Jesse Lingard o tym, dlaczego piłkarze potrzebują życia poza boiskiem

Kiedy piłkarze mają interesy poza boiskiem, stawia to cel na ich plecach. Jeden zły występ i krytycy zrzucą winę na ich działania poza boiskiem.

Jesse Lingard jest jednym z tych graczy, których postać poza boiskiem jest prawie tak duża, jak jego obecność na boisku.

Lingard nadal miał aspiracje gry dla Anglii na Mistrzostwach Świata w Katarze 2022, kiedy zeszłego lata dokonał niespodziewanego transferu z Manchesteru United do Nottingham Forest.

„Wiedziałem, że gdybym miał jakiekolwiek szanse na to, musiałbym grać tak, jak w West Ham”, mówi Lingard, „Leczyłem kilka dolegliwości i kontuzji, ale nadal chciałem grać”.

Te obrażenia oznaczały, że minęło trochę czasu, zanim Lingard mógł pokazać City Ground, do czego jest zdolny. Pierwszego gola dla Forest zdobył w listopadzie przeciwko Tottenhamowi Hotspur w Carabao Cup.

Zdobył kolejnego gola i asystę w meczu pucharowym przeciwko Blackburn Rovers w pierwszym meczu po przerwie w Pucharze Świata, a fani Forest będą mieli nadzieję zobaczyć więcej tego rodzaju formy w nadchodzących tygodniach.

Ale nie tylko wykorzystał przerwę w środku sezonu, aby wrócić do swojego szczytu, ale także wykorzystał ją jako szansę na pracę nad swoimi zajęciami poza boiskiem.

Lingard ma własne marki odzieżowe, JLINGZ i bądź sobą. Jest także właścicielem drużyny e-sportowej, która rywalizuje w Halo i Rainbow 6 Siege. I zawsze patrzy o krok do przodu. Postrzega e-sport jako coś, co „będzie coraz większe” i planuje przenieść swoją linię ubrań do metaverse, aby dalej angażować fanów, wybierając Wirtualny metaświat platforma, jak mówi, jest „na tej samej stronie”, co on i marka JLINGZ.

Krytycy często wykorzystują te zainteresowania jako amunicję do atakowania graczy, gdy takie rzeczy jak kontuzje oznaczają, że nie są w najlepszej formie.

Lingard jednak nie widzi tego w ten sposób. Mówi, że piłka nożna to jego „miłość numer jeden” i zawsze daje z siebie 110%, gdy jest na boisku, ciężko pracuje i utrzymuje wysoki poziom koncentracji, ale koniec końców jest człowiekiem, a nie robotem. Mówi również, że jego marka e-sportowa i modowa daje mu szansę na poznanie sieci ludzi spoza piłki nożnej i zbudowanie biznesu po zakończeniu kariery.

W Nottingham Forest jego zajęcia poza boiskiem były również sposobem na nawiązanie więzi z kolegami z drużyny, co było bardzo potrzebne po tym, jak klub ponad dwadzieścia podpisów latem. Lingard gra w Call of Duty z innymi graczami Forest, takimi jak Ryan Yates i Steve Cook, i mówi, że planuje jeździć na deskorolce z nowym przybyciem City Ground Symbol zastępczy dla Gustavo Scarpa.

Mówi, że były reprezentant Brazylii będzie ważny dla Forest w tym sezonie i że obaj są do siebie podobni, ponieważ Scarpa lubi dzielić się swoją osobowością. Scarpa namówił nawet innych graczy do układania kostki Rubika.

Jeśli chodzi o mistrzostwa świata, Lingard, który cztery lata temu grał w półfinale z Chorwacją, mówi, że Anglia „ma więcej do zaoferowania”, dodając, że to młoda, utalentowana drużyna, która z pewnością będzie stanowić wyzwanie dla mistrzostw świata. ale dodatkowe doświadczenie pomoże. Mówi, że doświadczenie Chorwacji w 2018 roku zrobiło różnicę w półfinale z Anglią i że gracze, którzy byli tam wcześniej, zawsze mogą doradzić.

Na boisku Lingard będzie miał nadzieję na odtworzenie formy, którą prezentował w kilku ostatnich meczach przed przerwą. Najpierw wyjazd na Old Trafford przeciwko byłemu klubowi Lingarda, Manchesterowi United.

Poza boiskiem rozszerza swoją markę JLINGZ na Chiny i wprowadza nowe projekty na przyszły rok.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/steveprice/2022/12/22/jesse-lingard-on-why-soccer-players-need-a-life-off-the-pitch/