Jimmie Johnson rezerwuje „Pracę miłości” i „Projekt pasji” dla siedmiokrotnego mistrza NASCAR

W dniach świątecznych poprzedzających Boże Narodzenie, Chanukę i okres świąteczny, jednym z pomysłów na prezent zarówno dla fanów Nascar, jak i IndyCar jest fotoksiążka upamiętniająca karierę siedmiokrotnego mistrza Nascar Cup Series, Jimmiego Johnsona.

To książka na stolik do kawy wypełniona wspaniałymi fotografiami zatytułowana „One More Lap: Jimmie Johnson and the #48”

Książka w twardej oprawie została wydana przez Rizzoli i kosztuje 48 dolarów – odpowiednią liczbę, która była na samochodach Johnsona zarówno w Pucharze Nascar, jak i NTT IndyCar Series.

„Zabawne, jak to działa” — zażartował Johnson podczas październikowego podpisywania książek w Books-A-Million w Concord w Karolinie Północnej. "Co za zbieg okoliczności."

Książka trafiła do sprzedaży 27 września, dzień po tym, jak Johnson ogłosił, że rezygnuje z pełnoetatowych wyścigów w IndyCar, aby zająć się „listą rzeczy do zrobienia” wyścigów w 2023 roku. Od tego czasu Johnson został partnerem właścicielskim w Petty GMS Racing, dołączając do siedmiokrotnego mistrza Nascar Cup Series Richarda Petty'ego i głównego właściciela Maurice'a J. Gallaghera.

Johnson został przedstawiony jako współwłaściciel zespołu Nascar Cup Series na torze Phoenix Raceway 4 listopada. Do tego czasu książka Johnsona wchodziła do trzeciego druku.

Według Rizzoli, „Jeszcze jedno okrążenie to fotobiografia legendarnego kierowcy wyścigowego Jimmiego Johnsona, począwszy od jego dziecięcych lat ścigania się na motocyklach, buggy i ciężarówkach, przez lata w Nascar, gdzie osiągnął niezrównaną sławę, a teraz do jego najnowszego przedsięwzięcia, Wyścigi IndyCar”.

Książka zawiera epickie zdjęcia najlepszych fotografów sportowych i lifestylowych z wyścigów – z mety, zwycięskiego okrążenia, fanów na trybunach i świętowania w boksach. Są też zdjęcia zza kulis przygotowań do wyścigu i zdjęcia rodzinne, połączone z historiami i wspomnieniami z legendarnej kariery, która ma więcej wyścigów do przebiegnięcia.

Co najważniejsze dla Johnsona, jest to szansa, aby pokazać swoim fanom i sympatykom album ze zdjęciami z jego życia i kariery wyścigowej.

Miałem okazję spędzić czas z Johnsonem w Books-A-Million w Concord Mills w Concord w Północnej Karolinie 7 października przed podpisaniem książki wraz z innym reporterem na ekskluzywny wywiad. Kolejka fanów, którzy chcieli spotkać się z Johnsonem, wiła się już przed księgarnią i korytarzem na godzinę przed rozpoczęciem podpisywania książek.

Niektórzy z tych fanów byli w mieście na weekendowym wyścigu Nascar BankofAmerica Roval 400 w pobliskim Charlotte, Motor Speedway, w tym ojciec i syn, którzy przylecieli ze Scottsdale w Arizonie, aby odebrać maskę jednego z chevroletów nr 48 firmy Johnson w Hendrick Motorsports, podpisanych przez sam człowiek.

Matka i córka z pobliskiego Mooresville w Północnej Karolinie - Amy i Amelia Checca - przyjechały kupić książkę i poprosić Johnsona o podpisanie trwałego tatuażu na ramieniu Amy Checca.

„Kiedy leżałam w łóżku po urodzeniu córki, był to debiutancki rok Jimmiego” — powiedziała Amy Checca, właścicielka przedszkola w Karolinie Północnej. „Mój ojciec powiedział mi, że jeśli zacznę podążać za kierowcą, wrócę do NASCAR. Zacząłem śledzić Jimmiego. To już wspaniałe 21 lat. Zawsze mówiłem, że jeśli go kiedykolwiek spotkam, podpiszę się pod ręką, aby zrobić sobie tatuaż z liczbą flag z liczbą mistrzostw, które miał.

