W przeddzień zakłóceń, przerwa o świcie?

Felietonista George Will ostrzegł kiedyś: „Przyszłość może nadejść niezapowiedziana”.

30 listopada 2022 r. przyszłość zrobiła dokładnie to samo, kiedy dżin AI opuścił butelkę i zdemokratyzowała się sztuczna inteligencja. Tego dnia ChatGPT — duży model językowy (LLM) — został udostępniony publicznie za darmo. W ciągu dwóch miesięcy platforma miała 100 milionów użytkowników, a konkurenci AI włączyli dopalacze, opracowując własne wersje, aby dotrzymać kroku.

Niektórzy guru technologii czują ekstazę, podczas gdy inni biją na alarm. W mediach pojawiły się nagłówki z całego świata. Od skrócenia setek godzin potrzebnych firmie na znalezienie i zaplanowanie dostawców do sekund, po pisanie 10,000 10 profili celebrytów miesięcznie w porównaniu do jednego, ChatGPT już teraz zmienia społeczeństwo. Mnożą się inne przykłady i każdego dnia pojawiają się kolejne: przyzwoity esej na studia napisany w XNUMX sekund; sylabus kursu profesora, przydziały zajęć i kryteria oceniania generowane w kilka sekund; itp.

REKLAMA

Silosy społeczeństwa — od rządu, przez opiekę zdrowotną, po badaczy wszelkiego rodzaju — przetwarzają ten postęp technologiczny na swój własny sposób. Nauczyciele muszą dowiedzieć się, jak uniemożliwić uczniom używanie ChatGPT do oszukiwania, podczas gdy NIH ocenia, co to oznacza dla rozwoju leków. Artyści twierdzą, że szkolenie AI wykorzystuje ich prace bez wynagrodzenia, i toczy się debata na temat AI tworzącej nową muzykę w głosach zmarłych piosenkarzy.

Starając się zapewnić pewne wytyczne, Biały Dom wydał niedawno zasady dotyczące bezpieczeństwa sztucznej inteligencji, niedyskryminacji, równości i prywatności. Jeszcze w ubiegłym tygodniu przywódcy G7 wezwali do ustanowienia „barier ochronnych” wokół dalszego rozwoju sztucznej inteligencji — ale technologia nie zwalnia.

Musimy zaakceptować, że jesteśmy u progu masowej zmiany społecznej, która przekroczy te silosy i przełamie ich obecne ramy zrozumienia i działania w naszym świecie.

Dlaczego tym razem jest inaczej.

REKLAMA

Nowe systemy sztucznej inteligencji zasadniczo różnią się od wcześniejszych fal automatyzacji. Wcześniejsze postępy dotyczyły przede wszystkim fizycznych lub rutynowych zadań, które można było skodyfikować, zapisać krok po kroku lub zaprogramować w komputerze. Z kolei te nowe systemy podejmują nierutynowe, kreatywne zadania. Na podstawie przykładów ze swojego szkolenia wnioskują, co robić w nowych zadaniach, wykonując w ten sposób bez wyraźnych instrukcji. W miarę skalowania ta technologia ogólnego przeznaczenia przeniknie każdy aspekt gospodarki i społeczeństwa.

Prasa drukarska sprawiła, że ​​wiedza, którą niegdyś posiadali tylko nieliczni, stała się dostępna dla mas i utorowała drogę dla epoki Oświecenia oraz naszego współczesnego świata i nauki. Jeszcze niedawno Henry Kissinger, były sekretarz stanu USA, Eric Schmidt, były Google
GOOG
Prezes i dyrektor generalny oraz Daniel Huttenlocher, dziekan Schwarzman College of Computing w MIT, zauważyli kluczową różnicę: prasa drukarska rozpowszechniała ludzką myśl i informacje, ale sztuczna inteligencja je destyluje. Dziesięć lat temu mantra brzmiała: „pływamy w czujnikach i toniemy w danych”. Nagle jednostki mogą kwestionować zbiorową, zarejestrowaną wiedzę i doświadczenia całej ludzkości i otrzymać posortowaną syntezę w ciągu kilku sekund. Wszyscy są o krok od uzyskania dostępu do systemów eksperckich w dowolnej potrzebie.

Gigantyczny skok produktywności.

Naukowcy rozpoczęli również badanie potencjału produktywności nowych generatywnych systemów sztucznej inteligencji w miejscach pracy. Według niedawnego badania MIT, w przypadku zadań związanych z pisaniem średniego poziomu, typowych dla marketerów, konsultantów, analityków danych, specjalistów ds. zasobów ludzkich i menedżerów, czas zadania został skrócony o 37% przy użyciu technologii AI w porównaniu z grupą kontrolną.[I] W innych badaniach obserwowano generatywnego asystenta konwersacyjnego opartego na sztucznej inteligencji na skalę wśród tysięcy agentów obsługi klienta. Wydajność wzrosła średnio o 14%, przy czym największy wzrost odnotowano wśród mniej doświadczonych i gorzej wykwalifikowanych pracowników.[ii] Ponadto programiści zostali poproszeni o użycie narzędzia AI do wykonania typowego zadania, co doprowadziło do 56% szybszego czasu ukończenia niż w grupie kontrolnej.[iii]

