Rosnące koszty kredytu, ceny transakcyjne, które obniżają przystępność cenową samochodów, przyjmowanie pojazdów elektrycznych

Miesięczne raty kredytu samochodowego osiągnęły historyczne maksima, ceny transakcyjne nadal rosną, a ceny naklejek tracą na znaczeniu, ponieważ portfele kupujących samochody są uderzane przez skutki pandemii Covid-19, w tym niskie zapasy, rosnącą inflację i stopy procentowe. Te warunki osłabiają ogólną sprzedaż samochodów, ale w szczególności adopcję pojazdów elektrycznych.

To nie wszystkie złe wieści. Zamiany przynoszą lukratywne zyski dealerom, którzy desperacko chcą sprzedać cokolwiek, zwłaszcza późne modele pickupów i SUV-ów, na które jest popyt.

Po stronie kredytowej obciążenie konsumentów nie wykazuje oznak odwrotu. Według TransUnion za I kwartał 1 r
TRU
Raport wglądu w branżę kredytową wydany w zeszłym tygodniu średnie saldo nowych kredytów samochodowych osiągnęło 28,415 15.2 USD w pierwszym kwartale tego roku. To wzrost rok do roku o 458%. „To podniosło średnią miesięczną opłatę za zakup pojazdu (w tym zarówno nowych, jak i używanych pojazdów) do 100 USD, co stanowi wzrost o około XNUMX USD w ciągu czterech lat” – czytamy w raporcie.

„Z pewnością obserwujemy ten trend wzrostu średnich miesięcznych płatności. W pierwszym kwartale 2022 roku liczba ta wzrosła średnio do 556 USD” – powiedział Forbes.com Satyan Merchant, starszy wiceprezes i lider biznesu motoryzacyjnego w TransUnion. „W przypadku finansowania nowego pojazdu średnia wyniosła 651 USD. Używany, 490 dolarów. Oba rekordy wszechczasów.”

Jak na ironię, roczne stopy oprocentowania (APR) kredytów samochodowych są w rzeczywistości w odwrocie według Merchanta, który zauważył, że osiągnęły poziom średnio 4% w przypadku nowego kredytu samochodowego i 8% w przypadku finansowania używanego samochodu, które są niższe niż RRSO w 2018 r. i 2019. Płatności są jednak zawyżane przez preferencje konsumentów dotyczące drogich pickupów i SUV-ów, powiedział Merchant.

Spodziewa się, że roczne stopy procentowe mogą ponownie skierować się na północ po tym, jak Rezerwa Federalna podniosła stopy procentowe o pół punktu, aby pomóc spowolnić inflację.

Bogate gusta konsumentów w połączeniu z ich gotowością do zapłacenia wszystkiego, co trzeba, aby wylądować wybranym pojazdem, doprowadziły do ​​zerwania z kupującymi, którzy tradycyjnie targowali się o zapłacenie poniżej ceny naklejki.

„Od prawie roku obserwujemy sprzedaż nowych pojazdów powyżej sugerowanych cen detalicznych” — powiedziała Rebecca Rydzewski, kierownik ds. ostatni raport. „Wysokie ceny, brak zapasów, mało zachęt – rynek się zmienia, spychając wielu potencjalnych nabywców na bok, a innych zmuszając do składania zamówień z przyszłych zapasów i czekania. Spodziewamy się, że przystępność cenowa nowych pojazdów będzie wyzwaniem w dającej się przewidzieć przyszłości”.

Rzeczywiście, według jednostki Kelly Blue Book firmy Cox Automotive, średnie ceny transakcyjne wyniosły w kwietniu 46,526 862 USD, ponieważ „kupujący samochody zapłacili średnio XNUMX USD powyżej ceny naklejki”.

Tak jak producenci samochodów produkują pojazdy elektryczne w szerszej gamie stylów nadwozia, co powoduje wzrost zainteresowania konsumentów, osoby dysponujące ograniczonym budżetem mogą być zmuszone do nieco dłuższego trzymania się swoich przejażdżek napędzanych benzyną.

„Problem polega tutaj na podaży i popycie oraz na tym, że produkcja tych samochodów jest droższa, głównie ze względu na koszt akumulatorów” – powiedział Jesse Toprak, główny analityk dostawcy subskrypcji pojazdów elektrycznych. Autonomia. "Perspektywa długoterminowa jest taka, że ​​ceny spadną, a składki zaczną spadać, ale zajmie to kilka lat”.

Dla tych, którzy chcą przynajmniej spróbować przejść na EV Autonomy oferuje subskrypcje na Teslę
TSLA
Model 3. Po minimum trzech miesiącach subskrypcje są rozliczane z miesiąca na miesiąc. Klienci mają do wyboru dwa plany płatności — 4,900 USD zaliczki i 490 USD miesięcznie lub 990 USD zaliczki i 990 USD miesięcznych płatności.

Toprak mówi, że to dobry plan dla tych, którzy nie są pewni, czy są gotowi na zmianę, nazywając subskrypcję EV „rozszerzoną jazdą próbną”.

Ale jest pewny oporu wobec adopcji EV, zwłaszcza przez tych, którzy prowadzą pojazdy służbowe, poprzez wprowadzenie elektrycznego pickupa Forda F-150 Lightning, posuwając się nawet do nazwania go „najbardziej znaczącym wprowadzeniem pojazdu od czasu Modelu T. ”

Jego uzasadnienie? Apelowanie do klientów z klasy robotniczej otworzy ogromny nowy rynek, który będzie skłonny zapłacić premię za EV, jeśli „możemy wprowadzić ten segment do segmentu EV i zaczną dostrzegać, że to jest niesamowite, że nie będą musieli wydawać 800 USD miesięcznie na gazie, ale też mój moment obrotowy jest lepszy, moje osiągi są lepsze”.

W tej chwili Autonomy działa tylko w Kalifornii, ale Toprak twierdzi, że firma rozszerza obszar swoich usług i planuje poszerzyć również swoją ofertę pojazdów elektrycznych.

Dobra wiadomość dla konsumentów stojących w obliczu rosnących cen i kosztów kredytu jest taka, że ​​samochód lub ciężarówka, którą chcesz sprzedać, może być wart skarbu.

Według raportu z tego tygodnia z internetowego rynku samochodowego Cars.com, dealerzy, którzy mają zbyt wiele pustych miejsc na swoich parcelach, płacą premie za samochody i ciężarówki, aby je wypełnić.

„Przytłaczająca liczba 99% ankietowanych dilerów stwierdziła, że ​​płaci teraz więcej za zamiany niż dwa lata temu; prawie 60% szacuje wzrost wypłaty między 11% a 20%, a więcej niż jeden na trzech dealerów zgłasza, że ​​płaci ponad 20% więcej niż dwa lata temu” – wynika z badania Cars.com.

Ta dodatkowa gotówka może po prostu zapewnić wystarczającą ilość zadrapań, aby wymachiwać nowym zestawem kół - może nawet takim, który działa na baterie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/edgarsten/2022/05/17/rising-credit-costs-transaction-prices-slamming-auto-affordability-ev-adoption/