Ceny nie osiągnęły jeszcze szczytu, mówi dyrektor generalny Unilever

Dyrektor generalny Unilever, Alan Jope, sfotografowany na Światowym Forum Ekonomicznym w maju 2022 r.

Hollie Adams | Bloomberg | Obrazy Getty

Prezes giganta dóbr konsumpcyjnych Unilever powiedział we wtorek, że ceny prawdopodobnie będą nadal rosły w najbliższej przyszłości, dodając, że jego firma ma plan na wysoką inflację dzięki swoim transakcjom biznesowym na rynkach takich jak Argentyna i Turcja.

Przemawiając do Joumanna Bercetche z CNBC na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii, Alan Jope opowiedział o tym, jak jego firma zarządza swoją działalnością w obecnym klimacie.

„Przez ostatnie 18 miesięcy obserwowaliśmy nadzwyczajną presję na koszty produkcji… dotyczy ona produktów pochodzenia petrochemicznego, produktów pochodzenia rolniczego, energii, transportu i logistyki” — powiedział.

„To trwa już od dłuższego czasu i przyspieszamy tempo wzrostu cen, które musieliśmy wprowadzić na rynek” – dodał.

„Jak dotąd reakcja konsumentów pod względem miękkości głośności była bardzo wyciszona, konsument był bardzo odporny” – powiedział Jope.

„Widzimy perspektywę większej elastyczności wolumenowej, gdy spadają zimowe koszty energii, spada poziom oszczędności gospodarstw domowych i znika bufor, a ceny nadal rosną” – powiedział.

Prezes Unilever: Inflacja osiągnęła swój szczyt, ale dalsze podwyżki cen dopiero przed nami

W październiku ubiegłego roku Unilever opublikował wyniki za trzeci kwartał 2022 r firma odnotowująca wzrost cen o 12.5%.  

Jope został zapytany, czy przewiduje jakieś umiarkowanie, jeśli chodzi o presję inflacyjną. „Bardzo trudno jest przewidzieć przyszłość rynków towarowych” — odpowiedział.

„Nawet jeśli będziesz naciskał na dyrektorów generalnych największych koncernów naftowych, będą oni trochę nieufni, jeśli chodzi o przedstawianie perspektyw cen energii”.

Zdaniem Unilever, powiedział, że „wiemy na pewno, że w naszych kosztach wejściowych pojawia się większa presja inflacyjna”.

„W tej chwili możemy być blisko szczytowej inflacji, ale prawdopodobnie nie szczytowych cen”, stwierdził.

„Pojawiły się dalsze ceny, ale tempo wzrostu cen prawdopodobnie osiąga obecnie szczyt”.

Wybór akcji i trendy inwestycyjne od CNBC Pro:

Unilever ma globalny zasięg i jest właścicielem marek, w tym Ben & Jerry's, Magnum i Wall's.

Podczas wywiadu dla CNBC Jope poruszył kwestię międzynarodowego wymiaru swojej działalności oraz tego, w jaki sposób doświadczenie związane z działalnością na różnych rynkach pomaga jej przetrwać obecny klimat.  

„Nikt, kto obecnie prowadzi firmę, tak naprawdę nie przeżył globalnej inflacji, minęło dużo czasu, odkąd mieliśmy globalną inflację” – powiedział.

„Ale jesteśmy przyzwyczajeni do wysokich poziomów inflacji związanych z prowadzeniem interesów w miejscach takich jak Argentyna, Turcja lub niektóre części Azji Południowo-Wschodniej” – dodał.

„Mamy więc podręcznik, a podręcznik mówi, że ważne jest, aby chronić kształt rachunku zysków i strat przez cenę docelową”.

„A więc nie jest tak, że wzięliśmy większą cenę, po prostu zaczęliśmy działać wcześniej niż wielu naszych rówieśników, a wskazówki, które otrzymujemy od naszych inwestorów, są takie, że wspierają to i uważają, że to właściwe działanie”.  

To, wyjaśnił Jope, było „czymś, czego nauczyliśmy się będąc na tych rynkach o wysokiej inflacji, chociaż… historycznie rzecz biorąc, znaczna część tej inflacji to słabość waluty”.

„Ale teraz rynki te muszą radzić sobie z kombinacją presji na towary i słabości waluty. Dlatego naszym instynktem jest działać szybko, gdy zaczynają pojawiać się koszty”.

Źródło: https://www.cnbc.com/2023/01/17/prices-have-not-peaked-yet-says-unilever-ceo.html