Główne linie lotnicze apelują o zniesienie mandatów na maskowanie w samolotach

Dyrektorzy generalni głównych amerykańskich linii lotniczych napisali: list do prezydenta Joe Bidena z prośbą o zniesienie obowiązku noszenia maseczek w samolotach i wymogów testowania pasażerów przybywających za granicę. Jeśli te prośby zostaną spełnione, inwestorzy postąpią mądrze, śledząc przestrzeń podróżniczą, która może być świadkiem gwałtownego wzrostu.

„To nie ma sensu, że od ludzi nadal wymaga się noszenia masek w samolotach, a jednocześnie wolno im gromadzić się w zatłoczonych restauracjach, szkołach i na wydarzeniach sportowych bez masek” – napisali dyrektorzy.

Pobierz Q.ai na iOS więcej treści inwestycyjnych i dostęp do kilkunastu strategii inwestycyjnych opartych na sztucznej inteligencji. Zacznij od zaledwie 100 $ i nigdy nie płać opłat ani prowizji.

Pod listem podpisały się następujące osoby:

  • Ben Minicucci, dyrektor generalny Alaska Air Group
  • W. Douglas Parker, prezes i dyrektor generalny American Airlines
  • John W. Dietrich, prezes i dyrektor generalny Atlas Air Worldwide
  • Ed Bastian, dyrektor generalny Delta Air Lines
  • Peter R. Ingram, prezes i dyrektor generalny Hawaiian Airlines
  • Robin Hayes, dyrektor generalny JetBlue Airways
  • Gary C. Kelly, prezes i dyrektor generalny Southwest Airlines
  • Scott Kirby, dyrektor generalny United Airlines Holdings
  • Brendan Canavan, prezes UPS Airlines
  • Nicholas E. Calio, prezes i dyrektor generalny Airlines for America
  • Scot Struminger, wiceprezes i dyrektor generalny ds. lotnictwa w FedEx Express

„Nasz przemysł na każdym kroku opierał się na nauce” – napisali. „Na początku dobrowolnie wdrożyliśmy zasady i procedury, nakazując zakrywanie twarzy; wymaganie potwierdzeń stanu zdrowia pasażerów i informacji umożliwiających ustalenie kontaktów zakaźnych; oraz ulepszanie protokołów czyszczenia – w celu stworzenia wielopoziomowego podejścia do ograniczania ryzyka i priorytetowego traktowania dobrego samopoczucia pasażerów i pracowników”.

Dyrektorzy generalni przypomnieli prezydentowi Bidenowi o swoim wsparciu dla Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), ponieważ nałożyli również dodatkowe środki, takie jak testy przed wyjazdem i wymogi dotyczące szczepień dla podróżujących za granicę. Jednak według „uporczywego i stałego spadku liczby hospitalizacji i zgonów” w obliczu „uporczywego i stałego spadku liczby hospitalizacji i zgonów”. CDC i Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) proszą prezydenta o ponowne rozważenie wymagań.

„Biorąc pod uwagę, że weszliśmy w inną fazę radzenia sobie z tym wirusem, zdecydowanie popieramy Twój pogląd, że «COVID-19 nie musi już kontrolować naszego życia»” – napisali. „Teraz nadszedł czas, aby administracja zniosła federalne ograniczenia w podróżowaniu środkami transportu – w tym międzynarodowy wymóg badań przed wyjazdem i federalny obowiązek noszenia masek – które nie są już dostosowane do realiów obecnego środowiska epidemiologicznego”.

Nie byłyby to pierwsze linie lotnicze, które złagodziły zasady i przepisy. Holenderska linia lotnicza KLM właśnie ogłosił, że nie będzie już egzekwować noszenia masek na twarz na pokładzie. Ostatnio, Virgin Atlantic i British Airways również ogłosiły plany rezygnacji z masek na twarz, podążając śladami Jet2, która stała się pierwszą brytyjską linią lotniczą, która je porzuciła.

Niektóre inne obszary przestrzeni podróżnej w USA również zaczęły łagodzić obawy związane z Covid-XNUMX. Na przykład CDC wycofało ostrzeżenia zdrowotne dotyczące Covid dla podróżujących statkami wycieczkowymi—zawiadomienie o stanie zdrowia, którego potrzebują od początku pandemii w marcu 2020 r.

Rząd USA miał znieść mandat 19 marca, ale przedłużył wymóg dotyczący samolotów i lotnisk (a także autobusów, pociągów i innych środków transportu) do 18 kwietnia.

Jeśli Biden rzeczywiście zniesie wymogi dotyczące maseczek – zamiast czekać do końca kwietnia lub ponownie przesuwać datę – linie lotnicze mogą zacząć przyjmować więcej podróżnych. Nieważne, że wraz z ociepleniem się pogody znawcy branży przewidują, że podróże ponownie wzrosną, tak jak miało to miejsce wiosną i latem ubiegłego roku. W rzeczywistości dyrektor generalny Expedia Group, Peter Kern, przewiduje, że będzie to najbardziej pracowite lato w historii, a rok 2023 będzie rokiem, w którym przestaniemy czekać na ożywienie w branży i zaczniemy nim żyć.

