Być może Milton Friedman miał rację

Dość już gadania o recesji.

Od co najmniej sześciu miesięcy wielu ekonomistów prognozuje rychłe spowolnienie gospodarcze lub załamanie, które zmiażdży gospodarkę USA.

Jak wiele rzeczy zapowiadanych w mediach, tak się nie stało. Niekoniecznie. Kawałek, który napisałam w czerwcu wskazywało, że było niewiele oznak recesji, tylko wolniejszy wzrost.

Wciąż nieubłaganie napływają wezwania do gospodarczego zapomnienia, a mimo to nie pojawiła się żadna recesja.

Ta porażka i podobne są prawdopodobnie źródłem żartu ekonomisty JK Galbraitha: "Jedyną funkcją prognoz ekonomicznych jest sprawienie, by astrologia wyglądała na godną szacunku". A astrologia wygląda coraz lepiej każdego dnia.

Oto, co musisz wiedzieć.

Nagły nieoczekiwany szok gospodarczy?

i terminów, a, recesje rzadko, jeśli w ogóle, są dokładnie prognozowane. Według Davida Ransona, dyrektora ds. badań w firmie zajmującej się analizą finansową HCWE & Co., zwykle pojawiają się one z powodu nagłego, nieoczekiwanego szoku gospodarczego. Kluczowe jest tu wyrażenie „nagły nieoczekiwany szok”. Jeśli ekonomiści przewidują coś na sześć miesięcy lub rok do przodu, to nie jest to coś nagłego, nieoczekiwanego ani szokującego. To sprawi, że będzie to zupełnie inny rodzaj recesji.

Przykładem tego była recesja z 2020 roku spowodowana zupełnie nieoczekiwaną pandemią COVID-19 i kolejnymi lockdownami.

Podobnie w 2007 roku kryzys subprime pojawił się znikąd i nawet najbardziej poinformowani urzędnicy Rezerwy Federalnej wyraźnie temu zaprzeczali zaledwie kilka tygodni przed oficjalnym początkiem recesji w grudnia tamtego roku.

Jednak 7 sierpnia tego samego roku ówczesny szef Fed, Ben Bernanke, wygłosił następujące oświadczenie: „Myślę, że są szanse na stabilizację rynku. Większość kredytów [obligacje] są dość silne, z wyjątkiem części rynku kredytów hipotecznych”, jak donosi The Wall Street Journal

Tego samego dnia William Dudley, również urzędnik Fed, powiedział: „Jest pewne napięcie, ale jak dotąd wygląda na to, że w tych obszarach nic nie jest bliskie”.

Innymi słowy, nawet gdy globalny finansowy armagedon był tuż za rogiem, urzędnicy Fed byli ślepi na początek Wielkiej Recesji, czyli Globalnego Kryzysu Finansowego (GFC).

Innymi słowy, osoby z mnóstwem szkoleń ekonomicznych i dostępem do mnóstwa dobrych danych zostały zaskoczone.

Recesje są zwykle wywoływane po fakcie

Druga: Nawet Narodowe Biuro Badań Ekonomicznych, które określa początek i koniec recesji, potrzebuje trochę czasu, aby określić dokładne daty. Na przykład ogłoszenie grudniowego początku GFC przyszło rok później, w grudniu 2008 r. Podobnie przyszło ustalenie, że początek recesji z 2001 r. osiem miesięcy później, w listopadzie tego roku.

Innymi słowy, zwykle nie jest oczywiste, co się dzieje, dopóki się nie skończy.

Teoria gumki

Trzeci: Gospodarka ma tendencję do toczenia się w swoim długoterminowym tempie, chyba że nastąpi szok, taki jak pandemia i jej blokady.

Na przykład spójrz na poniższy wykres dostarczony przez Davida Ransona z firmy zajmującej się analizą finansową HCWE & Co. Pokazuje on wzrost realnego lub skorygowanego o inflację PKB w tempie około 1% rocznie. Blokady zepchnęły go z kursu, a po ich zniesieniu gospodarka USA zaczęła powracać do poprzedniego kursu wzrostu o 1% rocznie.

Słynny ekonomista Milton Friedman, ojciec monetaryzmu, rozwinął teorię skubania cykli gospodarczych porównujących reakcję gospodarczą po recesji do szarpania struny gitary. Im mocniej jest pociągnięty w dół, tym szybciej i bardziej energicznie wraca do normy. Wolę analogię z gumką, to działa tak samo, a nie każdy gra na gitarze

Wykres pokazuje dość wyraźnie, że gospodarka szybko i wigor wróciła do normy. a także pokazuje, że gospodarka rośnie. Jeśli rośnie, to z definicji nie jest w recesji.

Pytanie jest teraz proste: co mogłoby zepchnąć gospodarkę z kursu?

Tutaj nie ma wstrząsów, sir

Niektórzy wskazują na wzrost stóp procentowych. Tak, stopy procentowe się normalizują, ale nadal są niskie, rzeczywiście znacznie niższe niż w latach 1990., kiedy gospodarka rozwijała się jak gangsterzy. W latach 1990. miałem kredyt hipoteczny na około 7.25% — nie powstrzymało mnie to przed kupnem domu. Kredyty hipoteczne są nadal znacznie niższe niż wtedy.

Być może ważniejszy jest fakt, że te podwyżki stóp procentowych zostały dobrze zasygnalizowane przez Rezerwę Federalną. Innymi słowy, wszyscy, firmy i konsumenci, widzieliśmy, że to nadchodzi przez czas, który teraz wydaje się wiecznością. Wszyscy dostosowaliśmy się do nowej normalności, co jest prawdopodobnie dużą częścią tego, co pomaga gospodarce w dalszym rozwoju.

Mówiąc prościej, rosnące koszty pożyczania pieniędzy nie były szokiem dla nikogo, kto ma radio lub dostęp do sieci.

Jak powiedział kiedyś jeden z nocnych programów radiowych: „Nigdy nie potrącił mnie pociąg, który widziałem, jak nadjeżdża”.

Właśnie. Ja również nie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/simonconstable/2022/12/19/recession-still-nowhere-to-be-seen-what-you-need-to-know/