Rekordowy eksport LNG z USA do Europy może nie potrwać

Stany Zjednoczone i ich gaz ziemny odegrały kluczową rolę w próbie napełnienia magazynów gazu przez Europę przed nadchodzącym sezonem zimowym. Jednak rekordowy eksport LNG z USA doprowadził do wzrostu krajowych cen gazu. Bumerang powraca.

Kiedy prezydent Joe Biden obiecał Unii Europejskiej, że wystarczy gazu na zimę, unijni politycy ucieszyli się i podwoili rosyjskie sankcje. Kilka miesięcy później magazynowanie gazu w UE jest pełne przed terminem.

Tymczasem jednak ceny LNG poszybowały jak orzeł, Chiny odsprzedają rosyjskie LNG do Europy, a ceny gazu w USA są teraz trzykrotnie wyższe niż dziesięć lat temu i wyższe Wzrost o 95 na rynku terminowym od listopada 2022 do marca 2023. A większość analityków w Europie mówi o recesji.

Od początku było jasne, że amerykańskie LNG nie wystarczy. Jak na przykład analityk ds. energii David Blackmon wielokrotnie ostrzegał od marca, w Stanach Zjednoczonych pod ziemią znajduje się mnóstwo gazu ziemnego, ale nie w całości jest on wydobywany. Innymi słowy, istnieją czysto fizyczne ograniczenia eksportu gazu z USA do Europy.

Następnie pojawia się kwestia ceny. Obecnie amerykańskie LNG jest konkurencyjne ze względu na szaloną krzywą, jaką podąża europejski rynek kontraktów terminowych na gaz, gdy Gazprom ograniczał dostawy Nord Stream 1 w odpowiedzi na sankcje. Ale to nie znaczy, że amerykańskie LNG jest tanie. W rzeczywistości wcale nie jest tani, co spowodowało wzrost rachunku UE za uzupełnianie magazynów gazu 10 razy więcej niż zwykle.

Teraz jest kolejna kwestia cenowa w kraju amerykańskiego LNG. Jest to problem, o którym również na początku tego roku pojawiły się ostrzeżenia. W rzeczywistości na początku tego roku firma inwestycyjna Goehring & Rozencwajg prognoza że ceny gazu ziemnego w USA miały wkrótce wzrosnąć po cenach europejskich.

Powiązane: Ceny ropy rosną pomimo obaw gospodarczych

Powodem tego wzrostu były ogólne dostawy gazu zamkniętego oraz nowa centralna rola amerykańskich producentów jako największych dostawców do Europy. Ponadto Goehring i Rozencwajg przewidywali, że produkcja gazu w USA zbliża się do płaskowyżu.

W tej chwili produkcja gazu mocno rośnie, więc ceny spadła w tym tygodniu, ale pozostają znacznie wyższe niż w ciągu ostatnich kilku dekad, powodując początek tego, co może stać się poważnym sprzeciwem wobec silniejszego eksportu LNG.

„Doceniamy, że administracja [Joe] Bidena współpracowała z europejskimi sojusznikami w celu zwiększenia eksportu paliw do Europy. Podobny wysiłek należy podjąć dla Nowej Anglii” – napisała tego lata grupa gubernatorów z Nowej Anglii w liście do sekretarz ds. energii Jennifer Granholm, na łamach Financial Times. raport.

Następnie poprosili Waszyngton o pomoc swoim stanom – Connecticut, Maine, Massachusetts, New Hampshire, Rhode Island i Vermont – w zabezpieczeniu wystarczającej ilości skroplonego gazu ziemnego na zimę. Oznacza to, że gubernatorzy poprosili Waszyngton o ograniczenie eksportu i przekierowanie części LNG do lokalnych odbiorców.

Odpowiedzią Granholm dla gubernatora, według FT, było stwierdzenie, że administracja była „przygotowana do użycia wszystkich narzędzi z naszego zestawu narzędzi”, aby pomóc, ale dodała również, że nie będzie żadnych „zwolnień ogólnych” z ustawy Jonesa które skutecznie ogranicza transport między portami amerykańskimi tylko do statków zbudowanych w USA, pod banderą USA i z załogą USA. Innymi słowy, żaden statek pod obcą banderą nie mógłby załadować LNG w Teksasie i wysłać go do Maine, co ogranicza możliwości Nowej Anglii.

Ten list gubernatorów Nowej Anglii może być oznaką dalszych kłopotów na drodze Waszyngtonu z powodu jego ambicji pomocy wygłodniałej energii Europie. Oczywiście ten kłopot nie byłby nawet zbliżony do rozmiarów europejskiej katastrofy, a to dzięki temu, że Stany Zjednoczone produkują cały zużywany przez siebie gaz ziemny. Jednak wyższe ceny nie są mile widziane przez konsumentów ani firmy, zwłaszcza w środku wojny z inflacją.

„Eksport LNG doprowadził już do znacznego wzrostu inflacji poprzez wyższe ceny gazu ziemnego i energii elektrycznej”, napisała grupa Industrial Energy Consumers of America w zgłoszeniu regulacyjnym cytowanym przez FT.

Jak kiepsko wysokie ceny energii elektrycznej wpływają na rentowność przedsiębiorstw i wydatki konsumentów, można wyraźnie zobaczyć, patrząc w tej chwili na Europę. Tylko dlatego, że nie może być tak źle w Stanach Zjednoczonych, mimo wszystko, nie oznacza, że ​​nie może być wystarczająco źle, aby Waszyngton zaczął się martwić.

Na razie nic nie wskazuje na to, że administracja jest gotowa naciskać na eksporterów LNG, aby trzymali więcej gazu w domu, między innymi dlatego, że eksport jest już ograniczony przez awarię Freeport LNG. Jednak presja ze strony organizacji konsumenckich może wzrosnąć, gdy północna półkula zbliża się do zimy, a zużycie energii rośnie.

Swoją rolę odgrywa również presja cenowa na konsumentów: wielu Amerykanów twierdzi, że choć chętnie pomagają Ukrainie i Europejczykom w ich trudnej sytuacji, nie są gotowi ponieść rachunku za te trudności. Tak naprawdę nie można się z tym kłócić, zwłaszcza jeśli chce się zachować kontrolę – jakkolwiek szczupłą – nad Kongresem przez następne dwa lata.

Przez Irina Slav dla Oilprice.com

Więcej najlepszych odczytów z Oilprice.com:

Przeczytaj ten artykuł na OilPrice.com

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/record-u-lng-exports-europe-190000193.html