Pracownik McDonald's twierdzi, że kierownik „ściągnął spodnie w magazynie”, kiedy poprosiła o pozwolenie na powrót do domu z powodu choroby

Praca w McDonald's była „jednym z najgorszych doświadczeń w moim życiu”, wspomina Christine, spoglądając wstecz na siedem lat spędzonych z gigantem fast foodów, które zakończyły się, jak twierdzi, molestowaniem seksualnym przez kierownika.

Po przeprowadzce do Londynu, w 2011 roku rozpoczęła pracę w McDonald's, myśląc, że „byłoby naprawdę wspaniale”. Teraz mówi: „Nie miałam pojęcia, w co się wpakowałam”.

Opisała toksyczną kulturę pracy oddziału w południowym Londynie BBC, gdzie twierdzi, że menedżerowie flirtowali z młodszymi pracownikami, dotykali „wszystkich tyłków” i mówili „niestosowne rzeczy”.

Publikacja zarzutów ponownie skupia uwagę na sieci fast foodów, która stoi w obliczu widocznej fali oskarżeń o molestowanie seksualne – i ciągłego pogłosu po usunięciu poprzedniego dyrektora generalnego w 2019 r. z powodu niewłaściwych relacji w miejscu pracy.

Incydent w magazynie

Sytuacja Christine pogorszyła się, gdy w 2018 roku, jak mówi, była molestowana seksualnie w magazynie przez kierownika.

Źle się czując, Christine poszła do magazynu, aby poprosić kierownika o pozwolenie na powrót do domu, ale zamiast tego spotkała się z „naprawdę nieodpowiednimi propozycjami seksualnymi”.

„Zdjął spodnie w magazynie i chciał, żebym robiła nieodpowiednie rzeczy”, powiedziała, dodając, że nie czuła się „wygodnie” z postępami i że to doświadczenie ją „przeraziło”.

Christine powiedziała, że ​​wyszła i złożyła skargę do swojego kierownika biznesowego.

Ale kazano jej „wrócić do kuchni i pracować z nim” po tym, jak kierownik firmy rozmawiał z mężczyzną, o którym mowa. Kiedy się sprzeciwiła, kazano jej wezwać policję. „Więc byłem jak, w porządku. Spakowałem swoje rzeczy i pojechałem do domu – opowiada.

Christine nigdy więcej nie pracowała w McDonald's, chociaż twierdzi, że kierownik, o którym mowa, nadal tam pracuje.

Union twierdzi, że McDonald's zamiatał skargi pod dywan

McDonald's powiedział, że doświadczenia opisane przez Christine były „całkowicie nie do przyjęcia i nie ma na nie miejsca w naszych restauracjach”.

McDonald's dodał w oświadczeniu do Majątek: „Ciężko pracujemy nad stworzeniem pozytywnego środowiska i kultury pracy. Bezpieczeństwo naszych zespołów i klientów jest naszym absolutnym priorytetem. Prowadzimy politykę otwartych drzwi i zachęcamy wszystkich pracowników do zgłaszania jakichkolwiek wątpliwości — mamy biuro obsługi osób i linię telefoniczną pomocy dla pracowników, z którymi można się kontaktować anonimowo”.

Całkowita liczba skarg na molestowanie seksualne złożonych przez pracowników McDonald's w Wielkiej Brytanii jest niejasna.

Ale cztery lata temu urzędnicy związkowi w Bakers, Food and Allied Workers Union (BFAWU) powiedzieli, że otrzymali co najmniej 1,000 od kobiet twierdzących, że były wykorzystywane przez współpracowników.

W 2019 roku urzędnicy BFAWU powiedzieli, że firma „zamiatała pod dywan” skargi dotyczące molestowania seksualnego. Dodali, że pracownicy byli „prześladowani” za składanie skarg, a niektórym wypłacono odszkodowania pod warunkiem podpisania umów o zachowaniu poufności.

Obawy dotyczące nieodpowiednich procesów rozpatrywania zarzutów zostały zgłoszone przez pracowników za pośrednictwem związku, co spowodowało zaangażowanie Komisji ds. Równości i Praw Człowieka (EHRC).

W rezultacie McDonald's podpisał umowę prawną z EHRC w celu ochrony personelu przed molestowaniem seksualnym. EHRC powiedział BBC, że „nie zawiera umów lekko”.