„Pójdę do tatuażysty, a on zrobi mi tatuaż”.

Jej córka również miała okazję poznać ich wyścigowego bohatera.

„Przez całe życie słyszałam, że w pewnym momencie to dostanie” – powiedziała Amelia. „To była idealna okazja, aby tak się stało.

„Książka wygląda niesamowicie. To bardzo elegancki projekt. Wygląda naprawdę dobrze.

Książkę wyprodukował Ivan Shaw, dyrektor fotografii korporacyjnej Condé Nast. Ma 272 strony i zawiera 175 fotografii dziewięciu uznanych fotografów.

Właściciel zespołu Nascar i legenda NBA, Michael Jordan, właściciel Charlotte Hornets, napisał wstęp do książki.

Jest to obecnie bestseller nr 1 w kategorii „Fotografia celebrytów” na Amazon.com.

„To jest„ projekt pasyjny ”,„ praca z miłości ”- powiedział mi Johnson, podpisując książki na tyłach sklepu.

Johnson został sfotografowany tak samo jak każdy inny sportowiec. Natychmiast stał się gwiazdą, kiedy dołączył do Hendrick Motorsports w Nascar Cup Series w 2002 roku. Jego żona, Chandra, jest artystką, która jest właścicielką galerii sztuki.

„Zawsze byłem wielkim fanem fotografii” — wyjaśnił Johnson. „Chani i współpraca jej świata doprowadziły mnie do tego. Ivan Shaw, który wyprodukował tę książkę, zatrzymał się w naszym domu na podpisywanie książki w galerii Chani z innym jej artystą. Powiedziałem Ivanowi, że mam wszystkie te obrazy, a on zapytał mnie: „Co zamierzasz z tym zrobić?”. Powiedziałem, że nie mam pojęcia.

„Pewnego ranka przy kawie, zanim jechał na podpisywanie książek, chciał zobaczyć, jak obrazy wiedzą o tym więcej. Ivan miał udaną karierę jako reżyser zdjęć. Był w Vogue przez długi czas, a teraz skończył całą edycję zdjęć Conde Nast. Po drodze miał wiele pobocznych projektów, tworząc książki dla różnych ludzi. Współpracowaliśmy przy jego Włożył całą ciężką pracę za kulisami. Złożyliśmy książkę w całość i zatrudniliśmy Rizzoli, a w rezultacie zespół ludzi pracował nad książką i edytował setki tysięcy zdjęć.

„Przy wczesnych zdjęciach byłem bardziej zaangażowany. Było kilku, o których wiedziałem, że chcę tam być. Pozostałe zdjęcia pozostawiłem im. Miałem tak wiele zdjęć do wyboru. Myślenie o przekopywaniu się do wszystkich plików i myśleniu o nich wszystkich było dla mnie zniechęcające”.

Johnson miał ogromną kolekcję zdjęć do wyboru. Podczas procesu redagowania, kiedy stało się żmudnym procesem zmniejszania liczby zdjęć, które zmieściłyby się w książce, wydawca podjął zaskakującą decyzję.

„Tak bardzo podobały im się te zdjęcia; dodali więcej stron do książki, więc to naprawdę pomogło” – powiedział Johnson.

Oprócz wydania książki, Johnson był także tematem ośmioczęściowego serialu dokumentalnego zamówionego przez jego sponsora IndyCar, firmę Carvana, zatytułowanego „Wymyślanie koła na nowo”.

Oba projekty służyły jako osobisty film domowy z sezonu Johnsona w IndyCar, a książka jest albumem fotograficznym na całe życie.

„Ten projekt, seriale dokumentalne i kamerzyści byli na torze przez lata, zawsze archiwizowałem to, co się dzieje, iw pewnym momencie pomyślałem, że warto to zrobić” – powiedział. „Ale chciałem to zrobić tylko dla siebie.

„Mamy w domu mnóstwo książek o sztuce. Uwielbiam dokumentację i seriale dokumentalne, az punktu widzenia kamerzysty i z punktu widzenia obrazu, jestem ich fanem i to jest to, co pochłonąłem. Teraz jestem w takim momencie życia, że ​​możemy się nimi dzielić”.

