Jacob deGrom mówi, ale tajemnice pozostają dla New York Mets i ich asa

Część tajemnicy otaczającej Jacoba deGroma wyparowała w sobotnie popołudnie, kiedy as Metsów, przeszły i być może przyszłość, ale tak naprawdę nikt nie wie, co przyniesie przyszłość, rozmawiał z reporterami osobiście w Citi Field po raz pierwszy od 2019 roku i po raz pierwszy w jakimkolwiek miejscu w Queens od konferencji Zoom po meczu, która odbyła się 7 lipca.

W tamtym czasie ERA deGroma 1.08 sprawiła, że ​​wspomniano go jednym tchem co Boba Gibsona i pozostawiło go dobrą drugą połowę od wygrania trzeciego Cy Younga i zdobycia biletu do Galerii Sław jako prawdopodobnie najbardziej wyjątkowego elitarnego miotacza startowego ze wszystkich -czas.

Oczywiście od tego czasu deGrom nie rzucił ani razu na boisko w ważnym meczu z powodu zapalenia prawego łokcia, które wykluczyło go z gry na drugą połowę sezonu i kontuzji łopatki, która go dotknęła 31 marca, cztery dni po jego rozstaniu z Maxem Scherzerem łącznie obejmowały wszystkie dziewięć rund wiosennego meczu treningowego przeciwko Cardinals.

Biorąc pod uwagę to, jak Mets bez niego popadli w ruinę – prowadzili 46-37 i prowadzili 4 meczu w NL East po jego ostatnim starcie, ale przez resztę meczu prowadzili 1-2 – deGrom mógł być najcenniejszym zawodnikiem ligi NL zawodnik w zeszłym sezonie. Teraz u Metsów znajduje się w dziwnym stanie przypominającym czyściec. Czy jest ostatnim ogniwem w roli ostatniej supergwiazdy w zapomnianej przeszłości serii, czy też mostem do bardziej produktywnej przyszłości, w której nawet najlepsi gracze w grze są tylko elementem układanki?

Mets z oczywistych powodów bardzo chcieliby mieć deGroma z powrotem, a mimo to w sobotę przystąpili do meczu z bilansem 30-17 i największą przewagą (7 1/2 meczów) spośród wszystkich liderów ligi. Mets również wydają się być na dobrej pozycji w najbliższej przyszłości – Scherzer podpisze kontrakt przynajmniej na następny sezon, Carlos Carrasco prawdopodobnie przekaże swoją opcję na rok 2023, Chris Bassitt i Taijuan Walker również mają opcje zawodnika, a Tylor Megill i David Peterson nadal są na dobrej drodze do lata przed arbitrażem.

DeGrom oficjalnie podpisał kontrakt także na przyszły sezon, ale dwukrotnie powiedział podczas wiosennych treningów – raz przed kontuzją i raz później – że planuje skorzystać ze swojej rezygnacji tej jesieni. Intrygujące New York Post historia w tym tygodniu wskazał, że deGrom nie zawsze był w stałym kontakcie z Metsami przez pierwsze sześć tygodni sezonu – jego występ w Citi Field w tym tygodniu był jego pierwszym od dnia otwarcia, a jego szafkę w międzyczasie zajęły osoby z dołu… takich zawodników jak Patrick Mazeika i Yoan Lopez – i pogłębiło przekonanie, że szaleństwo wydatków drużyny Mets za czasów Steve’a Cohena mogło zirytować gracza, który skorzystał ze zniżki w rodzinnym mieście, aby pozostać pod poprzednim reżimem.

Oczywiście pięciominutowa konferencja prasowa nie była wystarczającym czasem, aby dowiedzieć się, czy deGrom – tak konkurencyjny, że James McCann powiedział kiedyś, że nie wystarczy mu wygranie indywidualnej bitwy, ale musi też zabrać duszę swojemu przeciwnikowi – jest wściekły, że Metsowie złożyli Trevorowi Bauerowi godną pożałowania dziewięciocyfrową ofertę, po czym uczynili Scherzera najbogatszym graczem w historii baseballu pod względem średniej rocznej wartości, podpisując z nim trzyletni kontrakt wart 130 milionów dolarów.

Odpowiedź na to pytanie – jeśli nie słowa deGroma, to jego czyny – poznamy już tej zimy. W międzyczasie deGrom był coraz bliżej powrotu do kopca, rzucając z odległości 135 metrów. DeGrom powiedział, że czuje się dobrze przez kilka tygodni i wkrótce powinien zrzucić kopiec, co będzie oznaczać postęp w wiosennym treningu przypominającym treningi.

DeGrom powiedział jednak, że sądził, że doznał kontuzji barku, ponieważ próbował wrócić zbyt szybko podczas skróconego wiosennego treningu po lokaucie, co może oznaczać, że będzie potrzebował na powrót bliżej sześciu tygodni niż czterech i zapewnia, że ​​data powrotu pozostanie niezmieniona niepewny.

„To dobre pytanie” – powiedział deGrom pewnego popołudnia, podczas którego najbardziej tajemnicza postać Metsów pojawiła się ponownie i żadna intryga nie zniknęła. „Nie jestem do końca pewien. Nie sądzę, abyśmy ustalili dokładną datę.”

Źródło: https://www.forbes.com/sites/jerrybeach/2022/05/28/jacob-degrom-speaks-but-the-mysteries-remain-for-the-new-york-mets-and-their- as/