Miliarder i inwestor Leon Cooperman uważa, że hossa nie nadejdzie w najbliższym czasie i widzi tylko 5% szans na wzrost S&P 500 powyżej 4,400.
„To, co powiedziałem w ostatnim programie”, prezes i założyciel biura rodzinnego Omega Advisors powiedział CNBC w środę wieczorem, odnosząc się do wcześniejszego wystąpienia w telewizji, „to akcje były najlepszym domem w sąsiedztwie aktywów finansowych, ale nie podobało mi się sąsiedztwo — i nadal nie lubię tego sąsiedztwa”.
Fundusz hedgingowy, odnosząc się do Genesis 41, dodał: „Czułem się jak faraon, faraon miał sen, sen został zinterpretowany przez Józefa, a sen był taki, że po siedmiu latach tłustych będziemy mieli siedem chudych lat. Myślę więc, że każdy, kto szuka nowej hossy w najbliższym czasie, patrzy w złą stronę”.
79-letni Cooperman przypisał swój pogląd rynkom finansowym wychodzącym z „okresu spekulacyjnego” w ostatnich latach.
SPACS, kryptowaluty, handel opcjami i „szalone wyceny niedoszłych FAANG” – z których wszystkie dokonały gwałtownego odwrócenia w 2022 r. po boomie w poprzednim roku – były wynikiem tych „tłustych lat”, według Coopermana.
Ten pesymizm pojawia się po najgorszy rok dla akcji od czasu światowego kryzysu finansowego w 2008 roku. S&P 500 spadł w 19.4 roku o 2022%, a Nasdaq Composite stracił jedną trzecią swojej wartości. Dow spadł o stosunkowo skromne 9%, ale nadal dopełnił koniec trzyletniej passy dla głównych średnich.
Cztery dni sesyjne do 2023 roku, indeksy są w dół na rok.
„Myślę, że spędziliśmy dużo czasu na zwiększaniu popytu i musimy to wyprostować” — dodał, wskazując na bardzo napięty rynek pracy, na którym na każdego szukającego pracownika przypada 1.7 wakatu, co stanowi wyzwanie dla marż zysku korporacji .
Cooperman określił szanse, że S&P 500 pozostanie w przedziale od 3,600 do 4,400 w 2023 roku na 50%, prawdopodobieństwo wzrostu indeksu powyżej 4,400 na 5%, a możliwość spadków poziomów do niskiego przedziału 3,000 na 45%. Indeks zamknął się w czwartek na poziomie 3,808.10.
Zdaniem Coopermana ta ostatnia zależy od tego, czy Rezerwa Federalna będzie starała się osiągnąć swój długoterminowy cel inflacyjny na poziomie 2%, a nie ustatkować się na poziomie 3-4%.
Indeks cen konsumpcyjnych (CPI) wzrosła w rocznym klipie o 7.1% w listopadzie, ostatni odczyt przed grudniowym raportem spadnie w przyszłym tygodniu. Indeks cen osobistych wydatków konsumpcyjnych (PCE) wzrósł w tym samym miesiącu o 5.5%.
Cooperman podkreślił również, że brak zaufania do systemu z powodu „głupiej polityki” jest jeszcze większym obciążeniem niż inflacja i Rezerwa Federalna.
„Zasadniczo przyjąłbym stanowisko, że jesteśmy na rynku akcji, a nie na giełdzie” – powiedział Cooperman. „Oczekuję bardzo niewiele w ciągu najbliższych kilku lat”.
-
Alexandra Semenova jest reporterką Yahoo Finance. Śledź ją na Twitterze @alexandraszewska
Kliknij tutaj, aby uzyskać najnowsze notowania giełdowe na platformie Yahoo Finance
Przeczytaj najnowsze informacje finansowe i biznesowe z Yahoo Finance
Pobierz aplikację Yahoo Finance dla Apple or Android
Śledź Yahoo Finance na Twitter, Facebook, Instagram, Flipboard, LinkedIn, YouTube
Źródło: https://finance.yahoo.com/news/leon-cooperman-bible-stocks-bull-market-114608916.html