Rentowność nadchodzi dla światowych linii lotniczych w 2023 r

Willie Walsh, dyrektor generalny Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA), stowarzyszenia handlowego reprezentującego światową branżę lotniczą, jest optymistycznie nastawiony do świat lotnictwa w 2023 r. Ożywienie było silne i nabierało tempa przez cały rok, mówi. Zyski są nadal niższe niż w 2019 r., ale zmierzają we właściwym kierunku, a wiele linii lotniczych ma osiągnąć rentowność w 2023 r.

Oczekuje się, że popyt na pasażerów osiągnie w przyszłym roku 85.5% poziomu z 2019 r., a liczba pasażerów przekroczy 4 miliardy po raz pierwszy od początku pandemii.

Walsh, który był także założycielem i dyrektorem generalnym International Airlines Group (między innymi IAG/British Airways, Iberia, Vueling i Aer Lingus), podzielił się swoimi uwagami podczas niedawnego wydarzenia w siedzibie IATA w Genewie. Bardzo szanowany lider linii lotniczych omówił swoje perspektywy na nowy rok oraz to, jak dyrektorzy linii lotniczych postrzegają pozostałe przeciwności, przed którymi stoi branża.

Czy Covid nadal stanowi przeszkodę dla branży lotniczej?

Jest teraz wyraźnie endemiczny i z wyjątkiem Chin większość części świata zniosła obowiązujące ograniczenia. Ograniczenia miały bardzo niewielki wpływ na ograniczenie przenoszenia choroby w skali globalnej. Być może spowolniło to transmisję być może tylko na kilka dni, ale miało drastyczny wpływ ekonomiczny na branżę. Branża musi dowiedzieć się, co zadziałało, a co nie, abyśmy nie popełniali tych samych błędów w przyszłości. Decyzje powinny opierać się na rzeczywistych danych, a nie na emocjach, i musimy współpracować z rządami, abyśmy nie popełniali tych błędów w przyszłości.

Czy letnie problemy, które obserwowaliśmy na lotniskach, zostały rozwiązane?

Londyn Heathrow i Amsterdam Schiphol to dwa lotniska z poważnymi problemami, które trwały o wiele za długo. Poziom usług na lotniskach takich jak Heathrow był przerażający i wynikał z niepełnego przygotowania lotnisk. IATA uważa, że ​​ciężar rozwiązania kwestii zatrudnienia na wielu lotniskach nie powinien spoczywać na liniach lotniczych. Większość innych lotnisk funkcjonowała całkiem dobrze. Chociaż wydaje się, że większość z tych problemów mamy już za sobą, dopiero okaże się, w jaki sposób niedobory umiejętności i zdolności personelu oraz rosnące koszty paliwa lotniczego wpłyną na porty lotnicze w nadchodzącym roku.

Jak wojna na Ukrainie wpływa na branżę?

Wpływ był nieco ograniczony, jeśli chodzi o wrażenia pasażerów, ale zmienność cen paliw była dość drastyczna dla linii lotniczych. W ubiegłym roku nastąpił wzrost cen paliwa o 54%, co znacznie zwiększyło bazę kosztową linii lotniczej. Zamknięcie rosyjskiej przestrzeni powietrznej spowodowało problem dla niektórych linii lotniczych, takich jak Finnair (których loty długodystansowe często przelatują nad rosyjską przestrzenią powietrzną), ale nie tak bardzo dla innych przewoźników, którzy nie obsługują lotów na tym obszarze. Podczas odbudowy w 2023 roku będziemy świadkami coraz większego wpływu zamknięcia rosyjskiej przestrzeni powietrznej.

Jak widzi Pan postępy w osiąganiu „zera netto” dla branży lotniczej?