„Lato 2022 będzie najbardziej pracowitym sezonem podróżniczym w historii” – powiedział Bloomberg. „Od dawna mówimy o stłumionym popycie, ale do tej pory obowiązywało zbyt wiele ograniczeń, aby ludzie mogli z nimi zbyt wiele zrobić”.

Dodał, że linie lotnicze spodziewają się ponownie osiągnąć historyczne szczyty do sierpnia. Chociaż ceny będą wysokie, uważa on, że ludzie i tak planują je zapłacić, aby w końcu móc znowu uciec. I nie jest osamotniony w takim myśleniu. Światowa Rada ds. Podróży i Turystyki (WTTC) również przewiduje, że branża tak zrobi przekroczyć poziom sprzed pandemii o 6.2 proc, co odpowiada prawie 2 bilionom dolarów produktu krajowego brutto w USA. Tymczasem w Europie Dane sugeruje, że liczba rezerwacji na lato 2022 r. znacznie przekroczyła już liczbę rezerwacji na 2021 r. o co najmniej 80%.

Michael O'Leary, dyrektor generalny popularnej europejskiej niedrogiej linii lotniczej Ryanair, powiedział niedawno, że on również spodziewa się, że tego lata generują 115 procent wolumenu pasażerów które jego firma odnotowała w 2019 r., przed całym chaosem związanym z Covid-XNUMX.

Nic dziwnego, że Pandemia wywarła niszczycielskie żniwo na turystyce oraz zdecydowana większość branży turystycznej i rekreacyjnej. Już w 2020 r. Światowe Forum Ekonomiczne ostrzegało Pandemia może cofnąć światową branżę turystyczną o 20 lat. W tamtym czasie nikt nawet nie spodziewał się, że pandemia będzie się utrzymywać tak długo.

Zanim to wszystko się zaczęło, w 2017 r. przemysł turystyczny w USA osiągnął ponadprzeciętny wzrost Wynik gospodarczy wynoszący 1.6 biliona dolarów. W 2019 r. sektor wniósł swój wkład 10.4 procent światowego PKB. Jednak w czasie kryzysu związanego z Covid-XNUMX poniósł biliony strat, a szczególnie linie lotnicze odczuły to mocno.

W obliczu chaosu akcje największych linii lotniczych gwałtownie spadły. Niemal natychmiast zaczęły spadać. Na przykład w marcu 2020 r. Akcje American Airlines spadły o 25 procent nad obawami związanymi z Covid. Chociaż inwestorzy wierzyli, że niektóre linie lotnicze „zbyt duże, by upaść” na początku tego wszystkiego prawie wszyscy odnotowali spadek akcji w ciągu ostatnich dwóch lat. To zajęło do lipca 2021 r., aby Delta osiągnęła pierwszy zysk ponownie od początku pandemii.

Większość tych akcji utrzymuje się znacznie poniżej swoich najwyższych poziomów przed pandemią i musiałaby znacznie wzrosnąć, aby ponownie dotrzeć tam, gdzie chcą (i, szczerze mówiąc, muszą). Jednak w wyniku ciągłej zmienności cen ropy naftowej na świecie, Wzrost cen paliwa zadał i tak już słabym liniom lotniczym kolejny ciężki ciosco sprawia, że ​​powrót do zdrowia staje się coraz trudniejszy.

Ponieważ jednak amerykańskie linie lotnicze, takie jak United, Delta i American, w dużej mierze odnotowują wzrost popytu, zwiększone podróże mogą pomóc zrównoważyć skoki cen paliwa do silników odrzutowych. Łatwiejsze podróżowanie z pewnością może prowadzić do częstszych podróży (przy jednoczesnym przestrzeganiu standardów bezpieczeństwa i wdrażaniu protokołów zapewniających pasażerom dobrą podróż w najzdrowszy sposób). Nieważne, że rządowa dyrektywa dotycząca zrzucania masek może sprawić, że ludzie będą zakładać, że podróżowanie jest również bezpieczniejsze, ponieważ rząd twierdzi, że jest to w porządku, nawet jeśli to posunięcie spowoduje więcej przypadków w przyszłości.

Inwestorzy powinni obserwować, co stanie się z liniami lotniczymi, gdy rząd USA ponownie rozważy wymagania, lub co się stanie, jeśli tak się nie stanie. Tak czy inaczej, akcje w tym obszarze z pewnością popchną rynki w jedną stronę w drugą.

W międzyczasie Q.ai może pomóc inwestorom w dywersyfikacji inwestycji. Inwestorzy mogą rozważyć zestawy takie jak Zestaw do czyszczenia technologii, podczas gdy świat zwraca się w stronę energii odnawialnej w obliczu rosnących opłat za paliwo. Tymczasem, Zestaw do inflacji stanowi bunkier obronny przed inflacją dolara.

Niezależnie od tego, co wybiorą inwestorzy, Q.ai oferuje szereg strategii opartych na sztucznej inteligencji, które równoważą ryzyko w obliczu zmienności rynku i niepewności gospodarczej.

Pobierz Q.ai na iOS więcej treści inwestycyjnych i dostęp do kilkunastu strategii inwestycyjnych opartych na sztucznej inteligencji. Zacznij od zaledwie 100 $ i nigdy nie płać opłat ani prowizji.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/qai/2022/04/01/major-airlines-are-pleading-to-drop-mask-mandates-on-planes/