Josh Williams, jeden z czołowych przegranych w serii Nascar Xfinity, jest kierowcą wyścigowym starej szkoły

Josh Williams nie zrezygnuje ze swojego marzenia o zostaniu najlepszym oldschoolowym kierowcą Nascar. Floridian ma barwena i bródkę, dzięki czemu wygląda jak kierowca wyścigowy z XX wieku, ale tak naprawdę to tylko 20-latek głodny wyścigów.

„Nazywam je uchwytami na kaski, podgrzewaczami siedzeń lub uchwytami na kierownicę” – powiedział Williams o kierowcach starej szkoły. „Niewielu zostało już facetów, którzy potrafią zbudować samochód od podstaw, rozebrać go, ustawić układ kierowniczy i nie ma wielu takich facetów.

„Chcę być facetem ze starej szkoły, który to przywraca. To mój cel. Aby zobaczyć, jak ludzie to rozpoznają i przylepią mi etykietę jako faceta ze starej szkoły, tego właśnie szukam. Taki jestem, zawsze taki byłem i nie zamierzam się zmieniać”.

Williams wierzył, że będzie miał przełomowy sezon 2022, kiedy dołączył do BJ McLeod Motorsports w Nascar Xfinity Series. Ten ruch pozwolił mu zadebiutować w Cup Series w zespole, którego McLeod jest współwłaścicielem wraz z Mattem Tifftem, Live Fast Motorsports, na torze żużlowym w Bristolu, zajmując 25. miejsce.

Jednak nie udało mu się zakwalifikować do trzech z pierwszych ośmiu wydarzeń roku, co było poważnym ciosem dla kierowcy z ograniczonymi funduszami. McLeod ostatecznie manewrował punktami właściciela Wiliamsa, aby umocnić swoją pozycję w kolejnych wyścigach i pozostał z zespołem przez pierwsze 23 wyścigi. Skończyło się na tym, że wrócił do prowadzonej przez Mario Gosselina DGM Racing, organizacji, w której spędził większość swojej młodej kariery. W 2020 roku Williams zdobył sześć najlepszych 10 z DGM i zajął 15. miejsce w klasyfikacji mistrzostw.

„W dzisiejszych czasach jest to takie trudne, ponieważ seria Xfinity jest zalewana całkiem sporymi funduszami” — powiedział Williams. „To trudna sytuacja, ponieważ nawet jeśli masz fundusze, ktoś cię ubiegł. Budujemy naszą markę i rozwijamy naszych partnerów.

„Myślę, że w przyszłym roku skupimy się na lepszym sprzęcie. Musimy być lepiej przygotowani i sprowadzić naprawdę dobre samochody na tor wyścigowy. Daliśmy z siebie 100% w Phoenix i wjechaliśmy do pierwszej dziesiątki, ale mieliśmy zły pit stop na końcu i skończyliśmy na 10. miejscu. To dla nas naprawdę dobry dzień, a w przyszłym roku zobaczysz więcej z nas”.

Williams zakończył rok mocnym akcentem, zajmując 15. miejsce w Phoenix. Prowadził także dwa kolejne wydarzenia Cup Series dla Live Fast Motorsports. Zdobył kolejne 25. miejsce na torze drogowym w Indianapolis i zajął 31. miejsce na torze Charlotte Roval.

Chociaż Williams mógłby przenieść swoje ograniczone fundusze do większego zespołu, aby wziąć udział w mniejszej liczbie wyścigów, ale w sprzęcie najwyższej klasy, koncentruje się na rozwoju dzięki możliwościom, które ma obecnie.

Wyjaśnił, że rok nauki jest tym, o którym chce zapomnieć.

„Powiedziałbym, że było to wspaniałe doświadczenie edukacyjne” — powiedział Williams o 2022 roku. „Nauczyłem się wielu rzeczy o sobie. Musisz spojrzeć na to z perspektywy, że każdy ma dobre lata i każdy ma złe lata. Oznaczę to jako szorstkie i zapomnę o tym. Koncentruję się na przyszłym roku i naprawdę staram się wyjść mocno, pobiec do przodu i mieć kilka udanych finiszów. ”

Jedną jasną stroną roku Williamsa jest jednak to, że został nominowany do tytułu Comcast Community Champion of the Year za lata dawania dzieciom. W czasie pandemii osobiście i przez Zoom odwiedził ponad 150 szpitali. Podczas tych wizyt spotkał się z niezliczonymi dziećmi i ich rodzinami, aby okazać swoje wsparcie.

Gdy praca Williamsa z dziećmi zaczęła się rozszerzać, zwrócił się do OhmniLabs o pomoc w korzystaniu z ich robotów Telepresence, dając niektórym dzieciom możliwość wirtualnego doświadczenia wycieczek po garażu na torze ze szpitalnych łóżek. W tym roku nawiązał współpracę z Fundacją Ryan Seacrest, która buduje studia telewizyjne i radiowe w szpitalach dziecięcych w całym kraju, aby zwiększyć doświadczenia pacjentów, którzy nie mogą pojechać na tor.

„Prawdopodobnie trochę popłaczę” – powiedział Williams, jeśli zdobędzie ten zaszczyt, co zostanie ogłoszone pod koniec listopada. „Jestem miękki. To coś wyjątkowego, nie tylko dla mnie, ale i dla Fundacji Seacrest. Udało nam się razem pracować i odwiedzić wszystkie te miejsca. Odwdzięczyć się im na wyższym poziomie, to niesamowite.”

Ponieważ Williams koncentruje się na swojej przyszłości, celem jest zaprezentowanie swojego talentu i powrót do wyników z 2020 roku. Wykorzystuje etykę pracy, którą miał od czasów ARCA Menards Series, kiedy rywalizował i pracował nad samochodami dla swojego rodzinnego zespołu.

Mimo że Williams awansował w rankingach, jedna rzecz się nie zmieniła, a mianowicie jego zapał do pracy nad własnymi samochodami. Nie ogłosił swoich planów na 2023 rok, ale spodziewa się, że wróci do Xfinity Series.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/josephwolkin/2022/11/22/josh-williams-one-of-the-nascar-xfinity-series-leading-underdogs-is-an-old-school- biegacz/