Nike rozszerza serię Tennis Vapor o Vapor 11 i Vapor Pro 2

Słowo „para” jest wszechobecne w Nike. Produkty Vapor żyją w odzieży. Żyją w obuwiu, od butów piłkarskich po bieganie. Ale Vapor zajmuje szczególne miejsce w tenisie od czasu wprowadzenia na rynek butów Air Zoom Vapor Speed ​​w 2004 roku. Roger Federer przyczynił się do tego, że żyłka ta stała się królem tego sportu. Z Federerem, który nosił linię przez ponad dekadę, pomógł napędzać ją do przodu w całym sporcie. Model Vapor wygrał więcej ważnych turniejów niż jakikolwiek inny but tenisowy.

Teraz, gdy słowo „para” przewija się przez wiele linii w tenisie Nike, dwie ostatnie premiery tenisowe Nike podkreślają historię sylwetki, zarówno w Nike Air Zoom Vapor 11, jak i Air Zoom Vapor Pro 2, nawet jeśli nie mają bogactwo bezpośrednich powiązań z poprzednikami.

Vapor 11 rozszerza sylwetkę zapoczątkowaną w 2004 roku, dodając iterację następującą po modelu Vapor 10 (stylizowanym na Vapor X), pierwotnie wprowadzonym na rynek w 2018 roku.

Nike twierdzi, że nowy Vapor 11 jest bardziej powiązany z kortem niż wcześniej i koncentruje się na komponentach szybkościowych. „Konstrukcja Vapor 11 jest niższa niż jakakolwiek z naszych poprzednich iteracji” — mówi firma — „zapewniając niesamowitą lekkość na korcie podczas szybkich ruchów i wybuchowych cięć”.

Z technologicznego punktu widzenia jednostka Zoom Air znajduje się w przedniej części stopy, ponieważ inżynierowie Nike przenieśli najbardziej responsywną amortyzację na przód buta, ponieważ tenisiści spędzają więcej czasu na palcach — od serwisów po szybkie zmiany kierunku.

Formowana ściana boczna powraca, a pełnowymiarowa rama stopy na zewnątrz buta została zaprojektowana, aby pomóc w stabilizacji podczas ścinania. Aby zmniejszyć wagę, firma Nike wygoliła gumę w obszarach o niskim zużyciu, a przewiewna cholewka z siateczki ma poprawić ruch. Nike twierdzi, że podeszwa zewnętrzna w jodełkę łączy przyczepność z możliwością poślizgu.

Wyceniony na 160 USD Vapor 11 staje się nową szczytową opcją w ofercie tenisowej Nike.

Podczas gdy Nike wypuściło Vapor 11, rozszerzyło dodatkowe elementy sylwetki Vapor, zbiegając się z premierą 11 z nowym Nike Air Zoom Vapor Pro 2, butem za 120 USD, który naśladuje większość technologii Vapor 11.

Vapor Pro 2 został również zaprojektowany z myślą o niskim stosunku do podłoża i zawiera amortyzację Zoom Air w przedniej części stopy. But ma wzmocnioną siatkę, ramę stopy na zewnątrz i „rozciągliwy rękaw wewnętrzny”.

Podczas gdy Nike pozycjonuje Vapor 11 jako model bardziej wydajny niż Vapor Pro 2, Australian Open pokazało, że gracze Nike często używali tych dwóch butów, podczas gdy inni nie rozstali się jeszcze z poprzednimi modelami.

W ciągu ostatnich pięciu lat obuwie tenisowe Nike oferowało obrotowe drzwi projektów, z niektórymi sylwetkami pojawiającymi się jednorazowo, a inne oferty naśladujące technologię butów już obecnych w ofercie. Siedem z 10 butów do tenisa znajdujących się obecnie w sprzedaży w kategorii męskiego tenisa Nike ma w nazwie słowo „Vapor”, a osiem z 10 zawiera słowo „Zoom”.

Source: https://www.forbes.com/sites/timnewcomb/2023/02/01/nike-extends-the-tennis-vapor-franchise-with-vapor-11-and-vapor-pro-2/