Nie, były prezydent Trump nie zapełnił strategicznych rezerw ropy naftowej

Często zauważałem, że prezydenci mają niewiele sposobów na wpływanie na ceny benzyny w krótkim okresie. Jednakże jednym ze sposobów, w jaki mogą wywrzeć krótkoterminowy wpływ, jest uwolnienie ropy z krajowych Strategicznych Rezerw Naftowych (SPR).

Stany Zjednoczone utworzyły SPR w 1975 r. w następstwie embarga na ropę naftową w latach 1973–1974, aby chronić przed przyszłymi zakłóceniami w dostawach ropy. Chociaż ma być stosowany w przypadku poważnych zakłóceń w dostawach, politycy tradycyjnie używali go do prób powstrzymania rosnących cen benzyny – zwłaszcza w latach wyborczych.

Tak więc w tym roku wyborczym – i przy rosnących cenach benzyny – jednym z moje przewidywania na 2022 rok brzmiało: „Administracja Bidena ogłosi dodatkowe uwolnienia ropy z SPR przed wyborami śródokresowymi”.

Przepowiednia się spełniła

W tym tygodniu prezydent Biden ogłosił największe uwolnienie SPR w historii rezerwatu. Biały Dom wydał następujące oświadczenie:

„Skala tego uwolnienia jest bezprecedensowa: na świecie nigdy nie doszło do uwolnienia rezerw ropy naftowej w tempie 1 miliona dziennie przez tak długi czas. To rekordowe wydanie zapewni historyczną wielkość dostaw, która posłuży jako pomost do końca roku, kiedy produkcja krajowa wzrośnie”.

Rzeczywiście, nigdy wcześniej nie widzieliśmy publikacji na taką skalę. Jeśli nastąpi pełne wydanie, zapasy SPR zmniejszą się z powrotem do poziomów obserwowanych ostatnio na początku lat 1980-tych.

Dziwne twierdzenie prezydenta Trumpa

Oświadczenie wywołało dziwną reakcję byłego prezydenta Trumpa. Poprzez jego rzecznik, prezydent Trump stwierdził:

„Więc po 50 latach praktycznie pustego miejsca, za mojej administracji uzupełniłem nasze rezerwy ropy naftowej i przy niskich cenach energii, do 100%. Nazywają się Strategiczne Rezerwy Narodowe i od wielu dziesięcioleci nie są pełne. Tak naprawdę było w większości puste”.

Po prostu nie ma w tym stwierdzeniu nic, co byłoby prawdą. Jak widać na poniższej grafice, od lat 500,000. poziom SPR nigdy nie spadł poniżej 500 1980 tysięcy (tj. XNUMX milionów) baryłek ropy naftowej.

W rzeczywistości najwyższy poziom w historii SPR odnotowano w 2010 r., kiedy prezydentem był Barack Obama. Co więcej, w czasie urzędowania prezydenta Trumpa nastąpił spadek netto SPR. Kiedy obejmował urząd w styczniu 2017 r., SPR zawierał 695 mln baryłek. Kiedy cztery lata później odchodził ze stanowiska, SPR zawierał 638 milionów baryłek. Zatem nie tylko twierdzenie o jego wypełnieniu jest nieprawdziwe, ale poziom SPR faktycznie spadł w czasie urzędowania prezydenta Trumpa.

Jedną z rzeczy, którą prezydent Trump zaproponował, było uzupełnienie SPR, gdy pandemia Covid-19 miażdżyła popyt na ropę. W marcu 2020 r. Prezydent Trump skierowany Departament Energii „zapełnił strategiczne rezerwy ropy naftowej (SPR) do maksymalnej pojemności poprzez zakup 77 milionów baryłek amerykańskiej ropy naftowej”.

Dyrektywa ta może być źródłem zamieszania prezydenta Trumpa w tej kwestii. Jednak 1). Dyrektywa nigdy nie została wykonana; i 2). W momencie wydania tej dyrektywy SPR kształtował się już na poziomie 13% najwyższego w historii poziomu. Nie jest więc tak, że SPR był wówczas pusty.

Co dzieje się dalej?

Pomijając twierdzenia Donalda Trumpa, jaki będzie wpływ tej publikacji? I czy jest to mądre postępowanie?

Biorąc pod uwagę skalę tej publikacji, prawdopodobnie będzie ona miała znaczny wpływ na spadek cen ropy i benzyny w ciągu najbliższych kilku miesięcy. To, czy ten spadek uda się utrzymać, zależy w rzeczywistości od tego, jak szybko będzie nadal rosła produkcja ropy w USA, a także od tego, co stanie się z dostawami rosyjskiej ropy.

Jest bardzo mało prawdopodobne, że produkcja w USA wzrośnie o 1 milion BPD w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, ale ten moment będzie również oznaczał koniec sezonu wysokiego popytu w USA. Jest więc możliwe, że wpływ ten będzie się utrzymywał. Co więcej, za sześć miesięcy jest tuż przed listopadowymi wyborami, zatem można ogłosić dodatkowe publikacje, jeśli obecne nie przyniosą pożądanego efektu.

Oczywiście SPR wprowadzono w celu ochrony przed poważnymi zakłóceniami w dostawach. Nie odnotowujemy poważnych zakłóceń w dostawach. Tak, zakazaliśmy importu rosyjskiej ropy, ale ta ropa trafi do innych odbiorców. Wyobraźmy sobie jednak, że faktycznie wyczerpujemy SPR do najniższego poziomu od lat 1980. XX w., a potem następuje poważne zakłócenie dostaw.

Analogią do tego byłaby decyzja o ubezpieczeniu domu o wartości 500,000 200,000 dolarów za XNUMX XNUMX dolarów. Prawdopodobnie ujdzie ci to na sucho, ponieważ jest mało prawdopodobne, aby Twój dom został zniszczony w wyniku klęski żywiołowej. Ale jeśli tak było, możesz znaleźć się w poważnych tarapatach, gdy nie będziesz w stanie zastąpić swojego domu.

Takie jest ryzyko wyczerpania SPR. Jeśli nie będziemy mieli poważnych zakłóceń w dostawach, można to uznać za śmiałe posunięcie, które pomogło zapanować nad cenami ropy. Jeżeli jednak w ciągu najbliższych kilku lat nastąpią poważne zakłócenia w dostawach, zostanie to uznane za niesamowicie głupie i krótkowzroczne posunięcie, które narazi Stany Zjednoczone na większe ryzyko. Historia osądzi, czy był to dobry pomysł, ale z pewnością jest to posunięcie obarczone ryzykiem.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/rrapier/2022/04/01/no-former-president-trump-did-not-fill-the-strategic-petroleum-reserve/