W sprawie sankcji SWIFT Biden i jego sojusznicy balansują na linie między karaniem Putina a krzywdzeniem samych siebie

Sankcje SWIFT, mające ukarać wybrane rosyjskie banki za inwazję na Ukrainę, zostały ogłoszone, ale nie zostały jeszcze wprowadzone, a na europejskich rynkach energii już panuje zamieszanie. 

W środę spadła cena ropy Ural, która stanowi punkt odniesienia dla ropy wydobywanej w Rosji. Sprzedawano go z dyskontem 20 dolarów za baryłkę w porównaniu z europejską ceną odniesienia wynoszącą 114.25 dolarów za baryłkę.

Prezydent Joe Biden obawia się, że zakłócenia w produkcji rosyjskiej ropy naftowej mogą odbić się na USA i spowodować niepożądany impuls i tak już rosnących cen benzyny. Największy Jednak jeśli chodzi o sankcje, problemem nie jest ropa naftowa, lecz rosyjski gaz ziemny, który stanowi 40% dostaw Unii Europejskiej. Chociaż przerwa w dostawach gazu ziemnego sparaliżowałaby gospodarkę Rosji dostawy spowodowałyby również, że wielu Europejczyków trzęsłoby się z zimna.

Kiedy administracja Bidena i jej odpowiednicy przygotowywali wyrzucenie Rosji z SWIFT, międzynarodowego serwisu komunikacyjnego dla banków umożliwiającego przepływ płatności, dołożyli wszelkich starań, aby pominąć transakcje energetyczne. Siedem rosyjskich banków zostało wykluczonych z SWIFT, ale Sbierbank i Gazprombank, instytucje finansowe obsługujące płatności z Rosji za eksport gazu, pozostały nietknięte.

Biden i jego sojusznicy w Europie Zachodniej i Kanadzie balansują pomiędzy naganą prezydenta Rosji Władimira Putina za inwazję na Ukrainę a wyrządzeniem sobie krzywdy poprzez ograniczanie rosyjskiej energii. Powiedzieli, że nadal dyskutują o totalnej wojnie gospodarczej z Kremlem poprzez dodanie sankcji na ropę i gaz, a w swoich publicznych uwagach Biden wydaje się przygotowywać wyborców na możliwość, że dalsze kary nałożone na Rosję mogą ich również zranić . To, czy sojusznicy posuną się tak daleko, może zależeć od tego, jak daleko posunie się Putin w swojej wojnie.

„Prezydent, współpracując z naszymi sojusznikami, próbuje nałożyć na Rosję sankcje gospodarcze, które zadają ból rosyjskiej gospodarce i minimalizują wpływ na gospodarkę USA” – powiedziała w środę NPR Cecilia Rouse, przewodnicząca Rady Doradców Ekonomicznych. „Jak powiedział prezydent, naprawdę nie możemy oczekiwać, że uda nam się przez to przejść, skoro Rosja najechała Ukrainę, która stanowi tak poważne zagrożenie dla demokracji na całym świecie, bez poniesienia pewnych kosztów tutaj, w kraju”.

W ramach geopolitycznej zgodności woli kraje zachodnie mają nadzieję zachować drogę wyjścia dla Putina, gdyby ten zdecydował się na deeskalację militarną, powiedział Henning Gloystein, dyrektor ds. energii, klimatu i zasobów w firmie konsultingowej ds. ryzyka politycznego Eurasia Group. Zatem światowe władze finansowe nie muszą grać wszystkimi kartami w tygodniu następującym po inwazji, oszczędzając na później rozszerzenie sankcji na większą liczbę banków, a następnie na węgiel i stal. Gloystein powiedział, że ich karta atutowa, czyli nałożenie embargo na ropę, zajmie ostatnie miejsce, jeśli zajdzie taka potrzeba.

„Są bardzo poważni” – powiedział Gloystein. Ropa naftowa „nie jest przedmiotem dyskusji ani nie jest bliska podjęcia, ale dziś dyskutuje się o niej znacznie bardziej otwarcie niż dwa dni temu. Ale gaz jest ostatnim.”

