wyższe, biorąc pod uwagę wszystkie utracone pojazdy, które nie zostały udokumentowane.


Powrót do przyszłości?

Wyraźna prośba Kremla o wznowienie produkcji starszych BMP-2 przez kurganmaszzawodowską fabrykę sugeruje, że może ona dążyć do uniknięcia zwiększonych kosztów oraz obciążeń logistycznych i szkoleniowych związanych z zakupem i eksploatacją cięższych, bardziej skomplikowanych BMP-3.

Wygląda jednak na to, że producent BMP-3 grzecznie odrzuca tę prośbę. W ciągu wywiad z TASS, dyrektor generalny Kurganmashzavod (KMZ) Petry Tiukov ostrzegł: „…należy zrozumieć, że cena takich produktów [wozów bojowych starszej generacji] będzie znacznie wyższa niż w przypadku nowych seryjnych maszyn produkowanych zgodnie z planem, takich jak BMP-3 i BMD -4M.” Ma nadzieję, że uda się osiągnąć „rozsądne wzajemne zrozumienie” z nabywcami wojskowymi.

Produkcja nowych BMP-2 zakończyła się około 2006 roku, chociaż zestawy modernizacyjne i części zamienne są kontynuowane. Jednym z prawdopodobnych argumentów jest to, że ogólny koszt przywrócenia linii produkcyjnej z całym starym oprzyrządowaniem przewyższyłby wszelkie oszczędności uzyskane dzięki produkcji BMP-2 o niższych kosztach jednostkowych.

Oczywiście ten zmniejszony koszt jednostkowy prawdopodobnie oznacza również znacznie mniejsze marże zysku dla każdego pojazdu dostarczonego przez producenta. Analityk Henry Schlottman zauważa że BMP-2 zostały wyeksportowane za ponad 300,000 2022 dolarów za sztukę (skorygowaną do 1.1 dolarów) w porównaniu do 3 miliona dolarów za nowe BMP-2021 dostarczone do Rosji w XNUMX roku.

Michael Kofman, wybitny ekspert od rosyjskiej armii, sugeruje również, że pojazdy „starej generacji” mogą odnosić się do skoncentrowania linii produkcyjnych na modernizacja BMP-2, a nawet starszy pojazd BMP-1 i MT-LB. W ćwierkać pisze: „Podejrzewam, że główny niedobór rosyjskich pojazdów opancerzonych dotyczy nie czołgów, ale BWP. BMP-1 i MT-LB prawdopodobnie będą miały więcej miejsca do przechowywania niż cokolwiek innego.”

Obecnie rosyjska firma KBP ma już kontrakt na modernizację 540 BMP-2 z wieżami Bereżok, dodając do uzbrojenia oryginalnego modelu dodatkowy automatyczny granatnik AGS-30, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwpancernych Kornet-M, celownik dzienno-nocny i 350-konny silnik wysokoprężny UTD-23, aby zrekompensować zwiększoną masę.

W międzyczasie, dodatkowe starsze BMP-1 można przerobić na model BMP-1AM, który wykorzystuje 30-milimetrową wieżę z BTR-82A, która zawiera również celownik dzienno-nocny.

Oczywiście uderzające jest to, że wojna na Ukrainie zmusza Kreml do nadania priorytetu krótkoterminowej masowej produkcji starszych typów, zamiast wprowadzania projektów nowej generacji w celu odbudowy floty pojazdów bojowych. Należą do nich czołgowy ciężki transporter opancerzony T-15, śledzone Kurganets-25 i kołowy Bumerang – które mają był w zawieszeniu przez prawie dekadę.

To prawdopodobnie odzwierciedla niezdolność do poniesienia kosztów konfiguracji i jednostek, aby rozpocząć masową produkcję projektów nowej generacji, przynajmniej w odpowiednim czasie. Koszty i wyzwania związane z wprowadzaniem do produkcji bardziej nowoczesnych projektów są teraz z pewnością potęgowane przez sankcje Zachodu ograniczające dostęp do wielu podstawowych komponentów elektrycznych, wymagające kosztownych i czasochłonnych obejść.

Godną uwagi cechą nowszych pojazdów byłaby lepsza ochrona załogi, zwłaszcza przed minami i przeciwpancerną bronią piechoty, dzięki zastosowaniu systemów aktywnej ochrony, kadłubów w kształcie litery V, pancerza reaktywnego i czujników ostrzegawczych.

Zamiast tego Kurganmaszzawod pracuje nad ulepszeniem swoich BMP-3 o dodatkowe opancerzone ekrany, które mogą degradować głowice z ładunkami kumulacyjnymi – ulepszenie zwiększające wagę, które może zostać wprowadzone kosztem zdolności amfibii BMP-3.

Rosyjska armia może również wykazać zainteresowanie „nowym pokoleniem” BMP-3M Manul model oferowany z ulepszoną pojemnością pasażerów i przeżywalnością, nowymi pociskami, czujnikami i ulepszonym silnikiem – ale bez charakterystycznego 3-milimetrowego działa BMP-100.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/sebastienroblin/2022/08/31/russia-mulls-restarting-production-of-older-fighting-vehicles-to-replace-ukraine-losses/