Ropa Brent, międzynarodowy benchmark, na krótko spadła w zeszłym miesiącu poniżej 85 USD, ale obecnie jest znacznie powyżej 90 USD. Raad Alkadiri, ekspert ds. energii w Eurasia Group, powiedział, że OPEC sygnalizuje, że „zdrowa” cena ropy jest znacznie wyższy niż kiedyś.
„Ich idea równowagi rynkowej wynosi od 90 do 100 dolarów” – powiedział. „Są gotowi podjąć proaktywne działania po wyższej cenie, niż można było zaobserwować w przeszłości”.
Darwei Kung, szef działu surowców w firmie zarządzającej aktywami DWS, powiedział, że 90 dolarów coraz bardziej wygląda jak „miękka podłoga” dla OPEC.
Zapasy ropy wzrosły w związku z obietnicą dłuższego okresu wzrostu cen. W ubiegłym tygodniu
SPDR S&P Poszukiwanie i produkcja ropy i gazu
fundusz giełdowy (ticker: XOP) wzrósł o 11%.
Kilka lat temu OPEC wydawał się być zadowolony z cen ropy w niższym przedziale, około 60 lub 70 USD za baryłkę. OPEC nie ograniczył łącznie wydobycia ropy w 2015 r. i przez większość 2016 r., mimo że ceny ropy przez większą część tego okresu kształtowały się na poziomie około 50 USD.
Częściowo może to wynikać z tego, że od tego czasu ambicje Arabii Saudyjskiej zmieniły się, a książę koronny Mohammed bin Salman podjął kosztowne projekty robót publicznych, zauważył Alkadiri. Aby sfinansować te projekty, potrzebne są większe dochody z ropy naftowej, a jeśli ceny spadną, nie będą one możliwe. OPEC twierdzi, że wyprzedza globalną słabość gospodarczą, która spowoduje spadek popytu na ropę i zaszkodzi cenom.
Innym powodem, dla którego OPEC wydaje się swobodnie obniżać produkcję w celu podniesienia cen, jest to, że kartel jest mniej zainteresowany utratą udziału w rynku niż w przeszłości. W 2015 r. Arabia Saudyjska zwiększyła produkcję, aby odebrać udział w rynku amerykańskim producentom łupków, którzy szybko zwiększyli produkcję i zaczęli kwestionować dominację Bliskiego Wschodu nad ropą naftową.
Ale dziś Arabia Saudyjska znacznie mniej martwi się utratą udziału w rynku, mimo że wydobycie łupków jest wyższe niż w 2015 roku. Producenci amerykańscy powoli zwiększają produkcję, ponieważ starają się uspokoić inwestorów, którzy woleliby wydawać pieniądze na dywidendy niż na dywidendy. na wiercenie nowych studni. Urzędnicy OPEC nakłaniają nawet producentów spoza OPEC do dalszych badań, aby nadrobić spodziewany spadek produkcji w przyszłości.
Ograniczenie produkcji OPEC odbija się echem na całym rynku ropy. Cena minimalna w okolicach 90 dolarów jest niesamowicie lukratywna dla Amerykańscy i europejscy producenci ropy, którzy są na dobrej drodze do zarobienia w tym roku ponad 500 miliardów dolarów w wolnym przepływie środków pieniężnych.
Wszystko to powiedziawszy, ekonomiczne uzasadnienie cięcia jest teraz przyćmione przez implikacje polityczne – a skutki cenowe niektórych rozważanych ruchów są znacznie trudniejsze do przewidzenia.
Kilku amerykańskich prawodawców postrzega cięcia OPEC jako prowokację dla USA i Europy oraz oznakę rosnącego sojuszu między Arabią Saudyjską a Rosją, która koordynuje z OPEC wydobycie ropy naftowej. Prezydent Biden bezpośrednio lobbował tego lata w Arabii Saudyjskiej, aby zwiększyć produkcję, aby złagodzić globalny niedobór. Nazwał to cięcie rozczarowaniem.
Inni mieli ostrzejsze słowa. Amerykański reprezentant Tom Malinowski, demokrata z New Jersey, wraz z dwoma kolegami wprowadzili ustawodawstwo po ogłoszeniu przez OPEC wycofania amerykańskich wojsk i systemów obrony przeciwrakietowej z Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Postrzegają posunięcie OPEC jako „wrogi akt wobec USA”, pokazujący, że „wybrali się po stronie Rosji”.
„Nadszedł czas, aby Stany Zjednoczone wznowiły działanie jako supermocarstwo w naszych relacjach z naszymi klientami w Zatoce Perskiej. Dokonali wyboru i powinni żyć z konsekwencjami” – napisali w oświadczeniu.
Stany Zjednoczone i Europa prawdopodobnie nałożą również limit cenowy na rosyjską ropę, czemu sprzeciwia się OPEC. Rosja zagroziła wstrzymaniem eksportu ropy do krajów, które nałożyły limit, co prawdopodobnie spowodowałoby wzrost cen.
Inne fragmenty proponowanego ustawodawstwa amerykańskiego mogą również doprowadzić do większej konfrontacji z OPEC. Ustawa o zakazie produkcji i eksportu ropy naftowej (NOPEC) może pozwolić Stanom Zjednoczonym na pozwanie członków OPEC z powodów antymonopolowych.
Senator Charles Grassley, republikanin z Iowa, powiedział w czwartek, że planuje spróbować dodać NOPEC do nadchodzącego rachunku wydatków wojskowych. „Nasze dostawy energii to kwestia bezpieczeństwa narodowego” – powiedział w oświadczeniu.
Ustawodawstwo NOPEC nadal wydaje się dalekie, powiedział Alkadiri. Istnieje jednak duża szansa, że Biden będzie szukał bardziej znanego mechanizmu: uwolnienia większej ilości ropy ze strategicznych rezerw ropy naftowej w USA jako sposobu na utrzymanie niskich cen. Uwolnienia rezerw pozwoliły utrzymać ceny ropy na niskim poziomie w tym roku, ale istnieją ograniczenia tej strategii. Rezerwa strategiczna spadła do najniższych poziomów od 1984 roku.
Strateg RBC Capital Markets, Helima Croft, oczekuje, że wszelkie uwolnienia rezerw będą stopniowe. „Bardziej wyraźnym ryzykiem, naszym zdaniem, jest wprowadzenie ograniczeń eksportu produktów z USA w warunkach rosnących cen detalicznych benzyny” – napisała. Ograniczenie eksportu zdenerwowałoby Europę, która musi importować paliwo, ale obniżyłoby cenę benzyny.
Odpowiedź administracji będzie prawdopodobnie zależeć od tego, jak bardzo wzrost cen ropy wpływa na ceny na dystrybutorze, powiedział Kung. Na razie ceny benzyny zaczęły powoli rosnąć i utrzymują się średnio poniżej 4 USD. Ale gdy zbliżają się wybory, Biden może szybko zareagować, jeśli ceny wzrosną jeszcze bardziej, powiedział Kung. „Obecny poziom prawdopodobnie tego nie uzasadnia” – powiedział. „Myślę, że czekają i widzą w trybie”.
Napisz do Avi Salzman pod adresem [email chroniony]