Netflix stworzył samospełniającą się pętlę anulowania ze swoimi nowymi programami

Kilka tygodni temu zauważyłem, że Netflix ma teraz wrażenie, że „aktywnie kradnie mi czas”. Prawie nie pamiętam, o którym odwołaniu wtedy mówiłem, biorąc pod uwagę, że było ich tak wiele, ale wydaje mi się, że było to 1899, nowy serial twórców Dark, który podobnie jak Dark został utworzony jako część 3-sezonowej historii.

Oczywiście został odwołany na klifie po jednym sezonie, ponieważ nie przyciągnął wystarczającej oglądalności lub nie miał wystarczającej liczby osób, które ukończyły wszystkie odcinki w dowolnym przedziale czasu.

Ale to, co się teraz stało, to to, że zdarzało się to tak często w przypadku tak wielu programów, że Netflix stworzył samospełniającą się pętlę z wieloma serialami, które prawdopodobnie mogłyby stać się cennymi dodatkami do katalogu.

Chodzi o to, że od ciebie wiedzieć że Netflix anuluje tak wiele programów po jednym lub dwóch sezonach, kończąc je na klifach i pozostawiając niedokończone historie, prawie nie warto inwestować w program, dopóki się nie skończy, i wiesz, że będzie miał spójne zakończenie i skończony łuk.

Wstrzymujesz się więc od oglądania nowych programów, nawet tych, które mogłyby Cię zainteresować, ponieważ boisz się, że Netflix je anuluje. Dość ludzie to robią i dziwią się, że oglądalność jest niska! A przedstawienie kończy się odwołaniem. Pętla jest zamknięta i wzmocniona, ponieważ teraz jest jeszcze jeden cytowany przykład, powodujący wyrównanie jeszcze ludzi, aby następnym razem byli ostrożni. A teraz osiągnęliśmy punkt, w którym, jeśli serial nie jest jakimś rekordowym fuksem megahitem (środa) lub uznaną super franczyzą (Stranger Things), drugi lub trzeci sezon wydaje się nawet nie rzutem monetą, ale bardziej jak 10- W najlepszym razie 20% strzału.

Zasady anulowania Netflix poinformowały widzów, że jeśli chcesz odnowić program, który ci się podoba, musisz go natychmiast obejrzeć, musisz powiedzieć wszystkim znajomym, aby obejrzeli go natychmiast, i musisz ukończyć wszystkie odcinki w krótkim czasie. Wszystko mniej niż to spowoduje prawdopodobne anulowanie, przy czym problem polega oczywiście na tym, że jest to sprzeczne z całą obietnicą usługi przesyłania strumieniowego, takiej jak Netflix. Podstawową koncepcją przesyłania strumieniowego „na żądanie” była możliwość oglądania tego, co chcesz i kiedy chcesz. Ale teraz oglądanie serialu w weekend otwarcia to nie tylko opcja mieć, wydaje się to prawie obowiązkowe, aby negatywne dane nie odzwierciedlały źle programu, który mógłby ci się spodobać.

Coś się popsuło w tym modelu. Stworzył teraz system, w którym twórcy powinni bać się stworzyć serię, która odważy się zakończyć na klifie lub zachować cokolwiek na przyszłe sezony, aby ich historia na zawsze nie została niedokończona. A widzowie boją się zaangażować w jakikolwiek program, który nie jest w pełni wyemitowanym pakietem, aby nie spędzić 10-30 godzin na czymś, co kończy się nierozwiązane, co zdarzyło się dziesiątki razy, tworząc ogromny „cmentarz serialu” w Netflix, pełen min przeciwpiechotnych, które widzowie będą odkrywać przez lata (właśnie przyjaciel wysłał mi gniewną wiadomość, gdy dowiedział się, że Warrior Nun został odwołany po zaangażowaniu się w pierwsze dwa sezony, które uwielbiał). Zdarzy się to niezliczoną ilość razy milionom obecnych i przyszłych abonentów.

Netflix musi się tym zająć. Myślę, że nawet oni nie rozumieją, co to robi z ich marką ani w jaki sposób warunkują swoją własną bazę widzów ciągłym negatywnym wzmocnieniem, jak jakiś obłąkany eksperyment behawioralny.

Śledź mnie na Twitterze, YouTube, Facebook i Instagram. Zapisz się do mojego bezpłatnego cotygodniowego biuletynu podsumowującego zawartość, Bóg toczy.

Odbierz moje powieści science fiction Seria Herokiller i Ziemska Trylogia.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/paultassi/2023/01/16/netflix-has-created-a-self-fulfilling-cancelation-loop-with-its-new-shows/