Opinia: Nasdaq blisko 10% korekty nie jest sygnałem do sprzedaży, o którym prawdopodobnie myślisz

Nie ma nic magicznego w indeksie giełdowym, który osiągnął 10% spadek, co stanowi to, co Wall Street uważa za korektę. Dlatego musimy przestać traktować ten 10% znak jako znaczący. Nie jest.

Szanse, że akcje wzrosną, po 10% spadku nie różnią się od poprzednich. Należy o tym pamiętać teraz, gdy indeks Nasdaq Composite Index
KOMP,
-2.51%
szybko traci grunt pod nogami, spadając o 2.5% tylko 13 stycznia i o 7.8% od szczytu z zamknięcia 19 listopada 2021 r.

Aby pokazać, że ten próg 10% korekty nie ma znaczenia, przeanalizowałem wszystkie sytuacje od 1928 r., w których S&P 500
SPX,
-1.42%
(lub indeks poprzednika) spadła o co najmniej 10% od poprzedniego maksimum. W niektórych z tych przypadków rynek nadal spadał i wszedł w okres bessy, spadając o co najmniej 20% z rynkowego maksimum. W innych przypadkach rynek niemal natychmiast odwrócił się i ponownie wzrósł.

Aby obliczyć ogólne szanse rynkowe we wszystkich takich sytuacjach, skupiłem się na dokładnych dniach, w których S&P 500 po raz pierwszy przekroczył próg 10%. W takie dni nie byłoby możliwości dowiedzenia się, czy spadek rynku dobiega końca, czy też zaczyna się coś znacznie gorszego. Powyższy wykres przedstawia średni wzrost indeksu S&P 500 w tygodniach i miesiącach następujących po tych konkretnych dniach.

Żadna z różnic wykreślonych na tym wykresie nie jest istotna przy 95% poziomie ufności, z którego często korzystają statystycy przy ustalaniu, czy wzorzec jest prawdziwy. W każdym razie zauważ, że średni zwrot z giełdy jest często wyższy po dniach, w których giełda po raz pierwszy przekracza 10-procentową linię spadkową.

Możliwe, że te wyniki są wypaczone przez kilka wartości odstających. Aby przetestować tę możliwość, obliczyłem szanse rynkowe w inny sposób: procent czasu, w którym rynek był wyższy w ciągu kolejnego miesiąca, kwartału, sześciu miesięcy i 12 miesięcy. Poniższy wykres przedstawia kursy obliczone w ten drugi sposób. Ponownie żadna z różnic nie jest statystycznie istotna.

Co wyjaśnia te wyniki?

Możesz być zaskoczony danymi na tych wykresach, ale nie powinieneś być. Giełda patrzy w przyszłość. Poziom rynku w danym momencie już odzwierciedla wszystkie obecnie znane informacje. Obejmuje to, jak rynek radził sobie do tego czasu.

W celach ilustracyjnych wyobraźmy sobie, że przekroczenie progu 10% spadku rzeczywiście oznaczało, że perspektywy rynku nagle się pogorszyły. W takim przypadku inwestorzy natychmiast sprzedawaliby akcje po takim naruszeniu, pchając ceny jeszcze bardziej, aż rynek osiągnąłby równowagę. Tak działa efektywność rynku. Efektem netto byłoby to, że próg przestałby mieć znaczenie.

Co to wszystko oznacza po raz kolejny, gdy rynek przekroczy ten 10% próg? Jeśli patrzysz wstecz, możesz opłakiwać 10% spadek. Ale jako inwestor, chcesz robić wszystko w przyszłość.

Mark Hulbert regularnie współpracuje z MarketWatch. Jego Hulbert Ratings śledzi biuletyny inwestycyjne, które wnoszą stałą opłatę za audyt. Można do niego dotrzeć pod adresem [email chroniony]

Jeszcze: Te akcje z indeksu S&P 500 uległy kraterom, ale analitycy uważają, że 12 może to odwrócić z odbiciem do 70%

Przeczytaj także: Oto dlaczego nie powinieneś się bać cofnięcia S&P 500

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/nasdaq-near-a-10-correction-isnt-the-sell-signal-you-probably-think-it-is-11642112374?siteid=yhoof2&yptr=yahoo