Jaap Stam pozostaje najlepszym obrońcą w historii Premier League

W ramach przygotowań do finału Ligi Mistrzów z zeszłego miesiąca były obrońca Manchesteru United, Rio Ferdinand, poprowadził program, w którym on i obecny obrońca Liverpoolu Virgil van Dijk wybrali pięciu najlepszych obrońców w historii Premier League.

Van Dijk wybrał Ferdynanda jako najlepszego, a następnie Vincenta Kompany'ego, Jaapa Stama, Johna Terry'ego i Sami Hyypię; Ferdinand nieco zaskakująco wybrał siebie jako najlepszego, zanim dodał swojego byłego partnera Nemanję Vidica, Van Dijka, Stama i Terry'ego.

Były kapitan reprezentacji Anglii i Chelsea, Terry, mógł znaleźć się w pierwszej piątce na obu listach, ale nie był zadowolony i opublikował niektóre ze swoich statystyk i osiągnięć na swoich kontach w mediach społecznościowych.

Obejmowało to podkreślenie faktu, że był w pierwszej dziesiątce graczy z największą liczbą nominacji do FIFPRO World XI, kapitanem z największą liczbą tytułów w Premier League i najlepszym obrońcą Premier League w historii.

„W chwili, gdy trzeba zacząć poprawiać własne rekordy i statystyki, naprawdę nadszedł czas, aby zająć się kruchym ego” — odpowiedział Ferdinand. „Masz szczęście, że nawet umieściłem cię w pierwszej piątce po sprawie o rasizm z moim bratem, więc bądź wdzięczny, że to zrobiłeś”.

Terry nie mógł się oprzeć pokusie i odpowiedział: „Kruche ego stawia siebie na pierwszym miejscu… Dziękuję za umieszczenie mnie w pierwszej piątce”.

Spektakl dwóch najlepszych graczy w historii Anglii oddających się tak publicznej kłótni nieuchronnie przyniósł kilka nagłówków, ale w dużej mierze odwrócił uwagę od pierwotnej debaty.

Prawda jest taka, że ​​ani Ferdinand, Van Dijk, ani niezadowolony Terry nie mają racji, a najlepszym obrońcą w historii Premier League pozostaje Jaap Stam.

Minęło 21 lat, odkąd Holender opuścił Premier League, ale twierdzę, że nikomu nie udało się przewyższyć jego wielkości w tym czasie. Nie Ferdinand w United; nie Terry w Chelsea i nie Van Dijk w Liverpoolu.

Pobyt Stama w Anglii był stosunkowo krótki, zaledwie trzy pełne sezony, ale w tym czasie zrobił więcej niż wystarczająco, by zostać okrzykniętym najlepszym w historii Premier League.

Nigdy nie zakończył sezonu nigdzie indziej niż na szczycie i jako mistrz, wygrywając Premier League w 1999, 2000 i 2001 roku.

W 1999 roku wygrał również Ligę Mistrzów i Puchar Anglii, pomagając Manchesterowi United stać się pierwszym klubem z dużej ligi europejskiej, który zdobył potrójną koronę.

Stam był fundamentem zdobywców potrójnej piłki, najwspanialszej drużyny w historii angielskiego futbolu, zapewniając kluczowe zabezpieczenia defensywne, które dały Davidowi Beckhamowi, Ryanowi Giggsowi, Paulowi Scholesowi, Dwightowi Yorke'owi i innym pewność siebie, by iść do przodu.

UEFA uczyniła go Obrońcą Roku zarówno w 1999, jak iw 2000 roku; Menedżerowie Premier League powiedzieli, że jest zawodnikiem, którego najbardziej chcieliby pozyskać dla swoich drużyn, a były komentator radia BBC, Mike Ingham, oświadczył: „Bez Jaapa Stama Sir Alex nadal byłby Alexem”.

Kariera Petera Schmeichela obejmowała 19 sezonów, ale tylko jeden z nich był ze Stamem w United w latach 1998-99, ale to nie przeszkodziło mu w wybraniu Holendra na najlepszego obrońcę, za jakim kiedykolwiek grał.

