Opinia: Wojna na Ukrainie prawdopodobnie wywołała trwały rynek niedźwiedzi

Jeśli historyczne precedensy dają jakieś wskazówki, obecne wysokie wyceny S&P 500, które pozostają podwyższone nawet po ostatnich spadkach, oznaczają, że w najbliższej przyszłości prawdopodobna jest przedłużająca się bessa. Co więcej, rosyjska inwazja na Ukrainę może to zagwarantować. Porównanie między iracką inwazją na Kuwejt 32 lata temu a obecnym konfliktem w Europie Wschodniej może pomóc zilustrować dlaczego. 

Ukraińscy żołnierze jadą czołgami w kierunku linii frontu z siłami rosyjskimi w obwodzie ługańskim na Ukrainie, 25 lutego 2022 r.


ANATOLII STEPANOW/AFP/Getty Images

Irak zaatakował Kuwejt 2 sierpnia 1990 roku i pokonał go w ciągu kilku dni. Chociaż populacja Kuwejtu była znacznie mniejsza niż obecnie Ukraina, inwazja Saddama Husajna była obrazą dla krajów NATO i OPEC. Kuwejt nie znalazł się wśród 10 największych światowych producentów energii, ale S&P 500 spadł o 16%, a indeks Nasdaq Composite spadł o 25%, ponieważ ropa wzrosła z 28 do 46 USD za baryłkę do połowy października tego roku.

Obecna inwazja na Ukrainę również stanowi afront dla NATO i stabilności geopolitycznej. Może to znacząco wpłynąć na rynki energii, ponieważ Rosja jest trzecim co do wielkości producentem energii na świecie. Czynniki te przekładają się na niepewność gospodarczą i zakłócenia na rynku, co widzieliśmy w 1990 roku. Rzeczywiście, indeks NASDAQ Composite na krótko wszedł w fazę bessy w ubiegłym tygodniu, podczas gdy Dow i S&P 500 znajdowały się w fazie korekty od piątkowego zamknięcia. 

Ale inwazja na Kuwejt spotkała się z jednym z najszybszych rozwiązań wojskowych w historii. Siły koalicyjne złożone z 35 krajów rozpoczęły kampanię powietrzną 16 stycznia 1991 r., po której nastąpiła masowa kampania naziemna. Kuwejt został wyzwolony 27 lutego, zaledwie sześć miesięcy po inwazji. Jednak w przypadku inwazji na Ukrainę droga do szybkiego rozwiązania wydaje się nieuchwytna, jeśli nie nieprawdopodobna. Zamiast osiągnąć deeskalację poprzez zbiorowe sankcje nałożone przez międzynarodową koalicję, wypowiedzenie „wojny gospodarczej” przeciwko Rosji, jak określił to francuski minister finansów Bruno Le Maire, może skutkować gospodarczym sprzeciwem wobec Zachodu. Jeszcze większy niepokój budzi perspektywa przekształcenia się wojny gospodarczej w realną, jak sugeruje najwyższy urzędnik bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew.

Poza tym jednak trajektoria może oznaczać złe samopoczucie na rynku bez ulgi. Zamiast odbić się od dna w ciągu 70 dni, a następnie wzrosnąć, jak miało to miejsce po inwazji na Kuwejt, inwestorzy mogą spodziewać się miesięcy, a nawet lat wyzwań dla stabilności geopolitycznej i nastrojów rynkowych. Niektórzy twierdzą, że silna gospodarka i poprawiające się zyski ograniczą spadki na rynku. Ale historia pokazuje, że kiedy S&P 500 był wyceniony na 22-krotność zysków kroczących, jak to ma miejsce dzisiaj, przez większość czasu akcje wchodziły w bessę. Od 1900 roku S&P 500 tylko dziewięć razy przekroczył 20-krotność zysków. Siedem z tych dziewięciu przypadków zakończyło się bessą, ze średnimi spadkami o 42% trwającymi średnio 2.5 roku. 

