Proponowane zmiany w rozszerzeniu NBA naprawią niektóre problemy, ale nie wszystkie

NBA i National Basketball Players Association czynią postępy w zakresie nowego układu zbiorowego pracy przed ich wspólną datą rezygnacji 31 ​​marca, zgodnie z Shams Charania z The Athletic. W trakcie tych negocjacji obie strony omawiają możliwe zmiany w zasadach przedłużenia ligi.

W ramach obecnego CBA zespoły mogą zaoferować nie więcej niż 120% poprzedniej pensji zawodnika lub 120% szacowanej średniej pensji (w zależności od tego, która wartość jest wyższa) jako początkową pensję przedłużenia, poza ograniczonymi okolicznościami. Według Charanii obie strony dyskutowały o zwiększeniu tego do 140-150%, co „o wiele bardziej otwiera drzwi dla graczy, którzy podpisali kontrakty, które ostatecznie stają się umowami poniżej rynku, aby uzyskać wystarczającą podwyżkę, aby zobowiązać się z wyprzedzeniem”.

Charania wymieniła napastnika Toronto Raptors OG Anunoby'ego, wielkiego zawodnika Sacramento Kings Domantasa Sabonisa i napastnika Utah Jazz Lauriego Markkanena jako potencjalnych beneficjentów proponowanej zmiany, chociaż nie byliby jedynymi. Boston Celtics mogliby zaoferować Jaylenowi Brownowi maksymalne przedłużenie zgodnie z nowymi zasadami, podczas gdy Brown może zarobić Ponad 20 milionów dolarów więcej jako wolny agent niż w przypadku przedłużenia w ramach obecnego CBA.

Chociaż proponowane zmiany są krokiem we właściwym kierunku, nie rozwiążą każdego problemu z przedłużeniami, szczególnie w przypadku nowych krajowych kontraktów telewizyjnych, które mogą spowodować gwałtowny wzrost pułapu wynagrodzeń NBA w nadchodzących latach.

Weźmy na przykład strażnika Atlanta Hawks Dejounte Murray. Wchodzi w ostatni rok swojego kontraktu i ma zarobić 17.7 miliona dolarów w następnym sezonie. Zgodnie z obecnymi przepisami Hawks mogą zaoferować mu nie więcej niż czteroletnie przedłużenie za 95.2 miliona dolarów. Jeśli nowy CBA podbije ten próg do 140 lub 150%, Hawks mogą zaoferować mu odpowiednio czteroletnie przedłużenie za 111.1 miliona dolarów lub czteroletnie przedłużenie za 119.0 milionów dolarów.

Nawet jeśli Hawks zaoferują mu to drugie tego lata, Murray będzie należał tylko do ligi 14. najlepiej opłacany rozgrywający pod względem średniorocznej wartości kontraktu. Dla kogoś, kto zagrał w Meczu Gwiazd w zeszłym sezonie i notuje średnio 20.8 punktu, 6.1 asysty i 5.5 zbiórki, grając drugie skrzypce po Trae Young w tym roku, to wciąż może nie wystarczyć, aby Murray podpisał kontrakt.

NBA nie opublikowało oficjalnej prognozy dotyczącej pułapu wynagrodzeń na lata 2024-25, ale RealGM tak $ 140.7 mln jako oszacowanie. Jako wolny agent Murray będzie mógł otrzymać do 30% limitu jako początkową pensję swojego nowego kontraktu. Oznacza to, że Hawks byliby w stanie zaoferować mu pięcioletnie przedłużenie za 244.8 miliona dolarów, a każdy inny zespół mógłby zaoferować mu czteroletni kontrakt za 181.5 miliona dolarów.

Podczas gdy gracze z kontraktami poniżej wartości rynkowej, tacy jak Murray, nadal mogą nie mieć wystarczającej motywacji w ramach nowych zasad do podpisywania przedłużeń, gracze z kontraktami o niższej wartości będą większym problemem.

Wielki człowiek z Memphis Grizzlies, Jaren Jackson Jr., przed sezonem 104.7-2021 podpisał czteroletnie przedłużenie za 22 miliona dolarów, które spada o około 1.8 miliona dolarów każdego roku. Ma zarobić tylko 23.4 miliona dolarów w ostatnim roku swojego kontraktu (2025-26), który jest pierwszym rokiem obowiązywania nowych krajowych umów telewizyjnych ligi.

NBA i National Basketball Players Association dyskutują czapka wygładzająca aby uniknąć ogromnego jednorazowego skoku limitu, jak to miało miejsce w 2016 r. Mimo to źródło powiedziało Forbes Sports Mortena Jensena we wrześniu 2021 r., że nowe umowy telewizyjne mogą spowodować skok limitu o 15 milionów dolarów rocznie, nawet jeśli obie strony zgodzą się na wygładzenie.

