Moja żona i ja mamy 750,000 144,000 dolarów oszczędności i zarabiamy ponad 5,000 XNUMX dolarów rocznie. Czy stać nas na wydawanie XNUMX dolarów miesięcznie na mieszkanie?

Doradcy finansowi zalecają wydawanie na mieszkanie nie więcej niż 30% wynagrodzenia na rękę. Zawsze przestrzegałem tej zasady i obecnie mam 750,000 XNUMX dolarów oszczędności w gotówce. Ale teraz muszę wykonać duży ruch. Czy są od tego kiedykolwiek wyjątki, które mają sens?

Właśnie dowiedzieliśmy się z żoną, że jesteśmy w drugiej ciąży. Chcemy zamieszkać bliżej rodziny, aby zapewnić jej wsparcie w opiece nad dzieckiem, ponieważ nasze najstarsze dziecko ma jeszcze 22 miesiące i ze względów zdrowotnych nie można go umieścić w przedszkolu.

Mieszkamy w naszym domu jednorodzinnym w ładnej okolicy w Los Angeles. Dom kupiliśmy w 758,000 roku za 2016 200,000 dolarów. Odłożyliśmy 568,000 3,400 dolarów, a pozostałe 12,200 XNUMX sfinansowaliśmy. Nasze miesięczne koszty mieszkaniowe, w tym kredyt hipoteczny, podatki, ubezpieczenie i media, wynoszą łącznie około XNUMX dolarów miesięcznie. Oboje z żoną pracujemy na pełen etat. Nasz łączny miesięczny dochód do domu wynosi XNUMX XNUMX dolarów.

Chcemy przeprowadzić się do domu, który będzie bliżej rodziny. Krewny ma dostępny dom, który jest bardzo porównywalny z naszym obecnym domem. W przeszłości wynajmowała za 6,000 dolarów, ale jest gotowa zaoferować nam za 4,600 dolarów. Biorąc pod uwagę przedsiębiorstwa wodociągowe i energetyczne, szacuję, że koszty naszych nowych mieszkań wyniosą blisko 5,000 dolarów miesięcznie. Powiedziała, że ​​4,600 dolarów pokrywa całe jej koszty ogólne i jest gotowa udzielić zniżki w zamian za to, że nie będzie musiała zajmować się problemami najemców. Przejście z płacenia 3,400 dolarów na 5,000 dolarów to duża zmiana, oprócz powiększającej się rodziny i rosnących kosztów opieki nad dziećmi. Martwię się także inflacją, która podnosi ceny towarów i usług codziennego użytku. Krótko mówiąc, nie sądzę, że możemy lub powinniśmy sobie pozwolić na płacenie 45% naszego dochodu z domu na pokrycie kosztów mieszkania, gdy będziemy mieć dziecko w drodze. 

Być może uda mi się wynająć nasz obecny dom, aby pokryć nasz obecny kredyt hipoteczny i podatki, a także dopływ środków pieniężnych na pokrycie nowych kosztów opieki nad dzieckiem, gdy dziecko ma się urodzić tego lata. Jednak radzenie sobie z pojawieniem się nowego dziecka i naszym małym dzieckiem, które nie jest na tyle dorosłe, aby chodzić do szkoły, będzie poważnym przedsięwzięciem. Nie będziemy mieli energii i motywacji do zajmowania się zarządzaniem nieruchomościami w dającej się przewidzieć przyszłości. 

"„Radzenie sobie z przyjściem na świat nowego dziecka i małym dzieckiem, które nie jest jeszcze na tyle dorosłe, aby chodzić do szkoły, będzie poważnym przedsięwzięciem”."

Alternatywnie sądzę, że mogę sprzedać mój dom za 1.4 miliona dolarów — otrzymałem ofertę gotówkową o wartości 1.3 miliona dolarów, więc mam potencjał, aby częściej wystawiać go na rynek. Sprzedaż domu i wykorzystanie dochodów na pokrycie nowych kosztów mieszkania wynoszących 5,000 dolarów miesięcznie pomoże mi przez kilka następnych lat i być może umożliwi nam ponowne posiadanie domu, jeśli za trzy do czterech lat pojawi się okazja zakupu. 

Czy nasza sytuacja byłaby wyjątkiem od reguły 30%? Czuję, że naciążę finansowo rodzinę, jeśli nie będziemy generować dodatkowych dochodów z wynajmu lub sprzedaży domu, ponieważ nie sądzę, że udźwignę zadanie bycia właścicielem.

