Myndstream zwraca uwagę na jakość swoich pejzaży dźwiękowych

Nastrojowa muzyka to jeden z najbardziej rozwijających się segmentów branży. Ale jak pokazało niedawne zagłębienie się w niektóre z najczęściej odtwarzanych utworów tego gatunku na Spotify, nie wszystkie nastrojowe utwory są sobie równe.

Podczas gdy kompozycje kojarzone ze snem, relaksacją, medytacją i nie tylko zyskują na popularności i trafiają na listy odtwarzania, niektóre z najlepiej zarabiających okazały się wcale nie być kompozycjami.

Jak wyróżnić się w świecie, w którym 30-sekundowe nagrania padającego deszczu generują w ciągu kilku tygodni więcej streamów niż nagrania Lady Gagi? Myndstream, wytwórnia należąca do brytyjskiej firmy Cutting Edge Group, która jest domem dla szerokiej gamy muzyki poprawiającej samopoczucie, wierzy, że jakość jej repertuaru ma znaczenie i podejmuje działania, aby dotrzeć z informacją – i muzyką – do jeszcze większej publiczności.

„Opieramy się na odrębnym podejściu, w którym wspólnie rozważamy sztukę i naukę” — mówi Freddie Moross, szef marketingu w Myndstream i CEG. „Nagrywamy muzykę tak, jak uważamy, że uważna muzyka powinna być – co ma na celu pomóc słuchaczowi, a nie tylko wynik finansowy”.

Na zapleczu buduje listę kompozytorów przesiąkniętych sferą uważności, a także zanurza się w badaniach i aktywacjach na styku muzyki i dobrego samopoczucia. Moross niedawno był współzałożycielem i dyrektorem generalnym Aybe, firmy, która będzie obsługiwać neuroróżnorodne rodziny za pomocą muzykoterapii i innych zasobów.

Po stronie publicznej Myndstream nie tylko zwiększa swoją obecność na tarczy transmisji strumieniowej, ale także buduje społeczności na YouTube i innych platformach.

„Wielu ludzi postrzega muzykę jako muzykę. Chcemy sprawić, by ludzie postrzegali muzykę jako niesamowity produkt do zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia. Wszystko, co możemy zrobić, aby wypełnić tę lukę, jest tym, co chcemy zrobić w tej chwili” — mówi Moross.

Playlisty to oczywiście waluta dnia. Pełne 95 procent obecnych dochodów Myndstream pochodzi z Amazon
AMZN
Music, Apple Music, Pandora, Spotify i YouTube, gdzie artyści i kompozytorzy zgromadzili łącznie miliardy strumieni. Według Moross samo włączenie jego pejzaży dźwiękowych do playlist Amazona przyniosło 45 procent przychodów firmy w 2020 roku.

„Jak sprawić, by Twoja muzyka była częściej przesyłana strumieniowo? Krótka odpowiedź na większości platform to listy odtwarzania; trzeba walczyć o miejsce na półkach” – uważa.

Ale w czasach, gdy ludzie w każdym wieku coraz częściej korzystają z aplikacji wellness i innych źródeł, aby wspomóc swoje zdrowie psychiczne, Moross wierzy, że wiarygodność Myndstream pozwoli jej nadal rosnąć. Przykładem jest najwybitniejszy artysta wytwórni, Liquid Mind, nominowany do nagrody Emmy autor tekstów, klawiszowiec, kompozytor, producent i artysta nagrywający, który ma silne powiązania ze społecznością muzykoterapeutyczną.

„Naszym kluczowym wyróżnikiem jest to, że nasza muzyka nie jest generowana komputerowo. Mamy około 100 żyjących, oddychających artystów, którzy tworzą tę muzykę od ponad 40 lat. Rozumiemy, jaki rodzaj muzyki dobrze działa na skupienie, jaki rodzaj muzyki dobrze działa na relaks” – mówi.

