Opinia: „Giełda nie schodzi do zera”: Jak inwestor indywidualny z 70-letnim doświadczeniem handluje na rynku bessy

Niewielu inwestorów może pochwalić się życiowymi sukcesami na giełdzie. Warrena Buffetta z Berkshire Hathaway
BRK.A,
-1.94%

BRK.B,
-1.39%

oczywiście przychodzi mi to na myśl, ale co z Warrenem Kaplanem?

Kto? Kaplan to 85-letni inwestor indywidualny z 70-letnim doświadczeniem w obrocie akcjami. Kaplan dorastał w biednej rodzinie w Bronksie w stanie Nowy Jork, ale trzymając się czterech prostych strategii giełdowych poprzez hossę i bessę, zapewnił sobie i swojej rodzinie wygodne życie.

Przy tak dużym zamieszaniu i zmienności na rynkach finansowych, wydawało się, że to odpowiedni moment, aby dogonić Kaplana, który mieszka w Altamonte Springs na Florydzie i nadal zarządza inwestycjami swojej rodziny. Oto cztery strategie, które Kaplan zastosował, aby odnieść sukces i które każdy inwestor może skopiować:

1: Kup „Arystokraci dywidendy”: Nie ma nic, co Kaplan kochałby bardziej niż kupowanie akcji wypłacających dywidendę, zwłaszcza „dywidendowych arystokratów”. Są to spółki, które wypłacają dywidendę od co najmniej 25 lat z rzędu. „Wypłata znaczącej dywidendy na poziomie co najmniej 3–4%” – mówi Kaplan – „pokazuje, że zarząd rozumie swoją odpowiedzialność wobec akcjonariuszy w porównaniu ze spółkami, które nie płacą dywidend, a zamiast tego płacą kadrze kierowniczej ogromne pensje”.  

Przed zakupem pojedynczej akcji Kaplan najpierw sprawdza wskaźnik P/E akcji, dywidendę i historię dywidend. „Chcę firmy, która naprawdę angażuje się w podnoszenie dywidend” – mówi. „Nie interesują mnie ostatnie trzy lata, ale jeśli spółka przez kilka lat będzie podnosiła dywidendę, to będzie to dla mnie coś znaczyło. To jest akcja, którą umieściłem na mojej liście obserwowanych. Musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać, aż kupisz po cenie, która reprezentuje dobrą wartość.” 

Akcje, które Kaplan wybrał ze względu na dywidendę, obejmują Walgreens Boots Alliance
wba,
-0.20%

i AT&T
T,
-1.57%
.
Jednak, jak mówi, „uzyskanie odpowiedniej ceny jest ważniejsze niż cokolwiek innego”. Przyznaje, że często trudno jest wiedzieć, kiedy kupić. 

Kaplan sugeruje, aby inwestorzy rozpoczęli od zakupu niewielkiej liczby akcji spółki Arystokrata. „Zamiast kupować 100 akcji za 40 dolarów, kup 10 akcji za 400 dolarów. To jest to, co nadal robię.” 

2: Kup wypłacające dywidendę fundusze ETF: Kaplan kupuje wypłacające dywidendy fundusze ETF (fundusze notowane na giełdzie), które badacz inwestycyjny Morningstar ocenia na trzy, cztery lub pięć gwiazdek. Do funduszy typu ETF, które Kaplan lubi, zalicza się ProShares S&P 500 Dividend Aristocrats ETF
NOBL,
-0.88%
,
SPDR S&P Dywidenda ETF
SDY,
-0.96%
,
ProShares S&P Technology Dywidenda Arystokraci ETF
TDW,
+ 0.75%

oraz ProShares Russell US Dividend Growers ETF
TMDV,
-1.26%
.
Faworyzuje także spółki technologiczne, które co najmniej od siedmiu lat zwiększały dywidendę. Akcje takie jak IBM
IBM,
+ 0.45%

Cisco Systems
CSCO,
-0.76%
,
Apple
AAPL,
+ 0.67%

i Microsoft
MSFT,
+ 0.92%

odpowiadają jego obecnym kryteriom.

3: Kup i trzymaj (ale nie na zawsze): W przeciwieństwie do wielu inwestorów, którzy kupują i trzymają akcje w nieskończoność, Kaplan utrzymuje akcje do czasu zmiany otoczenia rynkowego. Katalizatorem może być zmiana w zarządzie, obniżka dywidendy, słabość techniczna, słabe zyski lub zawyżona wycena. Jeżeli spełni się którykolwiek z tych scenariuszy, Kaplan może zmniejszyć swoje udziały lub sprzedać wszystkie posiadane akcje. .

4: Sprzedaj objęte opcje połączeń: Kaplan regularnie sprzedaje objęte opcje kupna na swoje akcje wypłacające dywidendę. Sprzedaż połączeń objętych ubezpieczeniem generuje premię i pozwala mu na sprzedaż akcji po określonej przez niego cenie. Po automatycznej sprzedaży akcji (zgodnie z zasadami opcji jest ona „odwoływana”), Kaplan czeka na niższą cenę i odkupuje akcje. Następnie sprzedaje kolejne objęte ubezpieczeniem połączenie. 

" „Nigdy nie przeszkadza mi, gdy akcje, które sprzedaję, rosną i zostają odwołane. Zawsze mogę go odkupić, jeśli chcę."

