Gwiazda „Malcolm In The Middle” przygotowuje się do kariery w NASCAR

Idźmy dalej i przejdźmy do przodu wszystkie stereotypy: „Muniz w środku” i „Malcolm w środku… z Pileup”.

Okej, skoro już to przeszliśmy, porozmawiajmy o tym, czym się zajmujemy: Frankie Muniz jest byłym aktorem dziecięcym, najbardziej znanym jako główna rola w „Malcom w środku” popularny serial komediowy emitowany od 2000 do 2006 roku. W głównej roli w serialu postać Muniza ma IQ 165, co oznacza, że ​​jest bardzo inteligentny.

Więc co jest takiego mądrego w rozpoczynaniu nowej kariery, gdy zbliżasz się do wieku 40 lat? To było pytanie otaczające niedawne ogłoszenie, że Muniz rozpoczyna karierę w wyścigach samochodów seryjnych. W wieku 37 lat Muniz będzie ścigał się w Automobile Racing Club of America (ARCA) Series w pełnym wymiarze godzin ten sezon. ARCA to seria feederowa, która doprowadziła wielu kierowców do czołowych miejsc w NASCAR.

Muniz ma w pewnym sensie powiązania z NASCAR. W 2001 roku, będąc jeszcze nastolatkiem, Muniz był kierowcą samochodu wyścigowego na Daytona 500 w Daytona. Wrócił do Daytona w zeszłym tygodniu, 22 lata później, gdy rozpoczęły się testy otwierające sezon serii ARCA w przyszłym miesiącu. W ironiczny sposób będzie ścigał się samochodem z podwoziem tego samego, którym Sterling Marlin ścigał się w wyścigu Daytona 2001 w 500 roku.

Muniz mówi, że pamięta to bardzo dobrze i przypomniał sobie, jak spoglądał wstecz z samochodu wyścigowego i widział, jak ścigał się Marlin nr 40, tym samym, którym będzie ścigał się w przyszłym miesiącu.

— To trochę dziwna sprawa — powiedział. „Jest wideo, na którym jestem w samochodzie wyścigowym, a samochód tuż za mną jest jego, którym teraz jeżdżę.

„Na pewno jest wyjątkowy”.

Że Daytona 2001 z 500 roku zakończyła się tragicznie śmiercią legendy NASCAR, Dale'a Earnhardta, a Muniz ma wspomnienia spotkania z Earnhardtem przed startem. Zarówno Marlin, jak i Earnhardt podpisali kurtkę M&M's, którą miał na sobie Muniz.

„Byłem na drodze serwisowej, kiedy Dale wsiadał do swojego samochodu” - powiedział. „I podszedł do mnie, zatrzymał mnie i powiedział:„ Wiesz, muszę tylko powiedzieć, że twój program bardzo zbliżył mnie i moją córkę do siebie. Uwielbiam twój program. To było dla mnie szalone, że Dale Earnhardt mi to mówi.

W przyszłym miesiącu Muniz będzie ścigał się na tych samych wysokich brzegach, na których prowadził kiedyś w samochodzie wyścigowym.

„Wiem, co to dla mnie znaczy, że mam taką szansę” – powiedział. „Czuję, że wszystko to sprawia, że ​​czuję się, jakbym był w miejscu, w którym powinienem być, wiesz, co mam na myśli?”

Jednak dotarcie do tego miejsca stało się nie tylko dla Muniz. W rzeczywistości od najmłodszych lat interesował się wyścigami, ale po drodze został zboczony z drogi. Po ściganiu się w wyścigu Toyota Pro/Celebrity w Long Beach w 2004 roku, wziął udział w czternastu wyścigach w sezonie 2006 Formuły BMW USA, a następnie awansował do Champ Atlantic Series w 2007 roku. Jego wyścigi przerwano jednak w 2009 roku, kiedy wypadek utknął w martwym punkcie. karierę wyścigową.

„Złamałem sobie kręgosłup. Wbito mi szpilki w rękę, złamałem kostkę” – powiedział. „To naprawdę była kwestia, po prostu potrzebowałem więcej czasu, aby się wyleczyć, niż myślałem”.

Podczas leczenia Muniza pociągało coś innego.

„Kiedy byłem gotowy, aby wrócić do samochodu, nie chodzi o to, że zasadniczo musisz zaczynać od nowa, ale przegapiłem cały sezon i dostałem szansę bycia w zespole” – powiedział. „Wiem, że to brzmi szalenie”.

Koncertowanie z zespołem, powiedział Muniz, zawładnęło jego życiem, ale wyścigi nigdy nie były daleko od jego myśli.