Wiele wczesnych zdjęć pochodzi sprzed ery fotografii cyfrowej. To naprawdę „Kodak Moments” z ery filmu, które trzeba było zdigitalizować i przenieść.

„Są pewne luki i czuję, że świat mediów społecznościowych nadchodzi i opowiada historie, które pomogły mi zebrać trochę treści w późniejszych latach i zastanawiałem się nad tym” – wyjaśnił Johnson. „Od dziecka zawsze kochałem zdjęcia. Pamiętam, jak jako dziecko kupiłem aparat pudełkowy i robiłem zdjęcia z tatą.

„Zdjęcie z przyczepy, nie wiem, jak to było legalne. To była nasza furgonetka, w której jechaliśmy, była kolejna przyczepa, a potem przyczepa ze wszystkimi zabawkami. Nawet teraz w Kalifornii nie ma możliwości holowania dwóch przyczep.

„To był van Scooby Doo, ale to było w San Diego w latach 1970. To było to."

Były też momenty, które były dla Johnsona ważne, aby znalazły się w książce. Jednym z nich było dwustronicowe zdjęcie przedstawiające żółto-pomarańczowego chevroleta nr 81 prowadzonego przez Blaise'a Alexandra, a obok niego czerwono-biało-niebieski chevrolet Johnsona nr 92. Obaj walczyli o miejsce w wyścigu Nascar Xfinity Series w Richmond w 2000 roku.

Alexander był jednym z najbliższych przyjaciół Johnsona i zginął w wypadku podczas wyścigów ARCA Menards Series na torze Charlotte Motor Speedway 4 października 2001 roku. Do dziś Johnson nosi na swoim samochodzie nr 48 naklejkę na cześć swojego przyjaciela Alexandra.

„Kiedy redagowali książkę, wskazywali na zdjęcie i mówili:„ Po prostu czuliśmy, że to dobre zdjęcie, to ty w starym samochodzie, a kolory wyskoczyły i pokochaliśmy jego symetrię ”- Johnson powiedział. „Pomyślałem:„ Cóż, oto dlaczego to zdjęcie jest dla mnie ważne ”. Oczywiście, ponieważ jest to Blaise [Alexander], a Blaise'a nie ma nigdzie indziej w książce, zdjęcie ostatecznie zostało.

„Opowiedziałem im historię Blaise'a i dlaczego to było ważne”.

Większość zdjęć w tej książce pochodzi od fotografów sportów motorowych, ale są też takie, które zostały zrobione przez fotografów niezwiązanych ze sportami motorowymi ze względu na ich zdolności artystyczne i twórcze.

W pewnym momencie jego kariery grupa pięciu fotografów wybrała „wschodzącego” fotografa, aby sfilmował wyścig na torze Sonoma Raceway w Sonoma w Kalifornii.

Jego dorobek był interesujący, ponieważ patrzył na te liniowe linie i mniej skupiał się na akcji na torze, a bardziej na wszystkim wokół kierowców i członków załogi.

„Nakręcił rzeczy w dołach, które przeoczyliśmy, i nikt nie robi im zdjęć” — wyjaśnił Johnson. „Sfotografował wszystkie te krajobrazy. To właśnie było zabawne, wszyscy fotografowie, we wszystkich tych fotografach pojawiło się coś innego.

„Drugą rzeczą są zdjęcia z California Speedway z Peggy Sirota. Peggy była pierwszą reklamą zrobioną przez Lowe's. Praca z nią na pierwszym i ostatnim roku była całkiem fajna”.

Miał już dwa druki z 15,000 XNUMX książek wydrukowanych i sprzedanych w pierwszym druku.

Johnson zawsze był świadomy i doceniał swoją liczną i wspierającą rzeszę fanów. Wielu z tych fanów podążyło za nim do NTT IndyCar Series po tym, jak wycofał się z pełnoetatowych wyścigów Nascar Cup Series po sezonie 2020.