Rządy dogadały się z branżą w celu osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 r. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale pozytywne jest to, że wprowadzamy odpowiednie ramy polityczne, aby umożliwić branży dokonanie niezbędnych zmian. Powszechna dostępność zrównoważonych paliw lotniczych jest pierwszym krokiem do osiągnięcia tego celu, aw 2023 r. musimy zobaczyć dalsze dowody na możliwość opracowania bardziej zrównoważonego paliwa lotniczego. Jest to kosztowny cel i zwiększy bazę kosztową dla linii lotniczych. Pomimo dostrzegania rosnących kosztów w ramach tego przejścia, branża i IATA są absolutnie zdeterminowane, aby się tam dostać.

Jak globalna recesja wpływa na branżę?

Globalny wzrost PKB zwolnił i jest postrzegany jako recesja. Niektóre kraje doświadczają poważniejszych recesji, ale uważamy, że globalnej recesji można uniknąć. Dane IATA pokazują, że do 2019 roku osiągniemy poziomy ruchu z 2024 roku, prowadząc ze Stanami Zjednoczonymi, a następnie w regionie Azji i Pacyfiku.

Oczekuje się, że straty netto linii lotniczych wyniosą w tym roku około 6.9 mld USD, ale oczekuje się, że w przyszłym roku linie lotnicze odnotują niewielki zysk netto w wysokości 4.7 mld USD w 2023 r. Będzie to pierwszy zysk od 2019 r., kiedy zyski netto branży wyniosły 26.4 mld USD. Linie lotnicze z Ameryki Północnej są jednymi z pierwszych, które osiągnęły w tym roku zyski sięgające 9.9 miliarda dolarów, aw przyszłym roku prognozowane na 11.4 miliarda dolarów. Przewoźnicy z Europy i Bliskiego Wschodu wkrótce pójdą z zyskami w przyszłym roku. Linie lotnicze z Azji i Pacyfiku, Ameryki Łacińskiej i Afryki będą potrzebowały czasu do 2024 r., zanim osiągną rentowność.

Jednak ożywienie nie następuje w tym samym tempie w różnych regionach świata. Wśród przewoźników sieciowych osiągnęli gorsze wyniki niż sektor tanich linii lotniczych przed pandemią, ale ich średnie zwroty ekonomiczne przewyższały zyski tanich linii lotniczych podczas pandemii. Jednak różnica między nimi zmniejszyła się w miarę postępu ożywienia. Linie lotnicze, które obsługiwanych lotów cargo miało rentowny wynik finansowy z prawie 10% zwrotem z inwestycji. Będą one nadal stanowić kluczowy składnik przychodów linii lotniczych w 2023 r.

Co najbardziej martwi Cię w nadchodzącym roku?

Perspektywy są bardziej pozytywne niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich dwóch lat. Podstawową kwestią jest to, co stanie się z protokołami Covid w Chinach i kiedy kraj zostanie w pełni ponownie otwarty. Większość ludzi spodziewa się, że zostaną ponownie otwarte w przyszłym roku.

W 2023 roku linie lotnicze mogą być nieco bardziej ostrożne niż w poprzednich latach. Jedną z kwestii niepokojących kierownictwo linii lotniczych, podzielaną z IATA, jest zakłócenie łańcuchów dostaw i stopień, w jakim części zamienne mogą być dostępne. Warto mieć na to oko, ponieważ szkoda byłoby, gdyby przeszkodziło to liniom lotniczym w odbudowie.

Wiele linii lotniczych stanie się wystarczająco rentowne w nowym roku. Inni walczą z różnych powodów. Należą do nich uciążliwe regulacje rządowe, wysokie koszty pracy i koszty operacyjne, niespójna polityka rządowa, nieefektywna infrastruktura na lotniskach i łańcuch wartości, w którym korzyści z łączenia świata nie są sprawiedliwie rozdzielone. Podstawową rolą IATA jest pomaganie przewoźnikom w sprostaniu tym wyzwaniom w celu jak najszybszego osiągnięcia rentowności.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/ramseyqubein/2022/12/07/aviation-leader-willie-walsh-profitability-coming-for-worlds-airlines-in-2023/