„To musi być Stam, był wieżą siły; był taki szybki i silny” – powiedział mi kiedyś. „W sezonie, w którym zdobył potrójną koronę, udowodnił, że jest jednym z najlepszych obrońców w historii. Był niesamowity.

Stam był kompletnym obrońcą; Wysoki na 6 stóp i 3 cale i potężnie zbudowany, nikt nie mógł konkurować z jego siłą. Potrafił instynktownie czytać grę, był też wyjątkowo szybki i nigdy nie widziałem, żeby przegrał sprint.

„Kiedy tempo Jaapa doprowadziło go do kanału przed atakującym graczem, nie mieli szans” — wspomina Ryan Giggs. „Był tak silny, że to było niedopasowanie. Nie dałby się pokonać”.

Pod koniec gry Stam zwykle miał czystą parę szortów, ponieważ rzadko musiał nurkować z ostatniej szansy. Jego znakiem rozpoznawczym było wyrównanie z napastnikiem przed wykradzeniem piłki i podaniem jej koledze z drużyny.

Nie był całkiem krzepki, potrafił też być niewiarygodnie pełen gracji, w końcu był Holendrem, więc zawsze dobrze czuł się przy piłce iz łatwością wyprowadzał ją z obrony.

Późny programista, podczas gdy jego rówieśnicy Clarence Seedorf i Edgar Davids byli w Akademii Ajaksu, Stam wciąż był w swojej lokalnej amatorskiej drużynie DOS Kampden, zanim przeszedł w sumie pięć klubów w ciągu sześciu lat, a jego talent szybko przerósł otoczenie, zanim wygrał holenderski tytuł i Puchar Holandii z PSV Eindhoven, a także został wybrany Holenderskim Piłkarzem Roku 1997.

„Zawodnicy nie wiedzieli zbyt wiele o Jaapie, kiedy go podpisywaliśmy, ale Jordi Cruyff powiedział, że był najlepszym środkowym obrońcą, jakiego kiedykolwiek widział” — powiedział Giggs. „Pomyśleliśmy:„ Z pewnością nie może być tak dobry, inaczej byśmy o nim słyszeli ”. Ale on był. Od momentu przybycia był genialny, był bestią z człowieka.

Trwały żal Stama polegał na tym, że jego pobyt w Premier League nie był wystarczająco długi i nieoczekiwanie został sprzedany włoskiej stronie Lazio w sierpniu 2001 roku.

W tamtym czasie spekulowano, że to dlatego, że napisał książkę, która przyniosła trochę niepochlebne nagłówki dla United, ale jego menedżer Sir Alex Ferguson zawsze temu zaprzeczał.

„[To była] absolutnie piłkarska decyzja”, powiedział Ferguson, który uważa, że ​​niedawna kontuzja ścięgna Achillesa kosztowała Stama część jego słynnego tempa i mobilności.

Ale w ciągu następnych sześciu lat Ferguson zaczął żałować swojej decyzji, ponieważ Stam celował we Włoszech, a po dwóch latach w Rzymie dołączył do aktualnych mistrzów Europy AC Milan, gdzie przez dwa lata grał u boku innych legend, Cafu, Paolo Maldiniego i Alessandro Nesty. sezonów i pomógł im awansować do finału Ligi Mistrzów w 2005 roku.

Ferguson jest dumnym człowiekiem, który rzadko przyznaje się do błędu, ale dla Stama zrobił wyjątek. Nazwał sprzedaż Holendra prawdopodobnie największym „błędem” jego 26 lat spędzonych na Old Trafford, co oczywiście „przyniosło odwrotny skutek”.

Debata będzie trwała i być może pewnego dnia Stam zostanie wyprzedzony, ale na razie zachowuje tytuł najlepszego obrońcy w historii Premier League.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/sampilger/2022/06/08/jaap-stam-remains-the-premier-leagues-greatest-ever-defender/