Larry Fink mówi, że globalizacja się skończyła — oto, co to oznacza dla rynków

Założyciel BlackRock, Larry Fink, oświadczył, że wojna rosyjsko-ukraińska kończy erę globalizacji, jednak inwestorzy powinni pamiętać, że globalna gospodarka i system finansowy nie mogą się obrócić na ani grosze – twierdzą analitycy.

„Wiele mówi się o powrocie krajów do produkcji lokalnej oraz o zakończeniu epoki globalizacji i długich zagranicznych łańcuchów dostaw” – powiedział Chris Rupkey, główny ekonomista w FWDBONDS, w notatce po czwartkowych danych z USA pokazujących spadek pierwszej-- liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych jest najniższa od 1968 r. „Ale ten model gospodarczy w USA ma jedną gigantyczną przeszkodę, ponieważ nie ma nikogo, kto pracowałby w fabrykach, aby produkować towary tutaj, na amerykańskiej ziemi”.

Kim więc jest Fink, jeden z założycieli największej na świecie firmy zarządzającej inwestycjami, Blackrock
BLK,
+ 0.37%
,
zarządzając 10 bilionami dolarów, kiedy mówi o końcu globalizacji?

W roczny list inwestorski W opublikowanym w czwartek Finku oświadczył, że nadal wierzy w korzyści płynące z globalizacji: „Dostęp do globalnego kapitału umożliwia przedsiębiorstwom finansowanie wzrostu, krajom zwiększanie rozwoju gospodarczego, a większej liczbie ludzi osiągnięcie dobrobytu finansowego. Ale rosyjska inwazja na Ukrainę położyła kres globalizacji, której doświadczyliśmy przez ostatnie trzy dekady” – napisał.

Potrzebuję wiedzieć: To początek końca globalizacji, mówią Larry Fink z BlackRock i Howard Marks z Oaktree

Sankcje nałożone przez USA, UE i sojuszników w dużej mierze wykluczyły Rosję z globalnego systemu finansowego, podczas gdy wiele zachodnich firm opuściło kraj lub zawiesiło działalność w ramach kary za inwazję na Ukrainę. „Wojna gospodarcza” pokazuje, co można osiągnąć, gdy firmy, wspierane przez swoich interesariuszy, zjednoczą się w odpowiedzi na przemoc i agresję, powiedział Fink.

„Agresja Rosji na Ukrainę i jej późniejsze oddzielenie od gospodarki światowej skłoni firmy i rządy na całym świecie do ponownej oceny swoich zależności i ponownej analizy swojego śladu produkcyjnego i montażowego – do czegoś, do czego Covid już wielu skłonił” – Fink powiedział.

Seee: Wojna rosyjsko-ukraińska może przyspieszyć wykorzystanie walut cyfrowych, mówi Larry Fink z BlackRock

Rzeczywiście, rozmowy na temat takiego oddzielenia handlu po raz pierwszy nabrały tempa, gdy administracja byłego prezydenta USA Donalda stoczyła wojnę handlową z Chinami, co Fink podkreślił w poprzednich listach. Niektórzy analitycy twierdzą, że jeśli globalizacja ma się zakończyć, warto przyjrzeć się inwestycjom krajowym, które w przypadku inwestorów amerykańskich obejmowałyby spółki, których przychody pochodzą głównie ze sprzedaży krajowej i których aktywa mają siedzibę głównie w USA.

Barrona: Globalizacja może się skończyć. Oto 5 akcji, które mogą przynieść korzyści.

Rozsądne jest również oczekiwanie większej presji na inflację, ponieważ krótsze łańcuchy dostaw zwiększają koszty.

Niektóre oczekiwania dotyczące deglobalizacji mogą jednak nie pokrywać się z rzeczywistością.

W końcu co się stanie, jeśli za kilka lat konkurent firmy wróci do prowadzenia interesów z ludźmi na całym świecie i będzie w stanie przebić ją ceną? „Wracasz do starego modelu? Nie jest to łatwy, konkurencyjny punkt widzenia” – powiedział w rozmowie telefonicznej Ed Keon, główny strateg inwestycyjny w QMA.

Siły konkurencyjne prawdopodobnie utrzymają „przynajmniej znaczny stopień globalizacji” pomimo krótkoterminowych prądów krzyżowych, stwierdził.

Na krótką metę najprostszym rozwiązaniem w tym roku będzie przyjrzenie się obszarom, w których od lat obserwuje się niedoinwestowanie, w tym energii i innych materiałów oraz infrastruktury, powiedział.

„Dopóki sytuacja się nie odwróci lub nie zaczniemy korzystać ze źródeł innych niż węgiel, dopóki nie wyeliminują one zapotrzebowania na węgiel, wydaje się całkiem prawdopodobne, że ten wzrost cen surowców może mieć pewne nogi” – stwierdził Keon, który opowiada się za inwestowaniem w towary i producentów towarów.

Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego na rynkach towarowych panowała szalona jazda, przy wskaźnikach referencyjnych dla ropy naftowej
KL.1,
-1.12%

BRN00,
-0.46%

poszybował do maksimów od około 14 lat, gwałtownie się cofał, a następnie w tym tygodniu powrócił do wzrostów. Zarówno ropa West Texas Intermediate, amerykański benchmark, jak i ropa Brent, światowy benchmark, utrzymują się znacznie powyżej 100 dolarów za baryłkę. Sektor akcji spółek energetycznych, który od początku roku wzrósł o 42.25%, zdecydowanie zyskał najwięcej spośród 500 sektorów indeksu S&P 11.

Ogólnie rzecz biorąc, na początku 2022 r. giełdy w USA spadły, ale odbiły się od minimów. S&P500
SPX,
+ 0.51%

wzrósł w ciągu ostatniego tygodnia o 1.8%, podczas gdy Dow Jones Industrial Average
DJIA,
+ 0.44%

zaobserwował wzrost o 0.1% i Nasdaq Composite
KOMP,
-0.16%

zaawansowane 2%. Był to drugi z rzędu tygodniowy wzrost głównych indeksów.

Inwestorzy w dalszym ciągu otrząsali się z niepokoju związanego z wojną i szybko przyjęli sygnały od urzędników Rezerwy Federalnej, w tym przewodniczącego Jerome’a Powella, który pozostawiło otwarte drzwi do podwyżki stóp procentowych o ponad tysn 25 punktów bazowych, czyli ćwierć punktu procentowego, na przyszłych posiedzeniach.

Oczekuje się, że nadchodzący tydzień będzie w dalszym ciągu odzwierciedlał napięty rynek pracy w USA – ADP ma opublikować w środę szacunki dotyczące liczby nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym w marcu, natomiast oficjalny raport Departamentu Pracy za ten miesiąc ma zostać opublikowany w piątek.

W czwartek opublikowany zostanie lutowy odczyt ulubionego wskaźnika inflacji Fed, indeksu cen wydatków na konsumpcję osobistą. Bazowy indeks cen PCE wzrósł w styczniu o 5.2% rok do roku najszybsze tempo od 39 lat.

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/larry-fink-says-globalization-is-over-heres-what-it-means-for-markets-11648298038?siteid=yhoof2&yptr=yahoo