Najlepiej, 

Ciężko jest mi zrezygnować z zasady 30%.

"Wielki ruch' to kolumna MarketWatch poświęcona tajnikom nieruchomości, od nawigowania w poszukiwaniu nowego domu po ubieganie się o kredyt hipoteczny.

Masz pytanie dotyczące kupna lub sprzedaży domu? Chcesz wiedzieć, gdzie powinien być Twój następny ruch? Wyślij e-mail do Jacoba Passy na adres [email chroniony].

Drogi Znalezieniu,

Myślę, że pomocne może być umieszczenie Twojej sytuacji w kontekście. Od 2019 r. 46% najemców było obciążonych kosztami w skali kraju, co oznacza, że ​​wydali na mieszkanie ponad 30% swoich dochodów, według raportut ze Wspólnego Centrum Studiów Mieszkaniowych na Uniwersytecie Harvarda. Odpowiada to około 20.4 milionom ludzi. Prawie co czwarty najemca był poważnie obciążony, przeznaczając ponad 50% wynagrodzenia na rękę na koszty związane z mieszkaniem.

Naturalnie gospodarstwa domowe o dochodach na poziomie 30,000 30,000 dolarów rocznie lub poniżej znacznie częściej odczuwały napięcie. Jednak to odsetek najemców o średnich dochodach – zarabiających od 74,999 2014 do 2019 19 dolarów rocznie – odnotował największy wzrost obciążeń kosztowych w latach 41–30. Przed pandemią Covid-XNUMX XNUMX% tych najemców musiało wydawać ponad XNUMX% swojego wynagrodzenie za mieszkanie na wynos.

Na dzisiejszym rynku można śmiało stwierdzić, że sytuacja prawdopodobnie nie ulegnie znacznej poprawie. Ceny wynajmu rosną w rekordowym tempie, przy jednoczesnym ogólnym pogorszeniu się inflacji. Miało to miejsce niedługo po tym, jak naród stanął w obliczu poważnego kryzysu eksmisyjnego w obliczu pandemii. Ponad 11% najemców stwierdziło, że nie ma pewności, czy od początku lutego będzie w stanie zapłacić czynsz za kolejny miesiąc, według ankiety dane US Census Bureau.

"41% najemców o średnich dochodach przeznaczało ponad 30% swoich rocznych dochodów na koszty związane z mieszkaniem."

Nie mówię wam tego wszystkiego, żebyście się zawstydzili — wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że poczujecie wdzięczność, gdy rozważycie te fakty. Jesteś w sytuacji, w której możesz sobie pozwolić na podjęcie takiej decyzji, w przeciwieństwie do wielu gospodarstw domowych, które zmuszone są do sytuacji, w których większą część swoich dochodów wydają na mieszkanie.

Masz rację, podchodząc do sytuacji z ostrożnością, ale myślę, że możesz sobie też (dosłownie) pozwolić sobie na trochę luzu. Przedstawiłem Twój scenariusz doradcom finansowym i przeważająca opinia była następująca: zasada 30% nie jest sztywna i szybka. Jest to przydatna wskazówka i ważne narzędzie przy kształtowaniu polityki publicznej dotyczącej przystępności cenowej mieszkań. Nie jest to jednak koniecznie podejście uniwersalne.

„Ważna jest nie tak zwana zasada 30%” – powiedział George Gagliardi, założyciel firmy doradczej Coromandel Wealth Management z siedzibą w Massachusetts. Zamiast tego, jak stwierdził Gagliardi, ważne są między innymi dostępne przepływy pieniężne i oszczędności emerytalne.

Twoje oszczędności wynoszące 750,000 XNUMX dolarów są godne podziwu i sugeruję przede wszystkim, aby planując przepływ środków pieniężnych w przypadku przeprowadzki upewnić się, że stać Cię na dalsze budowanie tej puli oszczędności. Nie tylko to, ale pamiętaj, aby uwzględnić oszczędności na edukację swoich dzieci.

Przyjrzyj się swoim innym wydatkom i dowiedz się, gdzie jest jeszcze miejsce na wahania. Pomoże Ci to ustalić, czy rzeczywiście możesz sobie pozwolić na tę przeprowadzkę.