REKLAMA

Wyobraź sobie taki wzrost produktywności w całej gospodarce. Oczekuje się, że około 80% siły roboczej w USA będzie miało wpływ na co najmniej 10% swoich zadań zawodowych, a 19% pracowników może zobaczyć, że co najmniej połowa ich zadań będzie miała wpływ, gdy modele AI zostaną połączone z uzupełniającym oprogramowaniem i narzędziami.IV] Firmy i inne organizacje nie mogą ignorować tych dramatycznych wzrostów produktywności, aby nie ucierpieć z powodu niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej.

Chiny przewidziały oczekiwaną poważną nieciągłość gospodarczą i społeczną w przyszłości.

W ciągu ostatnich kilku dekad rewolucja cyfrowa rozpętała wir kreatywnej destrukcji — pojawiły się tysiące nowych firm, podczas gdy inne zginęły; przekształceniu uległy całe gałęzie przemysłu; nowe sposoby robienia interesów ogarnęły świat; a sposoby, w jakie społeczeństwo komunikuje się i socjalizuje, zostały przemodelowane. A teraz wyobraź sobie tę trąbę powietrzną na sterydach, huragan kategorii 5, który przetacza się przez planetę na skompresowanej osi czasu. To jest przyszłość sztucznej inteligencji.

Chiny wiedziały, że ten dzień nadejdzie, jak omówiono w wezwaniu Rady z 2018 r. Clarion. Chiny 2017 Plan sztucznej inteligencji nowej generacji rozpoznał zbliżające się głębokie zmiany w ludzkim społeczeństwie i życiu. W ich planie uwzględniono potencjalną transformację struktur zatrudnienia, wpływ na teorie prawne i społeczne oraz daleko idące skutki dla zarządzania rządem, bezpieczeństwa ekonomicznego i stabilności społecznej. Plan Chin miał i pozostaje zapierający dech w piersiach – wizja wdrażania sztucznej inteligencji we wszystkich formach, od transportu i produkcji po rolnictwo, logistykę, opiekę nad osobami starszymi i nie tylko – krótko mówiąc, we wszystkich konstrukcjach społecznych. Już teraz są gotowi przystąpić do realizacji tych planów.

REKLAMA

Kto będzie rządził nowym światem AI?

W 2017 roku Władimir Putin uznał siłę rewolucji AI, mówiąc: „Ten, kto zostanie liderem w tej dziedzinie, będzie władcą świata”.

Kontrola rozwoju sztucznej inteligencji będzie zależała od posiadania zarówno technologii sztucznej inteligencji, jak i ogromnych ilości danych do jej szkolenia — główny powód, dla którego Chiny postrzegają dane jako ważny zasób, taki jak ziemia, siła robocza czy kapitał. Obecnie przodują w wyścigu AI Stany Zjednoczone i Chiny. Oba kraje odpowiadają za połowę światowych centrów danych w hiperskali i 94% wszystkich funduszy na start-upy AI w ciągu ostatnich pięciu lat, zgodnie z danymi UNCTAD Raport o gospodarce cyfrowej 2021. Stany Zjednoczone mają również ponad 55% światowych naukowców zajmujących się sztuczną inteligencją i 18 z 25 czołowych instytucji zajmujących się badaniami nad sztuczną inteligencją na najwyższym poziomie.

Musimy zacząć zadawać właściwe pytania.

Narzędzia oparte na LLM nieuchronnie staną się globalne w coraz szybszym tempie. Jeśli Stany Zjednoczone przyjmą te narzędzia i zajmą się teraz konsekwencjami ich użycia, wtedy możemy mieć dużą przewagę. Jednak gdy nasi liderzy skupiają się na wznoszeniu „poręczy”, wydaje się, że nie zauważają metaforycznego 18-kołowego pojazdu jadącego czołowo autostradą.

REKLAMA

Kiedy wkraczamy na niezbadane terytorium bez podręcznika, nie mamy wielu odpowiedzi, ale możemy zacząć zadawać właściwe pytania. Pytania takie jak: jak poradzimy sobie ze skutkami masowej twórczej destrukcji? Kto lub co skorzysta na dużych dywidendach z produktywności? Jak poradzimy sobie z przyszłymi falami nowych odkryć i postępów naukowych? Jak będzie ewoluować praca i miejsca pracy? To tylko kilka z wielu innych pytań, które musimy sobie zadać. Ostatecznie musimy wiedzieć, jaki nowy świat jest w zasięgu ręki.

Każda jednostka i amerykański przywódca we wszystkich instytucjach musi uznać, że ludzkość osiągnęła głęboki moment. Fale
WAVES
szybko zbliżają się do nas zmiany. Lepiej stańmy się szybcy i skuteczni w surfowaniu po nich.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/deborahwince-smith/2023/05/26/on-the-eve-of-disruption-a-discontinuity-at-dawn/