Larry Summers ostrzega, że ​​to nie czas na „euforię” inwestorów – rynki zmierzają w stronę „burzliwego okresu”

Po prawie rocznej kampanii przeciwko inflacji, która pomogła rynkom tankować w 2022 r., prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell wypowiedział podczas swojej konferencji prasowej jedno słowo, które inwestorzy chcieli usłyszeć bardziej niż cokolwiek innego zeszły tydzień— „dezinflacja” — i zignorowali prawie wszystko więcej powiedział po tym. Bycze wiadomości z Fed, przynajmniej w umysłach wielu inwestorów, wraz z silniejszymi niż oczekiwano raport o pracy, pomógł rynkowi akcji kontynuować wzrosty w kolejnych dniach.

Indeks S&P 500 wzrósł od początku roku o prawie 8%, a branża jest bardzo zaawansowana technologicznie Nasdaq skoczył o ponad 14%, ponieważ inwestorzy wracają do spółek wzrostowych, które rządziły rynkami podczas pandemii, mając nadzieję, że pojawi się nowa hossa w miarę rozwoju technologii sztucznej inteligencji ewoluuje a inflacja zanika. Ale były sekretarz skarbu Larry Summers martwi się, że „euforia” jest nie na miejscu.

„Myślę, że konsensus stał się zbyt zadowolony z inflacji” – powiedział w piątek wywiad z Bloombergiem. „Nie sądzę, żeby to był moment na jakąkolwiek euforię… Zbliżamy się do tego, co prawdopodobnie będzie burzliwym okresem”.

Summers argumentował, że inflacja wciąż utrzymuje się na poziomach, które dwa lata temu byłyby „niewyobrażalne”, a „czynniki odbicia” – w tym odbicie sprzedaż hurtowa używanego samochodu i ceny benzyny— może sprawić, że będzie trudniejszy do oswojenia, niż niektórzy sobie wyobrażają.

George Ball, prezes firmy inwestycyjnej Sanders Morris Harris, powiedział Majątek że wzrost cen akcji w tym roku był również „odłączony od kontekstu gospodarczego” i „w dużej mierze napędzany przez inwestorów detalicznych kupujących akcje spekulacyjne, które zostały zmiażdżone w 2022 r.”

„Obecna siła rynku polega na ignorowaniu sygnałów Rezerwy Federalnej, że wyższe stopy procentowe na dłuższe okresy są nową normą” – dodał.

Chociaż prezes Fed Powell wspomniał w zeszłym tygodniu o „dezinflacji”, podwoił również swój zamiar walki z inflacją za pomocą podwyżek stóp procentowych.

„Rzeczywistość jest taka, że ​​jeśli nadal będziemy otrzymywać dobre raporty z rynku pracy lub raporty o wyższej inflacji, może się zdarzyć, że będziemy musieli podnieść stopy procentowe bardziej, niż się obecnie oczekuje” – powiedział. powiedział Klub Ekonomiczny w Waszyngtonie.

Inflacja rok do roku, mierzona wskaźnikiem cen konsumpcyjnych (CPI), spadła z czerwcowego szczytu 9.1% do 6.5% w grudniu, ale Summers powiedział, że nadal obawia się, że trudno będzie osiągnąć cel Fed na poziomie 2%. oznacza, że ​​kolejny miesięczny raport CPI we wtorek będzie kluczowy dla inwestorów.

„Jutro CPI będzie pierwszym odczytem na temat tego, czy inflacja jest pełna samozadowolenia” – wyjaśnił w poniedziałek ćwierkać. „Nie jestem pewien, czy jesteśmy na dobrej drodze, aby doprowadzić nas do 2% inflacji bez większych podwyżek stóp, niż przewiduje rynek”.

Summers wielokrotnie ostrzegał w ostatnich miesiącach, że przedstawiciele Fed muszą pozostać przy podwyżkach stóp procentowych, dopóki nie pojawi się dowód, że inflacja jest pod kontrolą. Zawsze fanem analogieporównał w piątek ich walkę z inflacją do punktacji w piłce nożnej.

„Łatwiej jest przenieść piłkę w dół pola w środku pola niż w czerwonej strefie” – powiedział, odnosząc się do ostatnich 20 jardów boiska, gdzie atakujący mają mniej miejsca do działania, a obrona zyskuje więcej. agresywny. „I zbliżamy się do czerwonej strefy w odniesieniu do inflacji”.

Oprócz obaw o utrzymującą się inflację, Summers ostrzegł w zeszłym tygodniu, że gospodarka może stanąć w obliczu nagłego krachu – który nazwał „Moment Wile E. Kojota”—w miarę jak konsumenci wydają oszczędności związane z pandemią, przedsiębiorstwa tną koszty, a „niepewność geopolityczna” rośnie.

„Myślę, że gospodarka zwolni, a inflacja spadnie… ale nadal uważam, że istnieje bardzo duże ryzyko, że albo nie uda nam się trwale obniżyć inflacji, albo gospodarka wpadnie w recesję” – powiedział.

Ta historia została pierwotnie przedstawiona na fortune.com

Więcej od Fortuny:
5 pobocznych zajęć, w których możesz zarobić ponad 20,000 XNUMX $ rocznie — a wszystko to podczas pracy w domu
Średnia wartość netto millenialsów: jak największe pracujące pokolenie w kraju wypada na tle pozostałych
5 najlepszych sposobów na zarobek pasywny
Tyle pieniędzy musisz zarobić rocznie, aby wygodnie kupić dom o wartości 600,000 XNUMX USD

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/larry-summers-warns-now-not-211809137.html