Pokolenie YouTube'a

Kluczową częścią planu rozwoju Myndstream jest poszerzenie grona odbiorców poza tradycyjną grupę demograficzną dla nastrojowej muzyki kobiet w wieku powyżej 40 lat. To dobry zakład, biorąc pod uwagę, że 41 procent millenialsów i 46 procent przedstawicieli pokolenia Z zgłosiło w niedawnej ankiecie Deloitte Global uczucie stresu lub niepokoju przez większość lub cały czas.

W tym celu niektórzy artyści wytwórni wykorzystują dźwięk, który firma nazywa „slo-fi”, riffem popularnego gatunku „lo-fi”, który wykorzystuje popowe i rockowe bity i spowalnia je, tworząc zniuansowany, medytacyjny format. Instrumentalne covery popowych hitów, od Billie Eilish przez Harry'ego Stylesa po Nirvanę, dostępne w serwisie Netflix
NFLX
seria Bridgertona ostatnio generują duży szum.

„Jesteśmy w trakcie pracy z naszymi kompozytorami nad nowym gatunkiem i stylem, który naszym zdaniem wypełni lukę między współczesną publicznością składającą się z nastolatków i milenialsów, którzy kochają lo-fi bity, ale też są jedną nogą w świecie wellness” – mówi Moross.

Myndstream stawia również flagi tam, gdzie gromadzą się młodsze oczy i uszy. Tej zimy kupił agregator YouTube Yellow Brick Cinema, który liczy blisko 6 milionów subskrybentów na swoim sztandarowym kanale i 300 kanałach pomocniczych. Myndstream zmienił markę jednego z tych kanałów na własny pseudonim i współpracuje z zespołem nad ulepszeniem doświadczenia w całej witrynie.

„To, co mnie zaskoczyło, to skala, jaką osiągnęli w oparciu o posiadane treści. To był w dużej mierze materiał filmowy oparty na pokazie slajdów” — mówi Moross. „Myślę, że ten zespół byłby pierwszym, który powiedziałby, że chce więcej budżetu, aby móc ponownie zainwestować w jakość budynku. Licencjonujemy treści wysokiej jakości i zastanawiamy się nad potencjalnym przejęciem firmy i kanału zajmującego się materiałami filmowymi 4K. Wierzymy w mocne komponenty wizualne i wielozmysłowe, pełne zanurzenie w muzyce. Uwielbiamy te rzeczy.

Myndstreaming z…

Trwają prace nad innymi sposobami dostarczania muzyki Myndstream do głównego nurtu. Wśród nich jest seria współpracy z talentami rozrywkowymi, sportowymi i lifestylowymi o nazwie „Myndstreaming With…”, w ramach której wytwórnia stworzy niestandardową ścieżkę dźwiękową, aby pasowała do schematu dobrego samopoczucia influencera. Pomysł polega na tym, że influencerzy nie tylko skorzystają z muzyki, ale także staną się ambasadorami marki Myndstream.

Ogłoszenia na temat pierwszych dwóch głośnych uczestników, jednego sportowca, a drugiego talentu z listy A, pojawią się w nadchodzących miesiącach, mówi Moross.

„Zaangażowaliśmy ikony kultury — utalentowanych sportowców, aktorów — ludzi, którzy nie są typowymi muzykami, ale lubią muzykę i naprawdę troszczą się o własne dobre samopoczucie, i opiekujemy się środowiskiem dźwiękowym dla ich podróży po zdrowiu psychicznym, tworząc cztery albumy z utworami dla nich” – mówi.

„Dostarczają nam kreatywnych wkładów. Powiedzmy, że jedną z rzeczy, które robią, aby się uspokoić, jest surfowanie na określonej plaży w ich rodzinnym mieście. Pójdziemy i uchwycimy odgłosy fal z tej plaży, zdobędziemy to nostalgiczne łóżko dźwiękowe, a następnie stworzymy wokół tego trochę muzyki w oparciu o ich odniesienia.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/cathyolson/2022/05/04/not-all-mood-music-is-created-equal-myndstream-spotlights-the-quality-of-its-soundscapes/