W ramach ogłoszonej dzisiaj (8 lutego) umowy gigant fast food zobowiązał się do podjęcia szeregu działań, w tym szkoleń przeciwdziałających molestowaniu pracowników oraz wprowadzenia szkoleń dla menedżerów w zakresie „identyfikowania obszarów zagrożeń” oraz „ podjąć kroki zapobiegające molestowaniu seksualnemu”.

Teraz organ nadzorujący równość monitoruje McDonald's, aby upewnić się, że przestrzega prawa. Tymczasem podejmuje działania mające na celu nałożenie na amerykański biznes – gdzie przez lata pojawiały się również zarzuty o molestowanie seksualne ze strony pracowników – podpisania podobnej umowy.

Były dyrektor generalny ukarany grzywną za związek

Rewelacje pojawiają się w następstwie obalenia przez firmę jej ostatniego dyrektora naczelnego za naruszenie zasad dotyczących stosunków pracy.

W zeszłym miesiącu były dyrektor generalny Mcdonald's, Steve Easterbrook, został ukarany grzywną w wysokości 400,000 XNUMX dolarów przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) za „ukrywanie zakresu swojego niewłaściwego postępowania” w związku z kontaktami seksualnymi z młodszymi pracownikami.

McDonald's zwolnił urodzonego w Wielkiej Brytanii szefa w 2019 roku za naruszenie zasad dotyczących relacji w pracy, po odkryciu, że miał dobrowolny związek z pracownikiem.

W tamtym czasie zarząd orzekł, że został zwolniony bez powodu, uprawniając go do ponad 40 milionów dolarów odszkodowania, świadczeń i akcji w ramach „umowy separacyjnej”

Firma twierdziła, że ​​zaprzeczył, by miał jakiekolwiek inne sprawy „fizyczne lub niefizyczne” z pracownikami McDonald's. Jednak dalsze dochodzenie po otrzymaniu wskazówki ujawniło ukryte relacje z innymi pracownikami, w tym e-maile i wiadomości z nagimi zdjęciami i filmami potwierdzającymi romanse z co najmniej dwoma innymi pracownikami.

Sieć oskarżyła Easterbrooka o próbę zatarcia śladów poprzez usunięcie intymnych zdjęć z jego skrzynki odbiorczej, ale nadal istniały one na serwerach pocztowych firmy.

W rezultacie McDonald's zdecydował się pozwać go do sądu o odzyskanie pełnej odprawy, którą otrzymał.

SEC ogłosiła w styczniu, że „oskarżyła” byłego dyrektora generalnego i prezesa McDonald's o składanie „fałszywych i wprowadzających w błąd oświadczeń inwestorom na temat okoliczności, które doprowadziły do ​​​​jego zwolnienia”.

Regulator powiedział, że Easterbrook i McDonald's nie byli uczciwi wobec inwestorów co do przyczyny, która doprowadziła do rozwiązania Easterbrooka, a to „pozwoliło mu zachować znaczną rekompensatę kapitałową, która w przeciwnym razie zostałaby utracona”.

Easterbrook zgodził się zapłacić karę w wysokości 400,000 XNUMX USD, nie przyznając się ani nie zaprzeczając roszczeniom.

Przed upadkiem Easterbrook, który dorastał w Watford w hrabstwie Hertfordshire, był nazywany „Czarodziejem z Watford” za podwojenie wartości akcji McDonald's podczas swojej kadencji.

Kierował firmą od marca 2015 do listopada 2019, po wcześniejszym kierowaniu działalnością w Wielkiej Brytanii. W tym czasie był również chwalony za rewitalizację menu sieci, przebudowę sklepów i stosowanie lepszych składników.

Ta historia została pierwotnie przedstawiona na fortune.com

Więcej od Fortuny:
Legenda olimpijska Usain Bolt stracił 12 milionów dolarów oszczędności w wyniku oszustwa. Na jego koncie zostało tylko 12,000 XNUMX $
Prawdziwy grzech Meghan Markle, którego brytyjska opinia publiczna nie może wybaczyć – a Amerykanie nie mogą tego zrozumieć
„To po prostu nie działa”. Najlepsza restauracja na świecie jest zamykana, ponieważ jej właściciel nazywa nowoczesny model fine dining „niezrównoważonym”
Bob Iger po prostu tupnął nogą i powiedział pracownikom Disneya, żeby wrócili do biura

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/mcdonald-worker-claims-manager-pulled-131338858.html