Jalen Williams i Josh Giddey pojawiają się jako stabilizujący duet dla Thunder

Właśnie wtedy, gdy krótko po przerwie sezon Oklahoma City Thunder zbliżał się do loterii z pięcioma porażkami z rzędu, najmłodsza drużyna w historii NBA odwróciła sytuację. Oklahoma City wygrało teraz pięć z ostatnich sześciu konkursów i zdecydowanie wróciło do gry w play-in.

Głównym powodem tej pozytywnej zmiany jest powrót Shai Gilgeous-Alexander do składu, ale nawet wtedy zespół był zmuszony grać bez niego w pewnych sytuacjach. Ze względu na powrót do zdrowia po kontuzji brzucha, część jego programu radzenia sobie z kontuzjami przez resztę sezonu nie polega na graniu w obu meczach jeden po drugim. W ciągu ostatniego tygodnia Thunder grali w dwóch meczach jeden po drugim, co oznacza, że ​​Gilgeous-Alexander musiał opuścić dwa mecze. OKC był w stanie podzielić te dwa mecze, przy czym jedna porażka była jedyną porażką Thunder od początku marca.

O ile coś się nie zmieni, prawdopodobnie ten protokół zarządzania kontuzjami pozostanie na miejscu do końca, co oznacza, że ​​Gilgeous-Alexander opuści co najmniej dwa z ostatnich 14 meczów Oklahoma City, ponieważ w tym sezonie pozostały jeszcze dwa mecze jeden po drugim.

Kiedy najlepszy zawodnik drużyny jest w składzie i poza nim, trudno jest zbudować spójność i ciągłość w składzie. Mając to na uwadze, Jalen Williams i Josh Giddey byli w stanie ustabilizować młodego Thundera podczas tego ostatniego okresu sukcesu.

W ostatnich sześciu meczach, w których OKC wygrywało 5:1, Giddey notował średnio 17.2 punktu, 8.8 asysty i 8.5 zbiórki, strzelając 47.1% z dystansu. Jest najlepszym facylitatorem, który może odgrywać różne role każdej nocy, w zależności od tego, z kim gra. Tymczasem Williams zdobył 22.5 punktu, 5.5 zbiórki, 5.3 asysty i 2.3 przechwytu, strzelając 60.7% z parkietu, w tym 54.5% zza łuku. Robiąc to z obu stron, debiutant okazał się jednym z najlepszych graczy w swojej klasie.

Ci dwaj będą wielcy dla Thunder, który posuwa się naprzód, ponieważ zespół nadal naciska na grę wstępną. Niezależnie od tego, czy są to uzupełniające figury, gdy Gilgeous-Alexander jest na parkiecie, czy też główni rozgrywający, gdy go nie ma, obaj są wszechstronni i potrafią sprawiać, że coś się dzieje.

Na 14 meczów przed końcem Oklahoma City ma bilans 33-35, co oznacza dziewiąty najlepszy wynik w Konferencji Zachodniej. Jedną rzeczą do monitorowania przez resztę drogi jest wydajność w domu i na drodze. Biorąc pod uwagę, że są młodą drużyną, Thunder mieli problemy na wyjazdach w tym sezonie, osiągając bilans 13-20. Tymczasem w Paycom Center mają do tej pory 20-15 lat. Osiem z ich ostatnich 14 konkursów odbędzie się poza Oklahoma City, w tym czteromeczowa wycieczka na zachodnie wybrzeże.

W tym sezonie Thunder mogą obrać tylko dwa kierunki. Z jednej strony mogliby nadal szokować ligę i odnosić znacznie większe sukcesy, niż się spodziewano, i wejść do play-in. Z drugiej strony OKC może walczyć o zwycięstwo i zdobyć 10 najlepszych szans na loterię. W obu scenariuszach ta młoda drużyna będzie miała szansę szturmować ligę w przyszłym sezonie z pozycją, w której znajduje się Thunder.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/nicholascrain/2023/03/14/rising-stars-jalen-williams-and-josh-giddey-emerge-as-stabilizing-duo-for-thunder/