Nawet jeśli nowe CBA pozwoli Grizzlies zaoferować Jacksonowi przedłużenie, które zaczyna się od 150% jego poprzedniej pensji, mogą zaoferować mu nie więcej niż czteroletni kontrakt o wartości 157.3 miliona dolarów z początkową pensją w wysokości 35.1 miliona dolarów. Jeśli do tego czasu pułap wynagrodzeń zbliży się do 170 milionów dolarów, zarobi około 20% pułapu w pierwszym roku przedłużenia. Opierając się na swoim wieloletnim doświadczeniu w NBA, mógłby otrzymać 30% limitu jako początkową pensję kontraktu, który podpisuje jako bezpłatna agencja następnego lata.

Jackson nie jest jedynym graczem na tej łodzi. Napastnik San Antonio Spurs, Keldon Johnson, w lipcu ubiegłego roku podpisał czteroletnie przedłużenie o wartości 74 milionów dolarów, które spada z 20 milionów dolarów w następnym sezonie do 17.5 miliona dolarów w sezonie 2026-27. Nawet jeśli Spurs mogliby zaoferować mu 150% jego pensji za sezon 2026-27 na przedłużenie (26.25 miliona dolarów), może to być mniej niż 15% limitu na sezon 2027-18. O wiele lepiej byłoby, gdyby zrezygnował z przedłużenia i został wolnym agentem, gdzie mógłby otrzymać 30% limitu jako początkową pensję w nowej umowie.

To samo może dotyczyć rozgrywającego New York Knicks, Jalena Brunsona, który w lipcu ubiegłego roku podpisał czteroletni kontrakt o wartości 104 milionów dolarów. W tym roku zarabia 27.7 miliona dolarów, ale jego pensja spada do 26.3 miliona dolarów w następnym sezonie i około 25 milionów dolarów w sezonie 2024-25. Ma również opcję gracza o wartości 25 milionów dolarów na sezon 2025-26, którą według niego odrzuci, jeśli nadal będzie grał tak dobrze, jak w tym roku.

Jeśli Brunson zgodnie z oczekiwaniami odrzuci opcję gracza na sezon 2025-26, a Knicks mogą zaoferować mu 150% jego pensji na sezon 2024-25 w ramach przedłużenia, mogą dać mu czteroletni kontrakt o wartości 167.7 miliona dolarów z pensją początkową w wysokości 37.4 miliona dolarów. Średnia roczna wartość wynosząca ponad 40 milionów dolarów może wystarczyć, aby utrzymać go na dłuższą metę, chociaż może to również zależeć od tego, jak rozwinie się rynek rozgrywających w ciągu najbliższych kilku lat.

NBA i NBPA mogą zgodzić się na zezwolenie zespołom na oferowanie przedłużenia w oparciu o najwyższą pensję, jaką zawodnik otrzymał w ramach poprzedniej umowy, nawet jeśli nie był to ostatni sezon. W przeciwnym razie zmiany w zasadzie wyznaczonego gracza — znanej również jako „reguła róży” — mogą pomóc złagodzić niektóre potencjalne problemy z przedłużeniami dla graczy z kontraktami malejącymi.

W ramach obecnego CBA drużyny mogą zaoferować weteranom z ośmio- lub dziewięcioletnim doświadczeniem w NBA przedłużenie z pensją początkową do 35% pułapu, jeśli spełnią jedno z trzech kryteriów: zostanie wybrany do drużyny All-NBA lub obrońcy roku w ostatnim sezonie lub w dwóch sezonach poprzedzających ten sezon lub tytuł Najcenniejszego Zawodnika w którymkolwiek z ostatnich trzech sezonów. Gdyby przedłużenie wyznaczonego weterana nie zawierało komponentu opartego na wynikach, a zespołom pozwolono by oferować je zgodnie z życzeniem dowolnego weterana z ośmio- lub dziewięcioletnim stażem, struktura ich oferty.

Diabeł będzie tkwił w szczegółach nowego CBA. Chociaż proponowane zmiany w przedłużeniu są krokiem we właściwym kierunku, niektórzy gracze nadal mogą mieć większą motywację finansową do przetestowania darmowej agencji niż do podpisania przedłużenia z obecnymi zespołami.

O ile nie zaznaczono inaczej, wszystkie statystyki za pośrednictwem NBA.com, PBPSstats, Czyszczenie szkła or Odniesienie do koszykówki. Wszystkie informacje o wynagrodzeniu za pośrednictwem Spotrac or RealGM. Wszystkie kursy przez Zakłady sportowe FanDuel.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/bryantoporek/2023/03/07/proposed-nba-extension-changes-will-fix-some-problems-but-not-all/