Jeśli sankcje wymierzone zostaną w ropę, może to być szkodliwe dla Zachodu. Rosja eksportuje dziennie 2.5 mln baryłek ropy do UE i pół miliona do USA. Już wysokie ceny wzrosłyby, ale jeśli lukę zapełnią inne opcje, na przykład zwiększenie dostaw przez członków OPEC, niedobory dostaw, przynajmniej teoretycznie, można będzie zaradzić w ciągu kilku miesięcy.

Sytuacja jest znacznie pilniejsza w przypadku gazu ziemnego. Odcięcie dostaw z Rosji mogłoby oznaczać racjonowanie energii w Europie, czego większość Europejczyków nigdy nie doświadczyła. Potencjalny członek NATO Finlandia i obecny członek NATO Łotwa pozyskują ponad 90% energii z Rosji, co oznacza, że ​​trzeba będzie sporządzić plany awaryjne i pokonać przeszkody logistyczne, zanim kraje przystąpią do sankcji za gaz ziemny, powiedział Daniel Tannenbaum, partner w firmie konsultingowa Oliver Wyman, który stoi na czele wydziału ds. zwalczania przestępczości finansowej w obu Amerykach.

„Nie chodzi o to, że nie jesteśmy wystarczająco twardzi” – powiedział Tannenbaum. „Istnieje pragmatyczny element sposobu podgrzewania tych krajów”. 

W międzyczasie przemysł naftowy zaczął „samosankcjonować” Rosję. W ciągu ostatnich dwóch dni BP, Shell, Equinor, a nawet ExxonMobil
XOM
porzucili rozległe projekty w Rosji, nad realizacją których pracowali przez dziesięciolecia. Pokolenia dyrektorów generalnych osobiście negocjowały z Putinem, a teraz odrzucają inwestycje, nie ustawiając się w kolejce kupujących. Sama transakcja Exxona jest wyceniana na 4 miliardy dolarów.

Aby uniknąć gwałtownego wzrostu cen energii, trzeba będzie powstrzymać Rosję bez wprowadzania całkowitego embargo. Analityk Michael Hsueh z Deutsche Bank powiedział, że ropa może osiągnąć 170 dolarów za baryłkę, jeśli sankcje całkowicie zamkną rosyjski eksport.

Towarzystwo Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej, pełna nazwa globalnej spółdzielni nadzorowanej przez Narodowy Bank Belgii, powstało w 1973 roku i zrzesza ponad 11,000 42 instytucji finansowych na całym świecie. Usługa przesyłania wiadomości podała, że ​​w ubiegłym roku rejestrowała średnio 1.5 miliony wiadomości dziennie, z czego XNUMX% przypadało na Rosję. Rosyjskie banki, które zostaną wyrzucone z SWIFT, to VTB, Bank Otkritie, Novikombank, Promsvyazbank, Bank Rossiya, Sovcombank i VEB.   

Sankcje są następstwem starannie opracowanego planu, którego celem jest utrzymanie presji na Rosję przy jednoczesnym zapewnieniu, że poparcie społeczne nie osłabnie, powiedział James Angel, profesor w McDonough School of Business na Uniwersytecie Georgetown.

„Widzimy, jak imadło powoli się zaciska” – powiedział Angel. „Jest to poziom aktywności międzynarodowej, w którym stawka jest bardzo wysoka i niekoniecznie chcesz wystrzelić całą amunicję na raz, ponieważ niższy poziom amunicji może być skuteczny. Jeśli teraz wysadzicie rurociągi, Europa zamarznie tej zimy i możecie stracić znaczną część poparcia społecznego dla działań antyrosyjskich”.

Z dodatkowymi raportami Chrisa Helmana

Źródło: https://www.forbes.com/sites/jasonbisnoff/2022/03/03/on-swift-sanctions-biden-and-his-allies-walk-a-tightrope-between-punishing-putin-and- raniąc siebie/