„Zawsze myślałem z tyłu głowy, że zamierzam wrócić do ścigania się” - powiedział. „Ale z biegiem lat wydawało się, że jest coraz dalej”.

Wszystko zmieniło się wraz z narodzinami jego syna w marcu 2021 roku z żoną Paige.

„Kiedy 19 miesięcy temu urodziłam syna, szczerze skłoniło mnie to do pytania „kim jestem”, jak „kim jestem, kim chcę być”, wiesz, do mojego syna?

„Co chcę, żeby widział, jak robię? Osiągnięcie celu czy próba? Czułem, że chcę być kierowcą wyścigowym”.

Muniz jest świadomy wyzwań, przed którymi stoi, gdy wraca do wyścigów. Jego jedyne prawdziwe doświadczenie z samochodem seryjnym miało miejsce w październiku 2021 r., Kiedy startował w samochodzie z serii SRL Pro Late Model w Kern County Raceway Park w Bakersfield w Kalifornii.

— To trudne — powiedział. „Wiesz, żałuję, że teraz nie wróciłem do ścigania się, myślę:„ Człowieku, dlaczego czekałem tak długo? Wiesz co mam na myśli? Ponieważ teraz jestem realistycznie, jestem za stary na zaczynanie w świecie samochodów seryjnych. Ale w tym samym sensie motywuje mnie to, że muszę wykorzystać szansę, którą mam dzisiaj.

„Nie mam czasu do stracenia. Mam więc nadzieję, że pomoże to w szybszym postępie, ponieważ mam motywację i jestem we właściwym nastawieniu.

Muniz będzie ścigał się przez cały sezon ARCA w tym roku, a jego koledzy jak dotąd byli gościnni.

„Miałem tak wielu kierowców, którzy kontaktowali się z nami i mówili:„ Hej, bardzo się cieszę na ciebie ””, powiedział. I jest ich trochę mało, którzy biorą mnie pod swoje skrzydła, mimo że jestem od nich dużo starsza. Ale oczywiście przyjmę jak najwięcej rad i zobaczymy, dokąd to zaprowadzi”.

Doskonale zdaje sobie również sprawę z tego, z czym musi się zmierzyć, gdy opadnie zielona flaga i ci kierowcy staną się jego konkurencją na torze.

„To nie jest coś, co robiłem w seryjnym samochodzie przez ostatnie 10 lat”, powiedział. do tego poziomu. Sporo tego pominąłem.

„Jestem realistą i nienawidzę brzmieć banalnie, kiedy to mówię, ale tak naprawdę moim celem, no wiesz, w moim, nazwijmy to starości, i kiedy patrzę wstecz na wszystko, co zrobiłem w przeszłości, Bardziej doceniam wszystko, co udało mi się zrobić, a także uświadomiło mi to, że kiedy mam okazję, chcę dać z siebie sto procent. Tak naprawdę mój cel na ten sezon; wiesz, wspaniale byłoby wygrywać wyścigi, co oczywiście jest celem, ale za każdym razem, gdy wysiadam z samochodu, chcę spojrzeć wstecz i jechać, to wszystko, co miałem. Że dałem z siebie wszystko. A jeśli to zrobię, czuję, że nie mogę prosić o nic więcej”.

Jeśli Frankie Muniz da z siebie sto procent i uzyska wyniki zgodne z tym wysiłkiem, może nie być już znany jako zwykły aktor.

„Mam nadzieję, że ludzie mnie tam zobaczą i zobaczą, że należę, wiesz, co mam na myśli?” powiedział. „To jest najważniejsze. Nie chcę, żeby ludzie patrzyli na to i myśleli: „Tak, on tam jest. Nie jest zbyt dobry”. Wiesz, chcę, żeby ludzie myśleli o mnie jako o dobrym kierowcy wyścigowym. Mam nadzieję, że to coś, co osiągnę”.

A co do wszystkich klisz „Malcom in the Middle”:

„Powiem tak: od 23 lat od premiery Malcolma nie ma chyba ani jednego mojego zdjęcia na zewnątrz, prawda?” powiedział. „Jestem przyzwyczajony do słuchania odniesień Malcolm in the Middle do wszystkiego, co robię w życiu”.

„Ale wiesz, na pewno zrobię sobie w samochodzie koszulkę Malcolm in the Middle” – dodał ze śmiechem. „Zamierzam to wykorzystać, zanim zrobi to ktoś inny na pewno, więc nie martw się o to”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/gregengle/2023/01/17/cue-the-clichs-malcolm-in-the-middle-star-prepares-for-nascar-career/