„Zawsze niepokoję się o rodziny, które są „ubogie pod względem mieszkaniowym”, ponieważ ogranicza to je w innych obszarach życia, zwłaszcza w przypadku małych dzieci” – powiedziała Jennifer Weber, wiceprezes ds. planowania finansowego w firmie Weber Asset Management z siedzibą w Nowym Jorku. „Ich codzienne wydatki na życie będą z czasem rosnąć, ale znacznie trudniej jest je zmienić lub obniżyć stałe wydatki, takie jak czynsz czy spłata kredytu hipotecznego”.

Prawdopodobne podjęcie tego ruchu będzie oznaczać ograniczenie niektórych luksusów, takich jak jedzenie poza domem czy wakacje. Zdecyduj, czy możesz żyć z takim kompromisem.

"„Codzienne wydatki na życie będą rosły z czasem, ale znacznie trudniej jest je zmienić lub obniżyć stałe wydatki, takie jak czynsz czy spłata kredytu hipotecznego”."


— Jennifer Weber, wiceprezes ds. planowania finansowego w firmie Weber Asset Management z siedzibą w Nowym Jorku

Kolejną rzeczą, o której należy pamiętać przy dokonywaniu tego wyboru, jest to, ile wydałbyś na opiekę nad dzieckiem, gdybyś nie przeprowadził się bliżej rodziny. Jak zauważył Landon Tan, planista finansowy z Brooklynu, w wielu częściach kraju opieka nad dziećmi często przekracza 1,600 dolarów miesięcznie. Jak wyglądałaby alternatywa i jaki byłby koszt? Jeśli Twoim planem awaryjnym byłoby zatrudnienie niani lub innej opiekunki domowej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że różnica w miesięcznych kosztach może nie być duża.

Jednocześnie chcesz mieć pewność, że będzie Cię stać na zapewnienie dzieciom profesjonalnego wsparcia, jeśli z jakiegokolwiek powodu Twoja rodzina nie będzie w stanie im pomóc.

Jeśli zdecydujesz się na przeprowadzkę, wielu doradców zaleca rozważenie sprzedaży poprzedniego domu. Jak sam wspomniałeś, nie będziesz miał czasu i energii na zajmowanie się zarządzaniem nieruchomością. Opłacenie tej usługi zewnętrznej firmie jest opcją, ale wiąże się z kosztami. Sprzedaż domu, szczególnie na dzisiejszym konkurencyjnym rynku, zapewni Ci kolejne źródło środków, które zrównoważą miesięczny hit.

Moja ostateczna rada dla Ciebie: rozmawiaj dalej ze swoją żoną o tej możliwości. Naprawdę wydaje się, że jest to posunięcie, które przyniesie korzyści Twojej rodzinie i zapewni spokój ducha – a to konieczność dla rodziców.

Jak mądrze ujął to Brett Maikowski, doradca inwestycyjny w THM Wealth Management z siedzibą w Teksasie: „Dobre planowanie finansowe polega na dostosowaniu swoich pieniędzy do tego, co jest dla ciebie ważne”.

Jeśli okaże się, że najważniejszym priorytetem Twojej rodziny w ciągu najbliższych kilku lat będzie zrównoważenie stresu związanego z opieką nad dzieckiem, przeprowadzka będzie tego warta. Możesz jednak zdecydować, że zamiana stresu związanego z wychowywaniem dwójki małych dzieci przy mniejszych zasobach w pobliżu na stres związany z mniejszymi finansami nie jest tego warta. To decyzja, którą możecie podjąć tylko ty i twoja żona. Jeśli jednak nadal będziesz stosować to wyważone podejście, jestem pewien, że wybierzesz najlepszą opcję dla swojego gospodarstwa domowego. Życzę wam wszystkim wszystkiego najlepszego.

Wysyłając swoje pytania e-mailem, zgadzasz się na ich anonimową publikację na MarketWatch. Przesyłając swoją historię do Dow Jones & Company, wydawcy MarketWatch, rozumiesz i zgadzasz się, że możemy wykorzystywać Twoją historię lub jej wersje we wszystkich mediach i platformach, w tym za pośrednictwem stron trzecich.

Source: https://www.marketwatch.com/story/my-wife-and-i-have-750-000-in-savings-and-a-second-baby-on-the-way-can-we-afford-to-spend-over-30-of-our-income-on-housing-11647009873?siteid=yhoof2&yptr=yahoo