Przez ostatnie 13 lat Rezerwa Federalna pomagała wzmacniać rynki przed spadkami. Ale ze względu na wysoką inflację, która może być dodatkowo zaostrzona przez związaną z wojną presję na energię i towary, Fed wkrótce rozpocznie okres zacieśniania polityki pieniężnej.

Kucanie. Naszym zdaniem połączenie wysokich wycen i zacieśniania polityki Fed stawia szanse na bessę w ciągu najbliższych sześciu miesięcy gdzieś pomiędzy prawdopodobieństwem a pewnością. Biorąc pod uwagę taką trajektorię rynkową, doradcy finansowi powinni przygotować klientów na ewentualną przedłużającą się bessę i przypomnieć, że podczas ostatniego kryzysu finansowego i pęknięcia bańki internetowej w 50 roku widzieliśmy akcje tracące aż o 2001%.

Ponieważ bessy zdarzały się ostatnio tak rzadko, inwestorzy nie są szczególnie biegli w ich planowaniu. Doradcom prowadzącym klientów przez takie niezbadane terytorium sugerujemy, aby pytanie nie brzmiało: „W którą część rynku powinienem inwestować?” na przykład: „Czy istnieje sposób zabezpieczenia się przed spadkami i całkowitej dekorelacji z rynku?”

Oglądanie z boku może być czasem najlepszym miejscem. Innowacje w strategiach inwestycyjnych w ostatnich dziesięcioleciach pozwoliły na stworzenie ETF-ów i funduszy wspólnego inwestowania, które albo zabezpieczają się przed stratami, albo taktycznie wycofują się z akcji, jeśli rynki wejdą w negatywne trendy. Należą do nich buforowe lub hedgingowe fundusze akcji, które utrzymują ekspozycję rynkową w przypadku wzrostu na rynkach, ale mogą albo utrzymywać pozycje sprzedaży, które mogą pomóc zrekompensować straty, albo są w stanie przejść do pozycji defensywnych. Jest to inne podejście niż całkowita rezygnacja z akcji, ponieważ fundusze te próbują uczestniczyć, jeśli rynki w niewytłumaczalny sposób kontynuują wzrosty.

Zwolennicy efektywnych rynków, którzy twierdzą, że inwestorzy powinni pozostać alokowani na wszystkich rynkach, mogą twierdzić, że jest to herezja, ponieważ może to spowodować, że portfel będzie podążał za wskaźnikami referencyjnymi w bardzo długim okresie. Jednak ta strategia pomaga osiągnąć jedną z najbardziej podstawowych zasad współczesnej teorii portfela, czyli dywersyfikację portfeli na aktywa, które nie są ze sobą skorelowane. Podczas poważnych kryzysów korelacje w wielu konwencjonalnych akcjach i funduszach giełdowych zacieśniają się.

Umieszczając do 50% alokacji kapitału w buforowych lub hedgingowych funduszach akcyjnych, inwestorzy mogą w ten czy inny sposób uniknąć wezwania rynkowego, mając jednocześnie na uwadze sytuacje, w których bessa może być prawdopodobna. O wiele mniej seksowne niż „bogacenie się bez naprawdę starania”, pomyśl o tym jako o sposobie „nie stać się biednym bez naprawdę starania”.

Phillipa Toewsa


Ilustracja fotograficzna wykonana przez personel; Fotografia autorstwa Charliego Grossa

Phillipa Toewsa jest dyrektorem generalnym i współzarządzającym portfelem Toews Zarządzanie aktywami w Nowym Jorku. Toews spędził ostatnie trzy dekady unikając większości bessy, specjalizując się w strategiach hedgingowych i finansach behawioralnych. Toews założył także Behavioural Investing Institute, który oferuje programy coachingowe pomagające doradcom finansowym zarządzać zachowaniami inwestorów w obliczu wyzwań rynkowych.

Źródło: https://www.barrons.com/advisor/articles/opinion-ukraine-war-bear-stock-market-51647285190?siteid=yhoof2&yptr=yahoo