McDonald's i Chipotle twierdzą, że klienci tracą na wartości, rzadziej odwiedzają, gdy inflacja uderza w budżet

McDonalds i Chipotle Mexican Grill twierdzą, że klienci przytłoczeni inflacją wybierają tańsze pozycje w menu i rzadziej odwiedzają restauracje, sygnalizując trendy, które mogą uderzyć w szerszy sektor restauracyjny.

Obie firmy były jedną z pierwszych sieci restauracji, które podały wyniki za drugi kwartał. Wingstop, Starbucks i właściciel Taco Bell Mniam Marki wszyscy mają opublikować swoje raporty o zarobkach w ciągu najbliższego tygodnia.

Od około połowy maja Chipotle powiedział we wtorek, że klienci o niskich dochodach rzadziej odwiedzają jego restauracje, co prowadzi do spowolnienia ruchu. Wcześniej tego samego dnia dyrektorzy McDonald's powiedzieli również, że niektórzy klienci o niskich dochodach przeszli na swoje niedrogie menu lub zrezygnowali z posiłków łączonych, aby zaoszczędzić pieniądze. Ale dyrektorzy McDonald's dodali, że sieć czerpie również korzyści z faktu, że klienci przechodzą z droższych restauracji z pełną obsługą lub restauracji typu fast-casual.

Komentarz firm restauracyjnych pojawia się po piętach Walmart obcinanie perspektyw zysku, powołując się na rosnące ceny żywności i gazu, które nadwerężają portfele konsumentów. Wyższe ceny artykułów pierwszej potrzeby ograniczyły gotowość kupujących do kupowania artykułów takich jak odzież i elektronika – lub spożywania posiłków w restauracjach i zamawiania jedzenia z dostawą.

Według Grupy NPD ceny menu w restauracjach wzrosły średnio o 7% w ciągu trzech miesięcy zakończonych majem w porównaniu z okresem sprzed roku. W tym samym okresie konsumenci z gospodarstw domowych o dochodach poniżej 75,000 6 USD zmniejszyli liczbę odwiedzin w fast foodach o XNUMX%, podała firma badawcza.

Szefowie restauracji, w tym Chris Kempczinski z McDonald's, wskazali na różnicę w rosnących cenach artykułów spożywczych i posiłków restauracyjnych jako zaletę dla punktów gastronomicznych. Ceny żywności w domu wzrosły o 12.2% w ciągu ostatnich 12 miesięcy, podczas gdy ceny żywności poza domem wzrosły tylko o 7.7%, według wskaźnika cen konsumpcyjnych Biura Statystyki Pracy.

„Nie wiem, jaki to ma wpływ, ale z pewnością spodziewamy się, że są pewne korzyści, które widzimy jako część tego”, powiedział Kempczinski analitykom we wtorek podczas telekonferencji firmy.

Historycznie rzecz biorąc, sieci fast foodów dobrze sobie radziły podczas spowolnienia gospodarczego, ponieważ goście przestawiają się na tańsze opcje, nie rezygnując z jedzenia poza domem.

Według analityka BMO Capital Markets, Andrew Strelzika, McDonald's jest jedną z najlepiej pozycjonowanych restauracji, które skorzystają na handlu konsumentami. Kierownictwo zachwalało wartościowe oferty sieci w porównaniu z konkurencją, mimo że firma i jej franczyzobiorcy podnoszą ceny.

Chipotle, jako sieć szybkiej obsługi, twierdzi, że większość jej klientów nie jest tak wrażliwa na ceny.

„Konsumenci o niskich dochodach zdecydowanie zmniejszyli częstotliwość zakupów”, powiedział dyrektor generalny Brian Niccol podczas telekonferencji firmy. „Na szczęście dla Chipotle większość naszych klientów to konsumenci o wyższych dochodach”.

Sieć burrito powiedziała, że ​​jest przekonana, że ​​może podnieść ceny w menu bez odstraszania swoich głównych klientów. W sierpniu planuje podnieść ceny o około 4%, aby pokryć rosnące koszty tortilli, awokado i opakowań.

Akcje Chipotle wzrosły o 11% w porannym handlu w środę po wiadomości o kolejnej rundzie podwyżek cen i pobiciu zysków. Akcje McDonald's spadły o mniej niż 1% po tym, jak Deutsche Bank obniżył ocenę akcji, powołując się na jego wycenę w stosunku do swoich odpowiedników z fast foodów.

Do końca roku analityk BTIG Peter Saleh przewiduje, że ceny menu Chipotle będą o około 20% wyższe niż dwa lata wcześniej. Konkurenci sieci podnieśli ceny o podobny lub nawet wyższy poziom, wynika z ankiety przeprowadzonej przez firmę.

„Wyniki naszego badania cen wskazują, że Chipotle nadal ma moc cenową, na której może się oprzeć, aby wspierać marże w tym inflacyjnym środowisku” – napisał Saleh.

W drugim kwartale Chipotle odnotował wzrost sprzedaży w tym samym sklepie o 10.1%, co jest poniżej oczekiwań Wall Street wynoszących 10.9%. Wzrost wynikał w dużej mierze z wcześniejszych podwyżek cen, które zrekompensowały spadek ruchu klientów.

Niektórzy analitycy kwestionowali, o ile więcej Chipotle może podnieść ceny. Analityk Cowen, Andrew Charles, napisał w notatce, że planowane podwyżki tego lata mogą jeszcze bardziej ograniczyć ruch, zwłaszcza biorąc pod uwagę niepewne środowisko gospodarcze, które zauważyła kadra kierownicza firmy.

- Iana Krietzberga przyczynił się do reportażu do tej historii.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/07/27/mcdonalds-and-chipotle-say-customers-are-trading-down-visiting-less-often-as-inflation-hits-budgets.html