Ceny rzadkiej szkockiej whisky rosną, gdy inwestorzy uciekają w bezpieczne miejsce

Rzadkie whisky pojawiły się wśród największych beneficjentów, ponieważ niestabilność na rynkach finansowych wywołała ucieczkę w bezpieczne miejsce, a młodsi inwestorzy napędzali popyt na aktywa materialne.

Według raportu szkockiego banku inwestycyjnego Noble & Co.

Dla kontrastu, FTSE 100 i S&P 500 notowały w tym roku płaskie notowania.

Bank inwestycyjny z Edynburga powiedział, że raport, przeprowadzony wraz z firmą naukową Brainnwave, śledził około 580,000 XNUMX transakcji na aukcjach whisky, które odbyły się w ciągu ostatniej dekady.

Raport stanowi kolejny dowód na odporność whisky, która jest filarem szkockiego przemysłu spożywczego o wartości 15 miliardów funtów, w obliczu kryzysu kosztów utrzymania na całym świecie.

Według Scotch Whisky Association w 2021 roku szkocka whisky stanowiła 75 procent szkockiego eksportu żywności i napojów, 22 procent całego eksportu żywności i napojów w Wielkiej Brytanii oraz 1.4 procent całego eksportu towarów w Wielkiej Brytanii.

Noble & Co powiedział, że zawirowania na rynku wzmocniły pozycję butelek rzadkiej whisky jako alternatywnych inwestycji.

Duncan McFadzean, szef Food & Drink w Noble & Co, powiedział, że wzrost sprzedaży na aukcjach był głównie spowodowany cenami butelek w przedziale od 100 do 1,000 funtów, co wskazuje na zainteresowanie młodszych nabywców preferujących aktywa materialne od instrumentów finansowych oraz tych, którzy kupują prezenty.

W tym segmencie wartość wzrosła o 40 proc., a wolumeny wzrosły o 30 proc. w pierwszych trzech kwartałach tego roku do końca września w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku.

„Whisky nadal wydaje się być popularnym aktywem do trzymania w portfelu”, powiedział, dodając, że nic jeszcze nie wskazywało na to, że zawirowania na rynku, spowolnienie gospodarcze i rosnące stopy procentowe szkodzą popytowi. „Ale nie chciałbym przewidywać tego masowo na przyszły rok”.

Elite Wine & Whisky, firma inwestycyjna dostarczająca klientom prywatnym whisky klasy inwestycyjnej, stwierdziła, że ​​odnotowała skok popytu po tym, jak „mini” budżet ówczesnego kanclerza Kwasi Kwartenga we wrześniu wysłał ceny funta i brytyjskich obligacji rządowych koziołkujący.

W tym roku firma zwiększyła obroty o 70 procent do 17 mln GBP z 10 mln GBP w 2021 r. W ciągu sześciu tygodni po „mini” budżecie otrzymała taką samą liczbę zapytań od potencjalnych kolekcjonerów, jaką normalnie otrzymałaby w ciągu trzech miesiące.

„Widzieliśmy, jak wielu inwestorów, wystraszonych tym, co dzieje się na rynkach, przyszło do nas, aby spojrzeć na inwestycję w beczki po whisky jako alternatywną opcję” – powiedział Nick Greene, partner zarządzający w Elite Wine & Whisky.

Boom na rynku whisky i gorzelni zrodził pytania o to, czy istnieje bańka, częściowo spowodowana nadmiernym optymizmem potencjalną umowę handlową między Indiami a Wielką Brytanią.

„Rynek ma ogromną, globalną infrastrukturę napędzaną przez dane wywiadowcze i globalną sieć, w którą są mocno zainwestowane, dlatego nie wierzymy w bańkę” – powiedział Greene. „Z zadowoleniem przyjęlibyśmy umowę o wolnym handlu [umowa o wolnym handlu] z Indiami, ale nie powiedziałbym, że postawiliśmy na to zbyt wiele”.

Source: https://www.ft.com/cms/s/130a8528-43b4-453e-bd65-448fd40c5e5d,s01=1.html?ftcamp=traffic/partner/feed_headline/us_yahoo/auddev&yptr=yahoo