Kaplan wyjaśnia, dlaczego podoba mu się ta strategia: „Sprzedaż połączeń objętych ubezpieczeniem to dla mnie jeden z najskuteczniejszych sposobów na utrzymanie dochodu, a jednocześnie zarabianie pieniędzy w miarę wzrostu wartości akcji. Nigdy nie przeszkadza mi, gdy akcje, które sprzedaję, rosną i zostają odwołane. Zawsze mogę go odkupić, jeśli chcę. 

Kaplan podsumowuje: „Mogę zacząć od zakupu sześciu akcji spółki Aristocrat, a jeśli cena spadnie, mogę kupić kolejne osiem lub dziewięć akcji. Kiedy uzbieram 100 akcji, sprzedaję na nie zabezpieczone opcje kupna. Do sprzedaży używam rynku opcji. Eliminuje lęk przed sprzedażą.” 

Podaje bardziej konkretny przykład: „Jeśli posiadane przeze mnie akcje kosztują 38 dolarów, mogę sprzedać opcje kupna po 45 dolarów z datą wygaśnięcia od jednego do dwóch miesięcy. Nie interesuje mnie wysokość składki. Czasem dostanę kilka centów, czasem więcej. Czasami sprzedaje połączenia objęte gwarancją z datą ważności od jednego do dwóch tygodni, ale zazwyczaj wybiera miesiąc. 

Filozofia Kaplana jest taka, że ​​woli zarobić kilka groszy niż nie zarobić nic (lub może stracić pieniądze na rzecz bardziej spekulacyjnych strategii). Z czasem te grosze się sumują.

„Kiedy sprzedajesz objęte ubezpieczeniem połączenie” – mówi Kaplan – „otrzymujesz zapłatę od razu. Uwielbiam to. Chętnie zatrzymam również akcje, a jeśli zostaną odwołane, chętnie je sprzedam i spróbuję odkupić po niższej cenie. Tak czy inaczej, dla mnie to wychodzi. 

Jak radzić sobie z rynkiem niedźwiedzia

Kaplan lubi spadki na rynkach, w tym rynki bessy. Daje mu to szansę na zakup swoich ulubionych akcji po okazyjnych cenach. „Nie mogę się doczekać bessy” – mówi. „Złożę zamówienie ważne do anulowania (GTC) na akcje, które chcę kupić po niższych cenach. Na przykład mogę kupić 10, 15 lub 20 akcji, w zależności od ceny akcji.

Zazwyczaj zamówienia te znajdują się w portfelu „czarnego łabędzia” Kaplana. W tym miejscu próbuje kupić akcje po wyjątkowo niskich cenach w przypadku najgorszego scenariusza (tj. krachu). Na przykład niedawno złożył małe zamówienie GTC na zakup Hormel Foods
HRL,
-0.24%

po cenie 39.99 USD za akcję (zamknięta 14 czerwca przy cenie około 45 USD za akcję). 

Kaplan ma inne sugestie, co zrobić w przypadku spadków na rynkach. „W czasie bessy mam większą niż zwykle pozycję gotówkową” – mówi. „Im niższa cena akcji, tym większa szansa, że ​​dostanę. Handlując w czasie bessy, musisz uzbroić się w cierpliwość. Jednak nawet w czasie najgorszej bessy giełda nie osiągnie zera. Dlatego musisz nauczyć się kontrolować swój strach.” 

„Jeśli zarabiam za dużo, pobieram pieniądze z konta handlowego” – mówi inwestor Warren Kaplan.

Kiedy sprzedawać

Kaplan ma ważną zasadę sprzedaży: „Pobieram pieniądze z mojego konta handlowego, jeśli zarabiam za dużo”. Mówi, że powodem jest to, że nie lubi podejmować dużego ryzyka, a zbyt długie utrzymywanie zyskownej pozycji zwiększa ryzyko. 

„Kiedy sprzedam?” On pyta. „Mogę sprzedać, jeśli ton rynku nie będzie odpowiedni lub jeśli stopa dywidendy będzie zbyt niska. Zamierzam odkupić te same akcje po niższych cenach.” Przyznaje, że jest niechętnym sprzedawcą, ale w razie potrzeby będzie sprzedawał, korzystając z rynku opcji w celu sfinalizowania sprzedaży. 

Gotówka to nie śmieci 

Kaplan zwraca uwagę, że trzymanie gotówki nie jest złe. „Możesz dostawać tylko 1%, gdy inflacja wynosi 7%”, mówi, „ale mój 1% zwrot w gotówce to znacznie lepsza oferta niż cena akcji, która spada od 20% do 50%. Niektórzy ludzie narzekają, że tracą 7% z powodu inflacji, podczas gdy ich akcje mogą tracić 40%. 

Niemniej jednak Kaplan jest boleśnie świadomy szkód, jakie wyrządzają rynki bessy. „Czasami jestem pytany: «Jaka jest najgorsza bessa?». Zawsze odpowiadam: ten, w którym jestem.” 

Michael Fromre (michaelsincere.com) jest autorem książek „Understanding Options” i „Understanding Stocks”. Jego najnowsza książka „How to Profit in the Stock Market” (McGraw Hill, 2022) przedstawia skuteczne strategie inwestowania i handlu na rynku byka i bessy. 

Jeszcze: Ci, którzy kupują akcje w dniu, w którym S&P 500 wchodzi w bessę, zarobili średnio 22.7% w ciągu 12 miesięcy

Przeczytaj także: Indeksy Dow i S&P 500 spadają, ale Twój portfel nie musi tonąć razem z nimi

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/the-stock-market-is-not-going-to-zero-how-this-individual-investor-with-70-years-of-experience-is- handel-rynek-niedźwiedzia-11655253258?siteid=yhoof2&yptr=yahoo