„Kiedy pojechałem na IndyCar Series, byłem zachwycony fanami, którzy się pojawili” - powiedział Johnson. „Ta książka jest kolejnym tego doskonałym przykładem. Wymykanie się, by robić projekty poboczne, nie jest w tym przypadku, ale jest świetne. To świadczy o sukcesie, jaki odnieśliśmy; marka, którą stworzyliśmy. Ten sukces i marka, którą stworzyliśmy, są powodem tych wszystkich możliwości startowania w wyścigach IndyCar.

„Zainteresowanie Carvany opowiadaniem historii i The American Legion, fani poszli za nim i chcieli być jego częścią. Oto mamy książkę, która jest już w trzecim wydaniu, to szaleństwo”.

Wiele się zmieniło, odkąd Johnson był młodym kierowcą debiutantem z El Cajon w Kalifornii jako debiutant Nascar Cup Series w 2002 roku, w tym jego autograf.

„Trochę się zmieniło” – powiedział Johnson. „Kiedyś pisałem każdy list. Nawet nie pamiętam, jak to kiedyś robiłam. J nawet się zmieniły.

„Przybyłem do Północnej Karoliny i poszedłem do domu Rona Hornaday'a. Dowiedziałem się, gdzie śpię, poszedłem do sklepu z kartami, zrobiłem pudełko z wizytówkami i dostałem skrytkę pocztową.

„To było oficjalne. Byłem tu."

A teraz Johnson powraca – z powrotem w Nascar, czyli jako udziałowiec w zespole Chevrolet Cup Series, w skład którego wchodzi również słynny Richard Petty.

Johnson zamierza wziąć udział w około pięciu wyścigach Nascar Cup Series w 2023 roku. Poza tym, wszelkie pozycje z listy rzeczy do zrobienia pozostają do zobaczenia. Zrezygnował już z powrotu na IMSA Rolex 24 w Daytona w styczniu po tym, jak zaproponowano mu przejażdżkę Acurą.

Jako właściciel zespołu Chevrolet Nascar, jeśli zamierza startować w 107th Indianapolis 500, będzie musiał być z zespołem Chevroleta. Jak dotąd Johnson nie jeździ na Indy 500.

Po dwóch latach spędzonych w IndyCar Johnson ponownie zmienia biegi w swojej karierze, udowadniając, że w wieku 47 lat nigdy nie jest za późno, aby odkryć siebie na nowo.

„Równowaga, którą próbuję osiągnąć, to wypełnienie tego wiadra bycia zawodnikiem, posiadanie tych doświadczeń w samochodach wyścigowych, a także równoważenie życia od wspierania mojej żony i dzieci oraz tego, co jest dla nich ważne, oraz przebywania w pobliżu, aby mieć głębsze relacje z moimi rodzicami oraz rodzeństwo i przyjaciele” – powiedział Johnson. „Byłem na tym kołowrotku od 19 roku życia i nie żałuję, ale zdaję sobie sprawę, że życie może być głębsze w inny sposób i bogatsze w inny sposób.

„To jest równowaga, którą próbuję znaleźć”.

Johnson osiągnął największe sukcesy w wyścigach, od 84 zwycięstw w pucharach do rekordowych siedmiu mistrzostw Nascar Cup Series. Miał również trudności z przystosowaniem się do zupełnie innego samochodu Indy, ale wykazał namacalną poprawę od swojego pierwszego wyścigu na torze Barber Motorsports Park w kwietniu 2021 r. do ostatniego wyścigu na torze WeatherTech Raceway w Monterey w Kalifornii w 2022 r.

Punktem kulminacyjnym było piąte miejsce na torze Iowa Speedway w Hy-Vee Salute to Farmers 300 24 lipca na krótkim owalu.

„Nic bym nie zmienił” — przyznaje Johnson. „To wszystko jest częścią podróży. Myślę, że nikt nie współczułby mi, gdyby było inaczej. Miałem niesamowitą karierę, mogłem doświadczyć tak wiele i pracować z tak wieloma wspaniałymi ludźmi.

„Każdy popełniony błąd sprawił, że stałem się lepszy i wyciągnąłem z tego wnioski”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/brucemartin/2022/12/19/jimmie-johnson-book-a-labor-of-love-and-a-passion-project-for-7-time- mistrz-nascar/