Przyszłość Ousmane'a Dembele w FC Barcelona zostanie dziś rozstrzygnięta dzięki podzielnym komentarzom agenta

Środa może okazać się decydującym dniem w historii Ousmane Dembele, gdyż ultimatum, jakie FC Barcelona postawiła swojemu przedstawicielowi Moussie Sissoko, wygasa przed ważnym spotkaniem.

Obóz zwycięzcy Pucharu Świata musi odpowiedzieć na ostateczną ofertę Blaugrany pomimo wygórowanych żądań pierwszej partii, a zarząd spotka się również z głównym trenerem Xavim Hernandezem, aby zdecydować, jakie działania należy podjąć w stosunku do 24-latka.

Choć prezydent Joan Laporta popiera nakłonienie go do oglądania reszty sezonu z trybun, jak miało to miejsce w przypadku Ilaixa Moribę w sezonie 2021/2022, Xavi w dalszym ciągu liczy na skrzydłowego, ale według Mundo Deportivo „czeka na wspólną decyzję”.

Domagając się „szalonej” pensji w wysokości 34 milionów dolarów brutto dla swojego klienta, Sissoko w dalszym ciągu robi szum w prasie i wczoraj powiedział francuskiej stacji radiowej RMC, że Barca im grozi.

„Nie jesteśmy tutaj, aby podsycać debaty w mediach społecznościowych, ale trzeba powiedzieć prawdę. Tak, mamy wysokie wymagania, ale pokazaliśmy już, że możliwości kariery Ousmane'a nie były podyktowane pieniędzmi, w przeciwnym razie nie byłoby go tutaj” – powiedział Sissoko.

„Gdyby więc Barcelona chciała negocjować, mogłaby spróbować usiąść z nami do stołu i porozmawiać. Tyle, że nie ma dyskusji, a jedynie grożą, że nie będą już grać w swoim zespole. A to jest zabronione. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy dochodzić praw Ousmane Dembele.

„To wywieranie presji, które nie działa w przypadku ludzi takich jak my. Być może sprawdzi się to w przypadku agentów, którzy mają przyjaciół z Barcelony. To nie moja sprawa, jestem tutaj, aby bronić interesów mojego zawodnika” – upierał się Sissoko.

„Nie wiemy, co zrobimy, nic nie zostało zrobione” – stwierdziła Sissoko. „Ale hierarchia traci tylko Ousmane’a. Od początku pokazaliśmy, że chcemy dyskutować, na jasnych warunkach, ale bez zamykania drzwi”.

Uważa się, że Sissoko nie przyjął oferty Barcy, ale też jej nie odrzucił. Wśród zainteresowania ze strony nowo zarobionych Newcastle United i Manchesteru United pojawiają się doniesienia, że ​​Dembele podpisał już kontrakt z innym klubem.

W takim przypadku Barca próbowałaby go odciążyć w obecnym oknie transferowym, ale wydaje się mało prawdopodobne, że „Mosquito” pozyskany z Borussii Dortmund w 2017 roku za 153 miliony dolarów zaakceptowałby to.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/tomsanderson/2022/01/19/ousmane-dembeles-future-at-fc-barcelona-will-be-decided-today-amid-agents-divisive-comments/