Juventus zgadza się na ugodę, aby zakończyć groźbę dalszych sankcji w Serie A, ale wciąż czeka na orzeczenie UEFA

Po miesiącach procesów, odwołań, punktów karnych i zawieszeń, Juventus i włoska federacja piłkarska ostatecznie zakończyły oba dochodzenia w sprawie klubu Serie A.

Bianconerich odjęto 10 punktów w śledztwie „Prisma” w sprawie zawyżonych opłat za transfery zawodników, o czym informowano wcześniej w tej rubryce i w którym władze piłkarskie przyglądały się wielu transferom zawodników.

Zrobili to z przekonaniem, że Juve rejestruje nierealistyczne liczby jako pluswalenza, które jest technicznie włoskim słowem oznaczającym „zyski kapitałowe”, termin księgowy oznaczający zysk uzyskany ze sprzedaży aktywów, takich jak akcje, obligacje lub nieruchomości, zwykle używany do opisania różnicy między (wyższą) ceną sprzedaży a (niższą ) koszt własny określonego składnika aktywów.

W zupełnie odrębnej sprawie Bianconeri zostali również oskarżeni o to, co stało się po tym, jak klub ogłosił, że gracze stracą swoje zarobki przez cztery miesiące podczas szczytu pandemii COVID-19.

Twierdzono, że w tym czasie klub zgodził się płacić zawodnikom „poza księgami”, pomimo zgłoszenia na swoich kontach, że drużyna zgodziła się nie otrzymywać zapłaty.

Obejmuje to ponad 19,500,000 21 2020 euro (21 milionów dolarów) wynagrodzenia należnego Cristiano Ronaldo za sezon XNUMX/XNUMX, a prokuratura w Turynie uważa, że ​​włoski klub prywatnie zgodził się zapłacić mu pełną kwotę.

Śledczy wierzył również, że może udowodnić, że drużyna zrezygnowała tylko z miesięcznej pensji i zawarła różne „tajne umowy”, zgodnie z którymi gracze otrzymali resztę pieniędzy, które byli im winni w inny sposób.

Jednak na krótko przed rozprawą w tej drugiej sprawie Juventus spotkał się z prokuratorem FIGC Chiné i uzgodnił ugodę, która położyłaby kres sprawie w kraju.

FIGC oficjalnie zaakceptowała to porozumienie we wtorek, oświadczenie na swojej stronie internetowej potwierdzające, że 10-punktowa kara będzie ich ostateczną karą, wraz z grzywną w wysokości 718,240 XNUMX euro.

To orzeczenie uniemożliwia również Juve dalsze odwołania, a klub wydał własne oświadczenie wkrótce po pojawieniu się wiadomości o porozumieniu. Opublikowane na ich własnej oficjalnej stronie internetowej, czytamy;

„Spółka, potwierdzając prawidłowość swoich działań i zasadność argumentów obronnych, zdecydowała się złożyć wniosek o zastosowanie sankcji na podstawie art. 127 KSU na warunkach wskazanych powyżej w najlepszym interesie samej Spółki, jej akcjonariuszy i wszystkich interesariuszy (należących do systemu sportowego i nie).

„Rozstrzygnięcie wszystkich toczących się postępowań sportowych FIGC pozwala Spółce na osiągnięcie ostatecznego wyniku, załatwienie sprawy i przezwyciężenie stanu napięcia i niestabilności, jakie nieuchronnie wynikałyby z kontynuacji sporów, których wynik i termin pozostałyby niepewne, a także pozwala kierownictwu , trenera Pierwszej Drużyny i zawodników, aby skupili się na działalności sportowej, a w szczególności na całościowym planowaniu przyszłego sezonu (w zakresie działalności sportowej i relacji biznesowych ze sponsorami, innymi partnerami handlowymi i finansowymi).”

Rozmawiając z DAZN na początku tego tygodnia, dyrektor finansowy Juve
CFO
Francesco Calvo powtórzył te komentarze, chcąc zostawić sprawę za sobą i skupić się na poprawie wyników po trudnej kampanii.

„Od samego początku powiedzieliśmy bardzo wyraźnie, że czujemy się ukarani niesprawiedliwie, że było to nieproporcjonalne, że rozpoczęliśmy proces oskarżony o naruszenie jednego artykułu, ale zakończyliśmy go skazującym za zupełnie inny” – powiedział reżyser dla Football Włochy.

„To jest teraz woda pod mostem, to jest ostateczne i koncentrujemy się na boisku”.

Jednak chociaż ta wiadomość nieco rozjaśnia sytuację, Juve będzie musiało poczekać na UEFA
EFA
do wydania wyroku w tej sprawie. Organ zarządzający europejską piłką nożną rozpoczął własne dochodzenie w tej sprawie w grudniu La Gazzetta dello Sport podkreślając, że ich orzeczenie spodziewane jest bardzo szybko.

Według tego raportu Stara Dama może zostać wykluczona z europejskich rozgrywek w przyszłym sezonie, a ponieważ kwalifikacje do tych turniejów mają rozpocząć się na początku sierpnia, decyzja ma zostać podjęta jeszcze w tym miesiącu.

Juventus z pewnością zrobił ogromny krok w kierunku zamknięcia tego smutnego rozdziału w swojej historii, ale musi teraz poczekać na ostateczny wynik.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/adamdigby/2023/06/01/juventus-agree-plea-bargain-to-end-threat-of-further-sanctions-in-serie-a-but- wciąż-oczekuje-orzeczenie-uefa/