Długo oczekiwany powrót górnika Rio Tinto utknął w stanie otchłani

(Bloomberg) — Gigant wydobywczy Rio Tinto Group stwierdza, że ​​długo oczekiwany powrót do zawarcia ważnej umowy bez zuchwałych wydatków z przeszłości okazuje się wyzwaniem.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Jego ponad 3 miliardy dolarów oferta zakupu reszty Turquoise Hill Resources Ltd. i zwiększenia ekspozycji na ogromne złoża miedzi w Mongolii została skutecznie wstrzymana. Rio walczyło o wsparcie inwestorów, zmuszając je do oferowania nietypowych warunków najbardziej upartym przeciwnikom, co wydawało się wystarczające do zamknięcia transakcji.

Ale w ciągu kilku dni kanadyjskie organy regulacyjne zakwestionowały umowę poboczną, zmuszając Turquoise Hill do przełożenia głosowania akcjonariuszy.

Fuzje i przejęcia to delikatny temat w Rio. Katastrofalne transakcje sprzed ponad dziesięciu lat prawie doprowadziły do ​​upadku firmy, kosztowały byłego dyrektora generalnego utratę pracy i doprowadziły do ​​sond regulacyjnych. Jednak w firmie wydobywczej nr 2 na świecie panuje przekonanie, że kwestie te zbyt długo kładły się cieniem.

Wrześniowa oferta Rio wykupu 49% udziałów w Turquoise Hill, których jeszcze nie posiada – na lepszych warunkach niż oferta z początku roku – ma sens, jeśli chodzi o powrót do poważnych transakcji.

Pozwoliłoby to firmie skonsolidować kontrolę nad kopalnią miedzi Oyu Tolgoi, która może stać się jedną z największych na świecie. Metal jest jednym z ulubionych towarów Rio i istotną częścią globalnego zielonego pchnięcia – a po ukończeniu podziemnej części kopalni pomógłby producentowi zlikwidować lukę w stosunku do największych miedziowych rywali.

Ponadto porozumienie zawarte na początku tego roku z rządem mongolskim usunęło znaczną część ryzyka politycznego związanego z Oyu Tolgoi. Co najważniejsze, transakcja pokazałaby również, że dyrektor generalny Jakob Stausholm może zapewnić wzrost bez niszczenia wartości dla akcjonariuszy.

„Rio nie jest tak zróżnicowane jak jego rówieśnicy, a możliwość odejścia od rudy żelaza po prostu nie istnieje bez umów” – powiedział Ben Davis, analityk Liberum. „Jeśli masz trudności z zawieraniem takich umów, nie wróży to dobrze”.

Umowa akcjonariuszy

Pomimo uzyskania zgody zarządu na wrześniową ofertę, Pentwater Capital Management LP i SailingStone Capital Partners LLC – które łącznie posiadają około 16 proc. Opinię tę podziela również wpływowa firma doradcza.

Rio odpowiedziało na to, ostrzegając, że jeśli akcjonariusze Turquoise Hill nie zaakceptują oferty, będą musieli zebrać miliardy w ciągu najbliższych dwóch lat, aby sfinansować rozwój Oyu Tolgoi.

Ponieważ Rio stoi w obliczu porażki, głosowanie zostało wycofane w ostatniej chwili. Następnie zawarła umowę poboczną z SailingStone i Pentwater, w ramach której obaj inwestorzy zgodzili się wstrzymać swoje głosy w zamian za 34.40 CAD za akcję – znacznie poniżej ceny ofertowej 43 CAD – z procesem arbitrażu w celu ustalenia ostatecznej ceny.

Posunięcie to oznaczało, że wstrzymani inwestorzy nie musieliby się wycofywać, jednocześnie pozwalając na zawarcie umowy, a wszystko to bez podnoszenia przez Rio oferty, a także unikania bardzo rozwodnionej emisji praw.

Jednak rozgniewało to niektórych akcjonariuszy mniejszościowych, którzy uważali, że SailingStone i Pentwater uzyskają słodszą ofertę. Caravel Capital z siedzibą na Bahamach złożył skargę do organu nadzoru papierów wartościowych w Quebecu, a zarządzający funduszem Caravel, Jeff Banfield, powiedział, że inni, więksi akcjonariusze złożyli podobne skargi.

W obliczu presji ze strony inwestorów organ nadzoru papierów wartościowych Quebecu poprosił Turquoise Hill o opóźnienie głosowania w sprawie przejęcia na czas nieokreślony, ponieważ bada, czy umowa jest zgodna z prawem, wprowadzając nową niepewność do transakcji.

Najlepsza oferta

Rio wielokrotnie powtarzało, że złożyło najlepszą i ostateczną ofertę za Turquoise Hill. Znawcy Rio twierdzą, że opinia wewnątrz firmy jest jasna, że ​​jej wiarygodność ucierpiałaby, gdyby podniosła ofertę.

Katastrofalne transakcje z przeszłości podkreślają znaczenie tej wiarygodności.

U szczytu towarowego supercyklu w 2007 r. Rio rozpoczęło wojnę przetargową z Vale SA i Alcoa Inc. o kanadyjskiego producenta aluminium Alcan Inc. Zdmuchnęło ich obu z wody ofertą gotówkową o wartości 38 miliardów dolarów, która spowodowała spiralę zadłużenia. Opisana jako najgorsza transakcja w historii górnictwa, pogorszyła się, gdy popyt na aluminium spadł podczas światowego kryzysu finansowego, a chińska podaż zalała rynek.

Zmusiło to Rio do odpisów aktualizujących wartość prawie 30 miliardów dolarów i ostatecznie kosztowało ówczesnego dyrektora generalnego utratę pracy.

Następnie w 2011 r. Rio kupiło w pośpiechu producenta węgla z Mozambiku, firmę Riversdale Mining Ltd., za 3.7 miliarda dolarów. Ale nie udało się rozwinąć projektu zgodnie z planem, a jednostka została sprzedana za 50 milionów dolarów po ogromnych stratach.

Rio spędziło większą część ostatniej dekady na zadowalaniu akcjonariuszy rekordowymi dywidendami, koncentrując się na zarabianiu pieniędzy na rozległych kopalniach rudy żelaza. Jednak nowy prezes Dominic Barton powiedział, że niechęć do fuzji i przejęć ma swoją cenę.

Wiele dobrych sugestii płynących z firmy zostało pominiętych z powodu obaw przed reakcją inwestorów, powiedział w zeszłym miesiącu, dodając, że zarząd będzie zaangażowany w zawieranie transakcji w przyszłości.

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2022 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/miner-rio-tinto-long-awaited-150637579.html